Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Tesla Model 3 Long Range - ciągle na topie

Już od lat synonimem auta elektrycznego jest Tesla - jak sprawdza się w życiu codziennym?

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

5 maja 2024
Tesla Model 3 Long Range test
23

Aby to sprawdzić, wybraliśmy chyba najbardziej odpowiedni do tego celu, najmniejszy z sedanów marki, w dodatku z dwoma silnikami elektrycznymi, w wersji nastawionej na największy zasięg. To swego rodzaju fenomen, że ten dość świeży producent samochodów, jest najczęściej przytaczany w porównaniach nawet przez producentów superaut. Tesla była poniekąd eksperymentem, ale zgoła inne, bo bardziej technologiczne podejście Elona Muska pokazało, że da się stworzyć elektryka, który ma jakiś charakter.

Klienci mają coraz większy wybór - obecna od ponad dekady Tesla Model S (największa limuzyna), ma teraz za rodzeństwo testowaną mniejszą “trójkę”, a także bardziej przestronne Y i X. Do oferty dołączył też dyskusyjny pickup(?) Cybertruck, ale ten temat pominiemy. Model 3 to jeden z najchętniej wybieranych samochodów Tesli. To auto wielkości BMW serii 3 czy Mercedesa klasy C. Co tu dużo mówić - może się podobać przez swój minimalizm, nowoczesność i awangardę. Auto wydaje się lekkie stylistycznie i w zasadzie… nie jest też najcięższe w praktyce, jeśli chodzi o konstrukcję auta elektrycznego. Waży nieco ponad 1800 kg.

Model 3 to najtańszy samochód w ofercie Tesli, a w wersji Long Range oferuje najlepszy na rynku stosunek ceny do jakości.

To optymalny rozmiar auta na co dzień, a satysfakcjonuje również przestrzeń bagażowa. Znacznych rozmiarów jest przedni kufer - klasyczna przewaga nad autami spalinowymi, ale i regularny bagażnik, który według Tesli liczy niemal 600 litrów. To raczej dane wraz ze schowkiem pod jego podłogą, ale i tak robi wrażenie, choć sporo osób celujących w “trójkę” wybiera model Y, z uwagi na to, że w limuzynie wąski otwór załadunku dość mocno przeszkadza w wykorzystaniu przestrzeni bagażowej.

To, co w ostatnim czasie naprawdę robi wrażenie we wszystkich Teslach to, uwaga - jakość wykonania. Może nieco przysłonięta tym, czego po prostu oczekuje się po amerykańskim producencie i pierwotnych wpadkach firmy Muska, ale tu jest naprawdę… europejsko. A niekiedy nawet lepiej niż u wielu producentów ze Starego Kontynentu. Kokpit, jak to u Tesli, jest bardzo minimalistyczny - kierownica z kilkoma przyciskami i… w zasadzie tyle. 98% ustawień dokonujemy z centralnego ekranu, poza którym zostaje nam tak na dobrą sprawę tylko… klamki drzwi (a raczej guziki je obsługujące). W innych modelach spotkamy niekiedy sterowanie “biegami” za kierownicą czy manetki od kierunkowskazów i tempomatu - w nowym Modelu 3 jednak wszystko dzieje się z poziomu kierownicy lub dotykowego ekranu (o średnicy aż 15,4 cala), co wymaga przyzwyczajenia. Po czasie zgromadzone tam elementy wydają się być czytelne i dość intuicyjne, co nie zmienia faktu, że kilka funkcji mogłoby znaleźć się w innym miejscu. Szczególnie, że nie ma tu wyświetlacza head-up, przez co nawet kontrolować prędkość trzeba odwracając głowę w kierunku środka auta.

Tesla Model 3 Long Range lewy tył
23

Przyzwyczajenia wymaga też wybór kierunku jazdy za pomocą przesunięcia palca na ekranie centralnym. Teoretycznie w nowych Teslach dostępny jest już system “intuicyjnego” wybierania tego, gdzie auto ma jechać przez… samo auto. Co ciekawe, mimo ciągle dopracowywanej ostatecznej wersji tego systemu, samochód raczej się w tej kwestii nie mylił. Nietypowe jest oczywiście również korzystanie z przycisków zamiast manetki kierunkowskazów (ronda to zmora nawet po tygodniu jazdy nonstop), a także fakt, że Tesla w żadnym z modeli nie oferuje… czujników parkowania. Auto bazuje wyłącznie na kamerach i da się z tym żyć, jednak przyzwyczailiśmy się już do sygnalizowania (również dźwiękowo) tego, że zbliżamy się do przeszkody. Mimo wielu kamer świetnej jakości, nie dostajemy też w Modelu 3 widoku 360 stopni. Z ekranu sterujemy też wycieraczkami (z kierownicy możemy tylko wywołać jedno “machnięcie”), co także jest mało intuicyjne, szczególnie, że pojazd nie ma czujnika deszczu i również bazuje wyłącznie na kamerach - szaleństwo, prawda?

