BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
JCR to specjaliści od tuningu Porsche, a ich najnowsza kreacja bazuje na wspaniałym 911 S/T.
Ukoronowane tytułem Samochodu Roku Evo 2024 nowe Porsche 911 S/T to jeden z najlepszych samochodów dla kierowcy jakie można dziś kupić. Wyjątkowo zestrojone podwozie i wolnossący bokser sparowany z ręczną skrzynią czynią z niego wóz o maksymalnie angażującym charakterze, a przy tym całkowicie użyteczny na drogach publicznych, także w gorszych niż przeciętne warunkach. Nawet mimo takiego statusu brytyjska firma JCR podjęła się zadania poprawienia S/T według własnego gustu.
Specjaliści z JCR wzięli na warsztat fabrycznie nowy wóz i postanowili znaleźć w nim jeszcze odrobinę talentu. Dodali do tego limitowanego modelu kilka usprawnień układu jezdnego, detale wewnętrzne i rozsądnie podnieśli poziom generowanego przez silnik hałasu. Rzadkość występowania 911 S/T i jego rosnąca wartość na rynku wtórnym sprawiają, że tuning tych aut będzie dla niektórych bezsensowny, ale jeśli ktoś zamierza wykorzystywać potencjał tego auta, może się skusić…
Najlepsi inżynierowie Porsche postarali się, aby S/T był genialny na drogach publicznych, ale JCR zadbało o to, aby nie pozostawało w tyle również na torze. W tym celu Anglicy zastosowali cambery dostarczane przez Suspension Secrets z Cheshire. Już w seryjnym Porsche jest dość szeroka możliwość regulacji kątów pochylenia kół, ale po kuracji JCR tolerancja wzrosła z -2.5 stopnia do -3.8 stopnia. Uzyskując taki kąt JCR zadbało o lepsze właściwości trakcyjne na limicie przyczepności, zmniejszenie podsterowności i wolniejsze zużycie opon.
Standardowe hamulce węglowo-ceramiczne w S/T to rynkowa czołówka - mają doskonałą reakcję od samego początku skoku pedału, ale i ten układ doczekał się wymiany. W wersji od JCR zastosowano ulepszone klocki Pagid RSC1 i tarcze dostarczane przez Surface Transforms. Odblokowują one jeszcze większą sprawność cieplną układu, poprawiają skuteczność hamowania w niskich temperaturach i obniżają masę nieresorowaną. Ich warstwowa konstrukcja umożliwia trzykrotną “regenerację” tarcz, co nie jest możliwe w konwencjonalnych układach węglowo-ceramicznych.
Pozostałe modyfikacje to między innymi aerodynamiczne karbonowe nakładki na tylne koła poprawiające przepływ powietrza i wygląd (jak w 911 GT3 RS od JCR). Nie zapominamy o całym nowym układzie wydechowym “Race pipe” ze sportowymi katalizatorami i tytanowymi końcówkami wydechu “Heritage”. W ten sposób JCR uzyskało klasyczny wygląd, lepszy dźwięk i marginalnie większą moc silnika, który już w serii brzmi cudownie, ale nijak się ma do wyścigowych wibracji w stylu RSR słyszalnych po zabiegach w JCR.
Dalsze rozróżnienie od seryjnego 911 S/T zapewniają m.in. laserowo żłobione zaciski hamulcowe w kolorze satynowej szarości, niklowane mocowania tarcz hamulcowych w stylu wyścigowym, satynowe czarne naklejki Heritage i wykonany z litego tytanu hak holowniczy w przednim zderzaku. Pojawiły się nawet subtelne poprawki wizualne wnętrza, gdzie fotele kubełkowe mają centralną część pokrytą tkaniną Houndstooth od samego JCR.
Same hamulce w tym aucie kosztują 15 000 funtów (75 000 zł), więc cena pakietu JCR dla 911 S/T na pewno nie jest niska, ale bazowy samochód również nie należy do tanich.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.