Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Nie jeden, nie dwa i nie trzy, a cała gama klasycznych motocykli dostępna jest w ofercie marki Triumph. Poznaj rodzinę Modern Classics!
Historia klasycznych motocykli Triumph Bonneville sięga lat 50. ubiegłego wieku i do dziś stoi za ogromnym sukcesem marki Triumph. Nazwę modeli zaczerpnięto od Bonneville Salt Flats, amerykańskiego solniska wykorzystywanego do bicia rekordów prędkości. W 1956 motocykl tej marki pobił rekord świata rozpędzając się do astronomicznej, jak na tamte czas prędkości 344km/h!!!
Na popularność modeli Triumpha przyczyniła się także kariera tych motocykli w Hollywood. W Wielkiej Ucieczce Steve McQueen skakał właśnie brytyjskim modelem TR6 650, a Marlon Brando w legendarnym filmie Dziki dosiadał Triumpha Thunderbirda z własej prywatnej kolekcji. Równie mocno do Triumphów ciągnęło i ciągnie gwiazdy muzyki. Bob Dylan jeździł T100 Daytona, a współczesna wokalistka P!nk przez długi czas jeździła Bonnevillem. I jak jesteśmy przy celebrytach naszych czasów, to na Triumphach można było zobaczyć takie gwiazdy, jak David Beckham, Brad Pitt, Ryan Reynolds, Tom Cruise, Angelina Jolie, Bradley Cooper i wielu, wielu innych.
Triumphy były także nierozłącznym elementem kontrkultury lat ‘50. Brytyjscy Rockersi w skórzanych kurtkach z ćwiekami, kochali rock’n’rolla, przerabianie motocykli i wyścigi uliczne – to w tamtych czasach powstały café racery, które przetrwały do dziś w formie, chociażby przepięknego Triumpha Thruxtona.
Współczesna gama Modern Classics to aż osiem niesamowitych motocykli, pełnych pięknych detali od posiadających klasyczne linie T100 i T120, przez muskularnego Bobbera, po pięknego Scramblera 1200 z zacięciem offroadowym. Zastanawiasz się, który najlepiej pasuje do Twojego charakteru?
Bliźniaczo do siebie podobne modele T100 i T120 to hołd dla niesamowitej historii Triumpha. Ich znakiem rozpoznawczym są piękne, nostalgiczne detale, jak cygaretkowe wydechy, chromowane elementy, czy atrapy gaźnika (w których schowane są nowoczesne wtryski paliwa), aby nadać jeszcze bardziej retro charakteru tym modelom. Warto jednak zaznaczyć, że obydwa motocykle posiadają nowoczesne, dwucylindrowe jednostki napędowe, spełniające najwyższe normy emisji spalin, a także wyposażone są we wszystkie niezbędne elektroniczne systemy typu ABS, kontrola trakcji, a w modelu T120 także znajdziemy tryby jazdy, tempomat oraz dwie tarcze hamulcowe z przodu.
Niech wygląd Cię nie zmyli – pomimo swojej klasycznej linni w DNA mają wpisanego ducha sportowych nakedów, dlatego prowadzą się lekko i idealnie nadadzą się do miasta, jak i na podmiejskie wypady. Do tego pociągła, niska linia nadwozia, dostępne dwukolorowe malowania zbiornika paliwa z czarnymi osłonami w okolicach kolan, okrągła lampa i dwa niezależne chromowne amortyzatory z tyłu. Wszystko to sprawia, że nowoczesne Bonneville posiadają ponadczasowy design.
Bonneville T120 posiada większy silnik o pojemności 1200 cm³, ale co najważniejsze – to motocykl z pazurem, dla doświadczonych motocyklistów, którzy obok ponadczasowego designu lubią pełne mocy i momentu obrotowego osiągi (generuje on 80 KM oraz 105 Nm już przy 3 500 obr./min) połączone z wygodną wyprostowaną pozycją za kierownicą. Bonneville T100 będzie natomiast idealny dla osoby szukającej lżejszego motocykla, z przyjaznym charakterem oraz nieośmielającymi osiągami dzięki silnikowi o poj. 900 cm³, jednak nadal pięknym brzmieniem i przyciągającym wzrok designem.