W Tesli nie znajdziecie manetek, czujników parkowania ani Apple CarPlay. Ta marka sama dyktuje trendy i zasady.

Kolejną “ciekawostką” jest fakt, że auto nie ma ani Apple CarPlay, ani Android Auto, i bazuje wyłącznie na aplikacjach oraz wbudowanej nawigacji Google’a. Nie ma więc z tym problemu, telefon podpinamy wyłącznie by rozmawiać i można go zostawić w kieszeni lub położyć na poręcznej półce indukcyjnej, gdzie zmieszczą się dwa urządzenia. Model 3 ma też naprawdę niezły system audio, który umili nam… np. oczekiwanie na ładowarce.

Tesla Model 3 Long Range kokpit
23
Reklama

Proces ten nie będzie trwał jednak zbyt długo. Mimo to, korzystać możemy też z “wbudowanego” Youtube czy Netflixa, a pasażerowie tylnej kanapy na własnym ekranie mogą robić to również w czasie jazdy. Są też gry, możliwość puszczania bąków czy generowania dźwięku swojej muzyki… na zewnątrz. O takich elementach wyposażenia nie będziemy jednak pisali zbyt wiele.

Zasięg od 300 km (autostrada) do 500 km (miasto) jest satysfakcjonujący. Ładowanie na Superchargerach trwa 15-25 min.

Oficjalnie Tesla nie podaje, jaką moc generują elektryczne silniki Modelu 3. Teoretycznie wersja Long Range, według informacji w sieci, dostarcza blisko 500 KM - do tego dostępne są optymalne warunki, dochodzą też różnice w specyfikacji na Europę i USA, ale bez wątpienia można uznać, że kierowca ma do dyspozycji około 450 KM. Samochód może mknąć 200 km/h a "setkę" osiąga w 4,4 s. Model 3 prowadzi się naprawdę dobrze, na co wpływa głównie nisko ułożony środek ciężkości. Czuć sztucznie stawiany opór na kierownicy w sportowych nastawach, który nie “mięknie” przy zatrzymywaniu, można więc zdziwić się przy manewrach parkingowych. Ta cała “zwartość” Tesli trochę bije w szeroko pojęty komfort, ale nie jest tu strasznie twardo, choć spalinowi rywale będą raczej wygodniejsi. Podróż wspiera też optymalne wyciszenie kabiny z podwójnymi szybami.

Tesla Model 3 Long Range felgi
23

Producent podaje zasięg WLTP na poziomie 630 km. Brzmi świetnie. W mieście z powodzeniem uda się Wam pokonać ponad 500 km, przy drogach lokalnych (70-90 km/h) będzie to podobna wartość, a autostradowe harce (140 km/h) pozwolą pokonać ponad 300 km. Nie jest więc źle, choć Tesla skrzętnie kryje informacje o pojemności baterii, z czym również zmierzyli się internauci, deklarując około 75 kWh netto. Superchargery Tesli to świetne urządzenia, jeśli uda się Wam wcelować w “chęć” ładowania maksymalnych 250 kWh lub choćby 180 kWh. Nie dzieje się to często, ale wówczas ładowanie trwa naprawdę 15-25 minut. Zazwyczaj jednak trzeba przyjąć, że ładowarka “podaje” 75-120 kWh, co wydłuża ten czas do 30-50 minut.

Teslę trzeba lubić, by się na nią zdecydować. To trochę styl życia, żeby nie powiedzieć “sekta wyznawców”, podobnie jak w przypadku marki Apple. Daleko nam do fascynacji elektrykami, ale mówiąc zupełnie szczerze, Tesla ciągle pozostaje jednym z najbardziej dopracowanych aut tego typu na rynku. Ponadto jest naprawdę dobrze wyceniona, bo podstawową “trójkę” z tylnym napędem możecie mieć za mniej niż 200 tys. zł. Wersja Long Range z dwoma silnikami to wydatek 225 tys. zł, przy czym na pokładzie znajduje się zawsze w zasadzie wszystko czego dusza zapragnie, wybór ograniczając tylko do wzoru kół, koloru nadwozia i wnętrza oraz ledwo kilku opcji. Jeśli interesuje Was elektryk, to Tesla ciągle nie ma realnej konkurencji. Przekonać się trzeba wyłącznie do otoczki, którą generuje styl marki Elona Muska.

