Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Najtańszy z elektryków koreańskiej marki wyceniono na 103 900 zł.
To samochód futurystyczny i stworzony do podbijania miasta. Cena bazowa jest atrakcyjna jak na nowoczesny samochód elektryczny “nie chińskiej” marki, choć wciąż pozycjonuje Instera pod kątem podstawowej kwoty do zapłacenia wyżej niż spalinowi bracia tacy jak i10, i20, Bayon, a nawet… i30, które jest już “pełnowymiarowym” samochodem osobowym.
Porównania tego typu mało mają jednak sensu, bowiem Inster to elektryk (z “automatu” więc konstrukcja na dziś dzień droższa), bogato wyposażony już w standardowej specyfikacji, a ponadto pełne sprytnych rozwiązań wewnątrz i futuryzmu w stylistyce zewnętrznej. Auto z założenia ma celować w inne pojazdy lokowane pomiędzy segmentem A i B, a więc wśród producentów europejskich konstrukcje takie jak: Fiat Grande Panda, Citroën e-C3 czy Dacia Spring. To pojazd liczący ledwie 3,8 m długości, choć z zadziwiająco przestronnym wnętrzem. Pojemność bagażnika waha się między 280 a 351 litrów.
Hyundai Inster dostępny będzie w dwóch wariantach napędowych. 97-konna wersja z akumulatorem 42 kWh i zasięgiem ok. 300 km oraz mocniejsza 155-konna (49 kWh, 355 km). Sprint do setki wynosi odpowiednio 11,7 s oraz 10,6 s. Czas pełnego naładowania to odpowiednio 4 oraz 4,5 h, przy użyciu ładowarki o mocy 11 kWh. Szybka ładowarka DC pozwoli na gotowość do jazdy (od 10 do 80 proc.) w 30 minut.
Do najbardziej kreatywnych rozwiązań wnętrza można zaliczyć odsuwane i odchylane tylne fotele, pozwalające decydować o przestrzeni na nogi lub pojemności bagażnika, składane na płasko wszystkie miejsca, tworzące defacto potencjalną przestrzeń do… spania, a także funkcja Vehicle-to-Load (V2L), kiedy to auto staje się powerbankiem, z którego możemy ładować inne urządzenia.
Na polskim rynku oferowanych jest pięć wersji wyposażenia, będących poniekąd zarówno stylizacyjnymi pakietami, szczególnie jeśli mowa o odmianie Cross. Jest więc Pure, Modern, Smart, Cross i Cross Smart, z których trzy ostatnie można nabyć wyłącznie z większą baterią. Najdroższy wariant to wydatek 151 900 zł (przy obecnym rabacie - 143 900 zł) i trzeba przyznać, że to całkiem sensowna oferta, jeśli ktoś szuka wesołego elektryka do miasta. Czekamy na pierwsze testy auta w praktyce!
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
W EVO lubimy przygody, a czym, jeśli nie bajeczną podróżą, mogłaby być przygoda na miarę naszego magazynu? Przed Wami test na zawartość genu DEF.
Hybrydy plug-in (PHEV) miały być złotym środkiem między elektrykiem a spalinówką. W praktyce stały się narzędziem do omijania norm emisji CO2
Długo wyczekiwany system Apple CarPlay Ultra debiutuje na pokładzie wszystkich modeli Aston Martina.
BMW planuje wyprodukować 50 egzemplarzy efektownego roadstera Skytop bazującego na M8.
Tajemniczy prototyp Porsche 911 wyróżnia się znacznie poszerzonym tyłem i agresywną aerodynamiką.
Zaprezentowany pierwszy raz w 2019 roku butikowy hipersamochód De Tomaso P72 doczeka się produkcji.
Na drogach pojawiły się nowe, mniej zamaskowane i bardziej agresywne, prototypy Genesis GV60 Magma.
Elektryczna Skoda Enyaq RS w ramach liftingu otrzymała odświeżający design i wzrost wydajności.
Jak zapewnia Chevrolet, wnętrze nowej Corvette C8 zyskało głównie na ergonomii i technologii.
Nowa odsłona popularnej gry wyścigowej z 2014 roku właśnie zyskała pierwszą aktualizację.
Land Rover jako oficjalny partner Dakaru 2026 nie mógł pominąć okazji do posłania w bój Defendera.
Mija prawie połowa roku, a nadal niewiele wiemy o testowanym elektrycznym Porsche Cayman/Boxster.