Szukacz jednośladu w bardziej w stylu cruiserowym? Brytyjczycy na ten temat mają wiele do powiedzenia. Wprowadzoną kilka lat temu na rynek nowością w gamie był Bonneville Bobber – motocykl dla bezkompromisowego indywidualisty. Pojedyncze siedzenie i wyglądająca na sztywną rama sprawiają, że obok Bobbera nie da się przejść obojętnie. Wzrok przykuwają także detale, takie jak wizualnie unoszące się w powietrzu siedzenie z możliwością regulacji, lusterka montowane na końcówkach kierownicy, gumowe osłony na przednim widelcu, czy obudowa akumulatora z chromowanymi detalami. Bobber to jeden z bardziej unikalnych motocykli tego typu na drogach, a bogata oferta oficjalnych akcesoriów Triumpha pozwala na customizację tego motocykla.
Jeśli podoba Ci się Bobber, ale chcesz jeździć z pasażerem to warto przyjrzeć się Speedmasterowi, modelowi o bliźniaczej konstrukcji. Speedmaster to cruiser w każdym znaczeniu tego słowa: grube opony, szprychowe koła, a do tego wygodne siedzisko, wysunięte do przodu podnóżki i szeroka kierownica. Na Speedmasterze można zamontować też sakwy oraz wysoką szybę, zestaw ten idealnie sprawdzi się przy dalszych podróżach.
Obydwa motocykle łączy nisko poprowadzony środek ciężkości, a także nisko umieszczone siodło, jak i silnik Twin High Torque o pojemności 1200 cm³, bardzo szerokim zakresie użytecznej mocy, pięknym basującym brzmieniu i przyspieszeniu, które wywołuje uśmiech na twarzy jeźdźca.
W przeszłości nie było nic dziwnego w zabieraniu w teorii szosowych motocykli w teren. Motocykliści sami przerabiali swoje maszyny, żeby lepiej nadawały się do pokonywania nierówności. Na szczęście obecnie nie musisz odpalać spawarki i kątówki, żeby zjechać z utwardzonej drogi. A na dodatek nie musisz iść na kompromis: Scramblery Triumpha to niesamowity wygląd i pełnoprawne, offroadowe osiągi.
Zacznijmy od mniejszego: Scrambler 900 posiada on wysoko poprowadzony układ wydechowy, solidny prześwit, osłonę silnika, szprychowe koła i zawieszenie oraz opony przystosowane do jazdy w lekkim terenie. Wszystko to, co potrzeba, żeby dobrze bawić się bez względu na warunki. Największą przewagą Scramblera 900 jest jednak fakt, że spisuje się on równie dobrze w mieście i na trasie, co podczas szutrowego wypadu po leśny, czy polnych drogach.
Scrambler 1200 to współczesna interpretacja terenowego wszędołaza. Niech nie zmyli Cię wygląd! Dzięki zastosowaniu kół w rozmiarze 21'' z przodu i 17'' z tyłu oraz zawieszeniu o skoku 200 mm (250 mm dla modelu XE) z przodu, Scrambler 1200 to zaskakująco sprawny motocykl offroadowy.
Model Scrambler 1200 jest bogato wyposażony posiada m.in. kolorowy wyświetlacz TFT, gniazdko USB, ledowowe światła, na pokładzie jest też kontrola trakcji, ABS z możliwością wyłączenia, zmienne tryby jazdy, zestaw bezkluczykowy, jak i tempomat.
Na Scramblerze 1200 odnajdą się doświadczeni poszukiwacze przygód. Duża moc (90 KM), świetne zawieszenie (zwłaszcza w wersji XE), agresywna pozycja za szeroką kierownicą i dobrej jakości ogumienie sprawia, że w odpowiednich rękach Scrambler 1200 jest nie do zatrzymania. Nie dziwi nas fakt, że w ostatniej części Jamesa Bonda (z Danielem Craigiem), agent 007 dosiadał właśnie ten model biorąc udział w niezwykłych pościagach i kaskaderskich ujęciach.
