Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Z nowymi GT: GranTurismo i GranCabrio Maserati może na poważnie rywalizować z Bentleyem i Ferrari.
Dostawy nowego Maserati GranTurismo jeszcze na dobre nie ruszyły, a włoska marka już wprowadza na rynek otwarty model GranCabrio. Celem w tym przypadku są auta o ugruntowanej pozycji na rynku jak Ferrari Roma Spider i przede wszystkim Bentley Continental GTC. Nie znamy oficjalnych cenników, ale coupe w tym momencie kosztuje minimum 180 tys. euro (780 ty. zł), więc GranCabrio może być wycenione mniej więcej na 200 tys. euro.
Nie jest zaskoczeniem, że Maserati GranCabrio będzie pod wieloma względami - ogólnego wyglądu, zespołu napędowego czy wyposażenia - bliźniakiem coupe GranTurismo. Na pierwszy ogień firma wypuszcza najmocniejszą odmianę Trofeo. Później do gamy wejdzie elektryczne Folgore z napędem o mocy 760 KM. W przeciwieństwie do coupe, GranCabrio nie będzie oferowane w podstawowej wersji Modena.
Sercem auta będzie silnik 3.0 V6 twin turbo o wdzięcznym imieniu Nettuno - identyczny jak w GranTurismo. Jego moc równa 550 KM i moment obrotowy 650 Nm trafiają na cztery koła przez 8-stopniowy automat, co skutkuje przyspieszeniem do 100 km/h w 3,6 s i prędkością maksymalną 315 km/h. Jest zatem wolniejszy o 0,1 s do “setki” niż coupe i wolniejszy o 0,2 s niż Ferrari Roma Spider z silnikiem V8 generującym 620 KM.
Jak praktycznie wszystkie samochody tego typu, GranCabrio wymagało solidnych wzmocnień konstrukcji związanych z utratą stałego dachu. Nie są to jednak aż tak drastyczne zmiany jak w poprzednim GranTurismo/GranCabrio, gdyż w tej generacji od początku planowano wprowadzenie na rynek otwartej odmiany. Różnica w masie nie powinna być miażdżąca, ale ile dokładnie wynosi - nie wiemy. Maserati jak na razie milczy na ten temat, ale liczba ta będzie większa niż 1795 kg, bo tyle waży GranTurismo.
Design GranCabrio wzbogacił się o materiałowy składany dach w jednym z pięciu dostępnych kolorów, ale poza tą oczywistą zmianą samochód wygląda identycznie jak coupe, zarówno z zewnątrz jak i w środku. Otwieraniem i zamykaniem dachu operuje się z poziomu dotykowego ekranu. Proces trwa 14 sekund i może być wykonany podczas jazdy z prędkością do 50 km/h. Opcjonalne nawiewy na szyje pasażerów oraz specjalnie zaprojektowany windshot mają sprawić, że jazda z otwartym dachem będzie czystą przyjemnością.
Maserati GranCabrio Trofeo można już zamawiać u oficjalnych dealerów włoskiej marki. Polskie ceny wszystkich Maserati są wyrażane w euro, a liczba od której zaczyna się konfiguracja nowego modelu powinna wynosić mniej więcej 190-200 tysięcy.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Jeszcze kilkanaście lat temu męska półka w łazience często ograniczała się do żelu pod prysznic 3w1 - jak jest dziś?
To jeden z najmniej emocjonujących segmentów, ale nieustannie mogący sporo zaoferować.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Kamm Manufaktur właśnie pokazało samochód będący idealnym antidotum na współczesny wyścig mocy.
Kto powiedział że W16 zniknęło? Jeśli masz kasę i wyobraźnię, Bugatti jest gotowe współpracować.
Już bez W12, ale z V8 i plejadą zmyślnej elektroniki - Bentley Bentayga Speed może zagrozić liderom.
Range Rover Sport SV w wersji Carbon nie posiada w standardzie dwóch najlepszych karbonowych opcji…
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Zasiedliśmy za kierownicą prototypu Range Rovera Electric - potencjalnie najlepszego RR w historii.
Wiele wskazuje na to, że pod nadwoziem przypominającym GT3 kabrio kryje się nowy Porsche Speedster.