Michał Sztorc z nową okładką EVO Magazine
PREMIERA EVO
Już jest nowe EVO Magazine. Rower na okładce?! Co im strzeliło do głowy?!

Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!

28 lutego 2025
Yokohama on Tour - Puszcza Białowieska - zimą
Prezentacja Partnera
Ruszamy na wschód do Puszczy Białowieskiej

Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!

28 lutego 2025
Ducati Panigale V4 na torze
Prezentacja Partnera
Co na nas czeka w salonach Ducati w 2025 roku?

Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji

25 lutego 2025
Test opon 2024
Test opon 2024
EVO TEST OPON 2024 - w corocznym teście wyłaniamy najlepsze opony

Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?

25 lutego 2025
2025 Aston Martin DBX S premiera
Aston Martin / DBX
Aston Martin przejmuje filozofię Porsche i prezentuje 727-konne DBX S

DBX S to nowa wersja w gamie Aston Martina DBX. Gamie, która wkrótce ma przypominać ofertę Porsche.

30 kwietnia 2025
Ferrari 296 Speciale premiera
Ferrari / 296 Speciale
Poznaj 296 Speciale - być może najlepiej jeżdżące Ferrari w historii

Ferrari 296 Speciale o mocy 880 KM wypełnia lukę po 488 Pista, a na torze jest szybsze od LaFerrari.

29 kwietnia 2025
Eurotrip po Polsce: Yokohama on Tour
Prezentacja Partnera
Eurotrip po Polsce: Praga, Rzym, Paryż i Wenecja w jeden dzień!

Sprawdź, jak w jeden dzień odwiedzić ikony Europy, nie wyjeżdżając z kraju! Niezwykła podróż po Pałukach.

29 kwietnia 2025
Pirelli P Zero (PZ5) - premiera
Prezentacja Partnera
Nowa odsłona opon Pirelli P Zero (PZ5) właśnie debiutuje na rynku.

To nie tylko ewolucja flagowego modelu, ale też odpowiedź na dynamiczne zmiany w świecie motoryzacji

29 kwietnia 2025
Land Rover Defender Soft Top V8 prezentacja
Land Rover / Defender
Land Rover Defender V8 Soft Top - terenowy kabriolet z dudniącym V8

Tak mógłby wyglądać Defender Octa gdyby powstał 25 lat temu - oto najnowszy “klasyk” od Land Rovera.

25 kwietnia 2025
Ferrari 296 VS spyshot
Ferrari / 296 Speciale
Duchowy następca 458 Speciale - Ferrari 296 VS - coraz bliżej premiery

Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.

25 kwietnia 2025
Mercedes-AMG E53 Brabus 700
Brabus
Brabus Mercedes-AMG E53 dobił mocą do poziomu 911 GT2 RS

Brabus opracował własną wersję flagowej klasy E od AMG, ale pod maską nadal spoczywa R6, nie V8.

24 kwietnia 2025
Porsche 911 Spirit 70 premiera
Porsche / 911
Porsche 911 Spirit 70 to GTS Cabriolet nawiązujący stylem do lat 70.

Nowe 911 od Porsche Heritage, na swoje szczęście lub nieszczęście, inspirowane jest latami 70. i 80.

23 kwietnia 2025
Ferrari EV crossover
Ferrari
Oficjalnie: Ferrari Elettrica zadebiutuje w październiku 2025

Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku, a jego nazwa to po prostu Elettrica.

22 kwietnia 2025
Renault 5 Turbo 3E produkcyjne
Renault / 5 Turbo
Renault 5 Turbo 3E to najdroższy hot hatch w historii. Ponad 700 tys.!

Nowe elektryczne Renault 5 Turbo 3E kosztuje tyle co używane supersamochody Ferrari czy McLarena.

22 kwietnia 2025
Audi A5 limousine test PL
Audi / A5
Audi A5 Limousine - klasyka nowej ery

Odświeżony model zastępuje kilka pozycji w ofercie Audi. Czy będzie to sukces?

22 kwietnia 2025
Porsche 911 GT3 992.2 manual
Porsche / 911 GT3
Porsche 992.2 GT3 to najszybszy samochód z manualem na Nürburgringu

Nowe Porsche 911 GT3 992.2 ustanowiło rekord okrążenia Nürburgringu wśród aut ze skrzynią ręczną.

17 kwietnia 2025