Nieco inną propozycją są modele Speed Twin. Dzięki odlewanym felgom, niższej kierownicy i bardziej współczesnemu wykończeniu, Speed Twiny są wizualnie atrakcyjne dla osób lubiących styl neo retro. To najpopularniejsze modele z rodziny Modern Classics, często wybierane także jako baza do customów.
Speed Twiny podobnie, jak Bonneville posiadają dwie wersje silnikowe (900 cm³ i 1200 cm³). Natomiast gwarantują nieco inne wrażenia jazdy – lżejsza konstrukcja, bardziej agresywna pozycja, choć nadal komfortowa, sprawia, że na Speed Twinach szuka się krętych, podmiejskich dróg, a także dużo chętniej odkręca manetkę, aby poczuć przyspieszenie.
A jak już jesteśmy przy motocyklach o sportowym charakterze, to na koniec warto wspomnieć o seryjnie produkowanym café racerze: Thruxton’ie RS. Ten 105-konny, dwucylindrowy Triumph o oryginalnym, surowym stylu ma niską kierownicę typu clip-on, wysokiej klasy hamulce Brembo M50 i zawieszenie Öhlins z tyłu. 112 Nm maksymalnego momentu obrotowego sprawia, że emocji nie brakuje – nawet przy wolniejszej jeździe, lub przy mocniejszych wyjściach z ciasnych zakrętów.
Thruxton tak samo zachęca do agresywnej jazdy po zakrętach, jak do lansowania się po wielkomiejskich bulwarach (i nic w tym złego!). Do tego gwarantuje piękny gang mruczącej rzędówki.
Legendarna linia motocykli Triumph to nie tylko piękne maszyny, ale też wspaniali ludzie! Triumph Motorcycles w tym roku obchodził 10. rocznicę udziału w charytatywnej akcji The Distinguished Gentleman's Ride.
Co roku podczas DGR elegancko ubrani w tweedowe marynarki, motocykliści z całego świata zbierają się na parady w swoich miastach, by zbierać fundusze na walkę z rakiem prostaty oraz na realizację programów prewencji samobójstw wśród mężczyzn. Edycja 2023 była rekordowa – zebrano 7,4 miliona dolarów w 893 miastach! Triumph jest oficjalnym partnerem DGR, a z okazji jubileuszu współpracy zaprezentowano limitowaną edycję Bonneville’a T120 Black DGR Limited Edition. Model ten był też w tym roku nagrodą główną dla osoby, która zebrała najwięcej środków na świecie na rzecz The Distinguished Gentleman’s Ride.
Więcej informacji o rodzinie klasycznych modelach Triumpha znajdziesz na stronie: www.triumphmotorcycles.pl/bikes/classic
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
Lamborghini nie będzie kontynuować przygody z WEC w sezonie 2025. Zadecydowała zmiana regulaminu.
Jaguar pracuje nad rywalem dla Porsche Taycan - mamy pierwsze zdjęcie konceptu tego auta.
Aston Martin wreszcie pokazał kosmiczne osiągi Valkyrie. Samochód ten pobił rekord toru Silverstone.
W 2025 roku Mercedes powraca do Le Mans z AMG GT dostosowanym do wymogów klasy LMGT3.
Singer i Alfaholics zbyt oklepane? Oto doładowany Jaguar XJS V12 o mocy 670 KM z manualną skrzynią.
Final Five to ostatnia seria F22 i pożegnanie z silnikami Audi. W tle już czeka nowy hipersamochód.
Nadchodzące BMW serii 3 z rodziny Neue Klasse otrzyma napędy spalinowe, hybrydowe i elektryczne.
Roma, najmniejsze GT Ferrari, zostanie zastąpiona nowym modelem w 2025 roku. Prototypy już jeżdżą.
Podobnie jak Veyron i Chiron, ostatnie Bugatti z W16 żegna się niebagatelnym rekordem prędkości.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Taycan GTS jest lżejszy niż M5 i niemal tak samo mocny. Możesz go mieć także w wersji Sport Turismo.
CSR Twenty to limitowana wersja Seven stworzona do jazdy przede wszystkim po drogach publicznych.