Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
To Porsche 911 generacji 996 powstało w jednym egzemplarzu specjalnie dla Porsche Club of America.
Dział klasyków działający przy centrali Porsche ujawnił szczegóły ciekawego projektu zamówionego przez Porsche Club of America. Nazwa tej wersji brzmi 911 Classic Club Coupe, a technicznie to krzyżówka zwykłej Carrery 2 996 z modelem 996.2 GT3. Celem projektu było uhonorowanie generacji 996, która bardzo długo nie była traktowana na równi z innymi 911, ale w końcu została należycie doceniona w środowisku Porsche.
Pokrewieństwo techniczne z GT3 oznacza, że pod maską Classic Club Coupe znajduje się większy silnik o pojemności 3,6 l, który generuje moc 375 KM i moment obrotowy 385 Nm. Jest on połączony z sześciobiegową przekładnią manualną i przekazuje napęd na tylne koła poprzez mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. Układ jezdny również został dostosowany do specyfikacji 996.2, łącznie z zawieszeniem i hamulcami, które na przedniej osi wyposażono w czterotłoczkowe zaciski.
Z kolei stylizacja bardziej przywodzi na myśl klasyczną estetykę Carrery 2 w przedliftowej wersji. Świadczą o tym wąskie tylne błotniki kłócące się nieco z dodatkami charakterystycznymi dla GT3 - przednim zderzakiem i progami. Z tyłu zrezygnowano z wysokiego skrzydła na rzecz bardziej klasycznej pokrywy ze spoilerem typu ducktail. Nie ma też dokładki tylnego zderzaka.
Kolejny unikalnym atrybutem Classic Club Coupe są 18-calowe felgi. To nowoczesna interpretacja klasycznych Fuchsów zrobiona na zamówienie. Pomalowano je w dwóch odcieniach czarnego lakieru metalicznego, przy czym obręcz pozostała srebrna dla lepszego efektu. Kolejny smaczek dla koneserów to dach z dwoma wybrzuszeniami - ten motyw był często wykorzystywany w późniejszych modelach 911, ale nigdy w 996. Samo nadwozie pokryto lakierem PTS Sport Grey i wykończono dyskretnymi, białymi pasami.
Wnętrze jest wykończone całkowicie indywidualnymi materiałami nawiązującymi do klasyki Porsche. Skórzane obicia foteli i boczków drzwiowych zestawiono z tkaniną z motywem klasycznego dla Porsche wzoru w pepitkę. Wzór ten możecie znać także ze świata mody.
Jak zawsze Porsche nie podało ile kosztował ten projekt, ale na pewno został przekroczony próg nawet najdroższych wersji 911 996. Podobnie jak pokazany w zeszłym roku Project Gold 993 Turbo, Classic Club Coupe jest w dużym stopniu akcją marketingową i pokazem możliwości działów Porsche Individual i Classic dla klientów, którzy chcieliby przeprowadzić podobną przeróbkę swoich samochodów.
Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.
„WE RIDE AS ONE” – hasło łączące dziesiątki tysięcy Ducatisti, czyli miłośników marki z Borgo Panigale.
Mazury to wymarzony kierunek na wakacyjną przygodę. Bawiliśmy się fantastycznie.
Inspirowany modelami Carrera 2.7 RS i GT3 RS 4.0 nowy European RS jest ultra-analogowym Porsche 911.
Zmodernizowane wersje dotychczasowego Porsche Cayenne na benzynę pozostaną w ofercie obok nowego EV.
Wykorzystując sztuczki z 765LT McLaren stworzył jeden z najlepszych supersamochodów naszych czasów.
Nabywcy hybrydowego BMW M5 będą mogli dokupić do niego karbonowe dodatki z palety M Performance.
Dwa Aston Martiny Valkyrie kategorii LMH pojawią się w stawce WEC podczas pełnego sezonu 2025.
Następca LaFerrari będzie pomostem między zespołem wyścigowym, a działem drogowym marki Ferrari.
Nowy napęd i liczne poprawki podwozia sprawiły, że 992 Carrera GTS powróciła do optymalnej formy.
Zmiana W12 na V8 plug-in spowoduje, że nowy Flying Spur będzie miał tyle mocy co Panamera Turbo S.
Panamera GTS i Panamera Turbo S E-Hybrid dołączają do gamy nowej generacji limuzyny Porsche.
W gamie Porsche Macan pojawiły się dwa nowe warianty: bazowy model z jednym motorem oraz mocne 4S.
Zmiany w nazewnictwie marki Audi spowodowały, że A4 sedan i kombi będą teraz nosić oznaczenie A5.
Większa moc, lepsze chłodzenie i opony Cup 2R mają zrobić z Mercedesa-AMG GT zabawkę na tor.