Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Mini wchodzi w erę elektryczności z całkowicie nowym modelem, którego design nie jest już tajemnicą.
W ostatnich latach Mini rozrastało się w każdym kierunku w wyniku dużego zapotrzebowania na wszelkiej maści crossovery, ale standardowy trzydrzwiowy hatchback nadal stanowi rdzeń gamy tego auta. Na kilka miesięcy przed premierą mamy okazję w pełni zapoznać się z designem nowej generacji Mini, która nabrała znacznie bardziej czystego i gładkiego wyglądu.
Samochód będzie oferowany jako elektryczny, choć w tym samym nadwoziu pojawi się też silnik benzynowy. Krótkie zwisy, płaski “pływający” dach i zaokrąglone powierzchnie to klasyka marki przeniesiona do nowego auta, choć z tyłu styliści pokusili się o trójkątne lampy nawiązujące do kształtu flagi Union Jack.
Wiele szczegółów dostosowano stricte pod potrzeby aerodynamiki auta elektrycznego, w tym zaślepiony grill przedni i schowane klamki. Podstawowa odmiana tego auta będzie się nazywała Cooper, a szybsze i bardziej sportowe odmiany, tak jak egzemplarz ze zdjęć, przejmą oznaczenie Cooper SE.
Nowe Mini hatch w wersji elektrycznej powstaje w ramach współpracy BMW z chińskim gigantem Great Wall na dedykowanej dla tego modelu platformie. Bazowy Cooper E będzie miał baterię o pojemności 40 kWh, co przełoży się na zasięg około 320 km. Dla Coopera SE z mocniejszym motorem przewidziano akumulatory o pojemności aż 54 kWh, a prognozowany zasięg wynosi około 400 km.
W planach jest także hot hatch sygnowany marką John Cooper Works. W 2020 roku firma ogłosiła, że "przyszłe architektury pojazdów Mini pozwolą doświadczyć ekstremalnych osiągów marki John Cooper Works przy użyciu elektrycznych układów napędowych, jak również silników spalinowych", ale biorąc pod uwagę szybko rozwijający się segment EV, plany te nie są jeszcze potwierdzone.
Mini w wersji EV będzie powstawać w fabryce Great Wall w Chinach, ale benzynowe odpowiedniki BMW nadal chce wytwarzać w swojej fabryce w Oksfordzie. Najpierw na rynku pojawi się elektryk, dopiero po kilku miesiącach dołączy wersja spalinowa, najpewniej z kolejną odsłoną turbodoładowanego silnika 1.5 konstrukcji BMW.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?
Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.
W sierpniu pierwsi brytyjscy klienci odbiorą kluczyki do elektrycznych roadsterów MG Cyberster.
OCTA będzie najszybszym i najdzielniejszym w terenie Defenderem w historii.
Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?
Druga generacja Modelu 3 Performance ma tak dobre osiągi, że w przyszłości może konkurować z BMW M3.
Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni.
Jeszcze w tym roku w salonach Lamborghini zawita Urus SE z napędem plug-in o mocy 800 KM.
Po latach zapowiedzi wreszcie jest - klasa G z napędem elektrycznym w swojej finalnej formie.
Seria 4 w wersji Gran Coupe oraz elektryczne i4 przeszły niewielkie odświeżenie designu i wnętrza.
Najtańsze BMW i4 ma mniejszą baterię, mniej mocy i kosztuje 259 tysięcy. Czy warto go wybrać?
Koncern JLR opublikował zdjęcia z testów pierwszego w historii elektrycznego Range Rovera.
Od roku modelowego 2024 Aston Martin DBX dostanie nowe wnętrze inspirowane nowym Vantage.
Najlepsze rzeczy z Cayenne Turbo GT poprzedniej generacji znalazły drugie życie w nowym Cayenne GTS.