Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Circuito do Sol to zestaw zakrętów inspirowanych słynnymi torami świata. Można tu nawet wynająć dom.
W Europie niedawno pojawił się nowy tor wyścigowy. Circuito do Sol mieszczący się w południowej Portugalii nie ma ambicji goszczenia najlepszych kierowców świata, za to oferuje bogatą mieszankę usług dla pasjonatów. To najnowszy pełnowymiarowy tor w Europie, a jego nitka ma długość prawie 3,9 km i 11 wariantów przebiegu. Przewidziano możliwość startów zarówno samochodami jak i motocyklami (pierwsze zawody już wkrótce), ale celem długofalowym dla właścicieli jest stworzenie uznanego ośrodka wyścigowego konkurującego z innymi tego typu obiektami w regionie, jak hiszpański tor Ascari.
Włodarze toru opisują go jako “resort sportów motorowych” z hotelem, domami gościnnymi i willami na wynajem w bezpośrednim sąsiedztwie toru. Bardziej prominentni członkowie klubu mają możliwość pobudowania tu własnych domów. Nazwa obiektu po części wywodzi się od regionu Alentejo, gdzie zlokalizowano obiekt, gdyż jest to jedno z najbardziej nasłonecznionych miejsc w Europie. Circiuto do Sol powstał w ramach prywatnej inicjatywy, a budowa zajęła siedem lat.
Tor posiada sekcje naśladujące słynne zakręty z legendarnych torów rozlokowanych na całym świecie. Są wśród nich m.in. “korkociąg” z Laguna Seca, Eau Rouge ze Spa, zakręty Porsche z Le Mans i “karuzela” z Północnej Pętli Nürburgringu. Choć tor na powyższym zdjęciu z drona wygląda kompletnie płasko, zbudowano go na urozmaiconym terenie, przez co posiada kilka zdradliwych, pół-ślepych zakrętów.
W ramach obiektu jest też tor offroadowy dla aut rajdowych i buggy oraz tor kartingowy, wszystko z oświetleniem umożliwiającym użytkowanie w nocy. Do tego tor motocrossowy i szlak enduro łączący tor z okolicznym terenem. Oczywiście na miejscu powstanie szkoła sportowej jazdy, gdzie instruktorzy będą prowadzić szkolenia.
Członkowie klubu użytkowników najpierw wpłacają pewną kwotę początkową, po czym nabywają subskrypcję za co najmniej 10 000 euro rocznie w zależności od pakietu członkowskiego. Subskrypcja daje dostęp do wszystkich elementów toru i zakwaterowania, ale w ramach modelu biznesowego tor posiada również przestrzeń do przechowywania prywatnych kolekcji samochodów swoich klientów. W ramach klubu tor będzie również organizował wspólne wycieczki drogowe.
Flota aut do wynajęcia ma imponujący przekrój i obejmuje zarówno auta drogowe (VW Golf GTI, BMW M3/M4, Porsche Cayman GT4), jak i wyścigowe Ferrari 488 Challenge czy Porsche GT3 Cup, aż do single-seaterów i prototypów jak Radical, Revolution czy auta LMP3. Samochody są dostępne dla osób niebędących członkami i odwiedzających, a także dla stałych członków. Ceny w momencie premiery wahają się od 40 euro za okrążenie w Golfie do 170 euro za okrążenie w najszybszym z samochodów LMP3.
W tej chwili sam tor i aleja serwisowa są już ukończone, trwa jeszcze budowa zaplecza klubowego i hotelowego. Poza rutynowym funkcjonowaniem jako prywatny tor dla klubowiczów, Circuito do Sol będzie również obiektem testowym dla zespołów i producentów oraz przestrzenią dla tradycyjnych trackdayów. Pierwsza impreza na tym torze odbędzie się w dniach 7-8 grudnia.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
To nie jest kolejna Mazda MX-5 - to jej pierwsza odmiana po konwersji na EV w firmie Electrogenic.
Nowy Escort nie jest kolejnym SUV-em, to klasyczny restomod napędzany benzyną.
Drogie, luksusowe, elektryczne super-GT o mocy 1000 KM ma pokazać kierunek, w którym podąża Jaguar.
Nieznana do tej pory kolekcja 69 bolidów Formuły 1 Berniego Ecclestone’a trafi na aukcję.
Ostatni spalinowy Lotus - Emira - może dostać od losu jeszcze jedną szansę - wersję hybrydową.
Katarczycy przejęli około 30% udziałów w zespole Formuły 1 Audi, który pojawi się na gridzie w 2026.
Elektryczne Lamborghini nie pojawi się przed 2030 rokiem, za to marka zapowiada nowy hipersamochód.
W 2026 roku Lotus chce powrócić do częściowo spalinowych napędów za sprawą technologii Hyper Hybrid.
Większa moc i poprawione ustawienia wersji Final Edition mogą w końcu uwolnić pełny potencjał Supry.
Gama Lamborghini Temerario wkrótce rozrośnie się o kolejne warianty, także z RWD i większą mocą.
Niedawno pokazany supersamochód Alfy Romeo osiągnął 333 km/h podczas testów dynamicznych w Nardò.