Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Najtańszy z elektryków koreańskiej marki wyceniono na 103 900 zł.
To samochód futurystyczny i stworzony do podbijania miasta. Cena bazowa jest atrakcyjna jak na nowoczesny samochód elektryczny “nie chińskiej” marki, choć wciąż pozycjonuje Instera pod kątem podstawowej kwoty do zapłacenia wyżej niż spalinowi bracia tacy jak i10, i20, Bayon, a nawet… i30, które jest już “pełnowymiarowym” samochodem osobowym.
Porównania tego typu mało mają jednak sensu, bowiem Inster to elektryk (z “automatu” więc konstrukcja na dziś dzień droższa), bogato wyposażony już w standardowej specyfikacji, a ponadto pełne sprytnych rozwiązań wewnątrz i futuryzmu w stylistyce zewnętrznej. Auto z założenia ma celować w inne pojazdy lokowane pomiędzy segmentem A i B, a więc wśród producentów europejskich konstrukcje takie jak: Fiat Grande Panda, Citroën e-C3 czy Dacia Spring. To pojazd liczący ledwie 3,8 m długości, choć z zadziwiająco przestronnym wnętrzem. Pojemność bagażnika waha się między 280 a 351 litrów.
Hyundai Inster dostępny będzie w dwóch wariantach napędowych. 97-konna wersja z akumulatorem 42 kWh i zasięgiem ok. 300 km oraz mocniejsza 155-konna (49 kWh, 355 km). Sprint do setki wynosi odpowiednio 11,7 s oraz 10,6 s. Czas pełnego naładowania to odpowiednio 4 oraz 4,5 h, przy użyciu ładowarki o mocy 11 kWh. Szybka ładowarka DC pozwoli na gotowość do jazdy (od 10 do 80 proc.) w 30 minut.
Do najbardziej kreatywnych rozwiązań wnętrza można zaliczyć odsuwane i odchylane tylne fotele, pozwalające decydować o przestrzeni na nogi lub pojemności bagażnika, składane na płasko wszystkie miejsca, tworzące defacto potencjalną przestrzeń do… spania, a także funkcja Vehicle-to-Load (V2L), kiedy to auto staje się powerbankiem, z którego możemy ładować inne urządzenia.
Na polskim rynku oferowanych jest pięć wersji wyposażenia, będących poniekąd zarówno stylizacyjnymi pakietami, szczególnie jeśli mowa o odmianie Cross. Jest więc Pure, Modern, Smart, Cross i Cross Smart, z których trzy ostatnie można nabyć wyłącznie z większą baterią. Najdroższy wariant to wydatek 151 900 zł (przy obecnym rabacie - 143 900 zł) i trzeba przyznać, że to całkiem sensowna oferta, jeśli ktoś szuka wesołego elektryka do miasta. Czekamy na pierwsze testy auta w praktyce!
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Mnogość konfiguracji Range Rovera poraża, ale może być też zgubna.
Najtańszy z elektryków koreańskiej marki wyceniono na 103 900 zł.
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Choć istnieje określona, wąska grupa odbiorców Vitary, brakuje na rynku takich aut.
Od 2026 roku w Europie będzie można kupić nową Hondę Prelude z innowacyjnym napędem hybrydowym.
Ducati Diavel V4 2025 z nowym malowaniem Black Roadster Livery łączy moc i styl w jednym cruiserze.
Inspirowane F1 nadwozia to próbka możliwości jakie daje nowy program personalizacji Chapman Bespoke.
Nadal postrzegasz Polestar tylko jako elektryczny odłam Volvo? Model 5 zamierza to zmienić.
Prawie 50 lat po kultowym Renault 5 Turbo, francuski producent wypuszcza jego duchowego następcę.
Trzecia generacja najmniejszego sedana-coupe w gamie Mercedesa wkrótce pojawi się na rynku.
BMW M3 kolejnej generacji dostanie napęd elektryczny. Mamy pierwsze zdjęcia.
“Kontynuacja” Forda Escorta MK1 od Boreham Motorworks ma kilka usprawnień np. silnik o mocy 300 KM.