Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Koncept LBX Morizo RR to crossover Lexusa wyposażony w 300-konny silnik Toyoty GR Yaris.
Jak z bezbarwnego crossovera zrobić coś ciekawego? Zamontowanie w nim silnika od sportowej Toyoty wygląda na dobry plan. Przed państwem Morizo RR, czyli Lexus LBX na sterydach. Zaprezentowany podczas Tokio Auto Salon koncept powstał na bazie zwykłego LBX-a przy pomocy działu Gazoo Racing Toyoty. Śmiało można o nim myśleć jako o podniesionym kuzynie Yarisa GR.
Pod maską pracuje znajomy 3-cylindrowy silnik z turbosprężarką, ale jego moc podniesiono do 300 KM. To o 40 KM więcej niż w obecnym Yarisie GR oraz 20 KM ponad moc przygotowywanej drugiej generacji tego auta. Moment obrotowy też wzrósł, ale nieznacznie - z 390 do 400 Nm. Dodatkowa moc się przyda, bo LBX Morizo RR waży nieco więcej niż jego bardziej konwencjonalny brat (standardowy LBX z hybrydą waży co najmniej 1365 kg).
Tego typu “swap” był możliwy, ponieważ Yaris dzieli z LBX-em platformę TNGA-B. Napęd trafia na wszystkie koła przez “elektronicznie sterowany system” oraz 8-stopniowy automat Direct Shift (również z Yarisa GR Gen 2).
Poza silnikiem inżynierowie pracowali również nad kalibracją zawieszenia oraz aerodynamiką. Prześwit zmniejszył się o 10 mm, a ostatnie szlify zatwierdzał sam szef koncernu Toyoty, Akio Toyoda, który w przeszłości ścigał się pod pseudonimem Morizo. Stąd osobliwa nazwa wzmocnionego Lexusa.
Koncepcyjny LBX Morizo RR dostał wyróżniki zewnętrzne w postaci listwy grilla, zacisków i innych detali w kolorze żółtym. Poza tym ma inne zderzaki z większymi wlotami koniecznymi do chłodzenia silnika i hamulców. Poszerzenie auta o 20 mm pozwoliło stworzyć miejsce na 19-calowe felgi z oponami Continental SportContact 7.
Lexus LBX Morizo RR to koncept, który powstał w jednym egzemplarzu i nikt nawet nie zapowiada jego seryjnej produkcji. Gdyby jednak Toyota zmieniła zdanie, jesteśmy pewni że bazujący na Yarisie GR crossover byłby kompetentnym rywalem dla Forda Pumy ST.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Design inspirowany Ferrari Daytona i wolnossące V12 - oto 12Cilindri, nowe super-GT od Ferrari.
Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?
Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Volvo coraz mniej wspólnego ma ze Szwecją, ale ciągle uchodzi za premium.
Już od lat synonimem auta elektrycznego jest Tesla - jak sprawdza się w życiu codziennym?
Design inspirowany Ferrari Daytona i wolnossące V12 - oto 12Cilindri, nowe super-GT od Ferrari.
Niemiecki tuner Abt Sportsline wypuszcza bazowy pakiet poprawek dla Audi RS3 o nazwie RS3-S.
Po odejściu z teamu F1 Red Bulla Adrian Newey nadal będzie odpowiedzialny za rozwój projektu RB17.
Planowany na ten rok nowy flagowiec Aston Martina będzie miał pod maską V12 twin turbo o mocy 835 KM.
Tom Wilkinshaw Racing znowu robi to, co wychodziło im najlepiej - ulepsza stare Jaguary.
Popularne modele Cupry - Formentor i Leon - przeszły rozszerzony lifting designu, wnętrza i napędu.
Limitowany do 20 sztuk Bentley Bentayga Apex Edition dostał w standardzie 22-calowe karbonowe felgi.
Przejechaliśmy się nowym Porsche Macan w dwóch wersjach: podstawowej i Turbo o mocy 639 KM.
Unikatowy, torowy Lotus Evija X okrążył Północną Pętlę Nürburgringu w czasie 6:24,047.
W sierpniu pierwsi brytyjscy klienci odbiorą kluczyki do elektrycznych roadsterów MG Cyberster.