BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
W tym roku Bentley planuje lifting Continentala GT, którego oklejone prototypy już krążą po drogach.
Jeszcze przed końcem roku zadebiutuje odświeżony Bentley Continental GT, którego prototypy właśnie pojawiły się na drogach. Spotterzy przyłapali je podczas intensywnych testów w niskich temperaturach za Kołem Podbiegunowym. Kluczowy model aktualnej gamy Bentleya ma zyskać aktualizację technologii pokładowej oraz poprawki wyglądu i parametrów silnika.
Design Continentala GT nie przejdzie rewolucji, ale na pewno zyska trochę świeżości za sprawą nowych jednostek oświetlenia zewnętrznego. Zmieniły się zwłaszcza tylne lampy, które rozciągnięto na przeprojektowaną klapę bagażnika. Inne są też koła i zderzaki, szczególnie tylny z wyraźniej zaznaczonym dyfuzorem. Z kolei przednie reflektory upodobnią się do niedawnych modeli specjalnych - Mulliner Bacalar i Batur.
W przednim grillu prototypu widać szereg różnych czujników, które w finalnej wersji auta oczywiście będą lepiej zintegrowane z typowym dla Continentala siateczkowym grillem.
Pod maską znajdą się dokładnie te same silniki co do tej pory - podwójnie doładowane jednostki 6.0 W12 i 4.0 V8. Aktualna gama Continentala GT zaczyna się od modelu V8 S, a kończy na 659-konnej wersji Speed zdolnej do osiągnięcia 335 km/h. Sprint do 100 km/h w najmocniejszym modelu trwa zaledwie 3,5 s.
Już oficjalnie wiadomo, że gama Continentala rozszerzy się o wersję hybrydową typu plug-in. Wynika to z komunikatu Bentleya zgodnie z którym każdy oferowany model będzie miał zelektryfikowany napęd przed końcem 2023 roku. W tym momencie wygląda na to, że będzie to ten sam układ hybrydowy, który znamy już z bliźniaczego konstrukcyjnie modelu Flying Spur, który z kolei przejął go od Porsche Panamery S E-Hybrid. Jednostką wiodącą jest w nim silnik benzynowy 2.9 l V6 z dwoma turbinami, a łączna moc systemowa wynosi 544 KM - tylko kilka koni mechanicznych mniej niż w odmianie V8.
Bentley na razie nie wydał żadnego oficjalnego komunikatu na temat odświeżonego Continentala GT, ale już wiemy że premiera nastąpi przed końcem roku i to od razu w dwóch wersjach nadwoziowych - Coupe i Convertible.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.