Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Ostatnim akordem i popisowym dziełem Renault Sport jest najnowsze Mégane RS Ultime.
Renault Sport znika z motoryzacyjnej mapy świata, ale zanim to się stanie na rynek wyjdzie ostatnia, wyjątkowa wersja Mégane RS o nazwie Ultime. Będzie to zwieńczenie niemal 50 lat działalności, która zaowocowała wieloma ikonami motoryzacji. Ultime będzie modelem limitowanym do 1976 sztuk przeznaczonych na rynki Europy i Azji. Na pewno kilka z nich trafi też do Polski, ale są kraje które nie miały tyle szczęścia. Jednym z nich jest Wielka Brytania, co może zaskakiwać zważywszy na wysoką popularność sportowych Renault wśród tamtejszych klientów.
Mégane RS Ultime ma być wersją o charakterystyce bardziej radykalnej niż Trophy, ale mniej hardkorowej niż torowe, limitowane Trophy-R. Standardem jest sztywniejsze zawieszenie Cup ze stabilizatorem grubszym o 10 mm, mechanizm różnicowy Torsen o ograniczonym poślizgu i typowe dla RS hydrauliczne ograniczniki amortyzatorów. Nie zabrakło też systemu czterech skrętnych kół 4Control, naszym zdaniem mało przekonującego.
Renault Sport dodał również czterotłoczkowe hamulce Brembo z modelu Trophy-R oraz zestaw lekkich (są o 2 kg lżejsze od standardowych kół Trophy) 19-calowych felg Fuji, wyposażonych w najnowsze semi-slicki Bridgestone Potenza S007.
Pod maską Ultime niestety zabrakło dodatkowych koni mechanicznych. Znajomy silnik 1.8 turbo znany z pozostałych RS-ów i Alpine A110 generuje 300 KM i 420 Nm, czyli dokładnie tyle samo co wersja Trophy. W Azji klienci będą mogli kupić specyfikację ze skrzynią manualną (wtedy moment obrotowy wynosi mniej, bo 400 Nm), ale w Europie dostępna będzie tylko 8-stopniowa skrzynia EDC.
Z zewnątrz limitowany model wyróżnia się głównie felgami Fuji i specjalną okleiną na przednich, bocznych i tylnych partiach nadwozia. Na tym jednak nie koniec, bo drobne detale jak elementy przedniego błotnika, obudowy lusterek, klamki i kratki przedniego zderzaka wykończono błyszczącą czernią. To wszystko w połączeniu z bodykitem RS, który jest szerszy niż w zwykłym Mégane i wyposażony w funkcjonalne kanały aerodynamiczne w tylnym zderzaku oraz ze specjalną konstrukcją podłogi zapobiegającą unoszeniu auta przy wysokich prędkościach.
We wnętrzu RS Ultime znajdziecie fotele Recaro z siedziskiem obniżonym o 20 mm względem normalnych RS-ów i kierownicę z wieńcem pokrytym alcantarą. Nie oszczędzano na wyposażeniu - wśród pozycji standardowych jest także kamera z widokiem 360 stopni i zestaw audio premium Bose. Poza tym modele z kierownicą po lewej będą miały wyświetlacz head-up i panoramiczny dach.
Dział Renault Sport się zwija, ale jego rolę przejmie Alpine. Już niedługo w gamie siostrzanej marki pojawią się elektryczne, usportowione hatchbacki. Będzie wśród nich odświeżone Renault 5, ale przeczuwamy że minie sporo czasu zanim Alpine dorobi się takiej renomy jaką przez lata cieszyły się najmocniejsze wersje Clio i Megane. Cóż, Renault Sport - spoczywaj w pokoju.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.
Już za tydzień Porsche pokaże flagową wersję Taycana, jakiej jeszcze nie było.
Mate Rimac wyraził swoje zastrzeżenia do zapowiadanych przez Elona Muska osiągów Tesli Roadster.
Na warszawskie ulice zabieramy dwa supersamochody - jeden z Włoch i jeden z Anglii.
Tuscan jest echem złotych lat marki TVR i jednym z naszych ulubionych aut ostatniego ćwierćwiecza.
Na bazie Maserati MC20 Włosi stworzyli torowy model specjalny wyposażony w 730-konny silnik V6.
Niektóre nowe AMG porzuciły V8 na rzecz silników czterocylindrowych, ale G63 ten trend nie dotyczy.
Za Peugeotem 9X8 w specyfikacji Le Mans Hypercar 2024 stoi gruntowna zmiana koncepcji aerodynamiki.
Amerykański Hennessey Venom F5 Revolution pobił rekord aut produkcyjnych na Circuit of the Americas.
Kultowe V12, ponad 800 KM i klasyczny wygląd GT - tak zapowiada się następca Ferrari 812 Superfast.
Modyfikacje opracowane dla Porsche Taycan mogą wkrótce trafić do pokrewnego Audi e-tron GT RS.
W ramach tegorocznego liftingu Continental GT po raz pierwszy otrzyma napęd hybrydowy typu plug-in.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Trzymiejscowy supercar SCG004 w wersji drogowej jest odrobinę bliżej oficjalnego debiutu.
GT-R zwyczajnie nie chce umrzeć. Teraz dostał poprawki silnika i kosmetyczne zmiany stylizacji.