Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA

2022 Mazda CX-60 - w opozycji do Audi, BMW i Mercedesa

Mazda modelem CX-60 wykonuje krok w stronę klasy premium, ale czekamy na coś bardziej w stylu Evo.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

16 września 2022
Mazda CX-60 podczas testu
16
Ocena Evo
Cena:
od 204 900 zł
dobra kalibracja napędu hybrydowego; zbalansowany układ jezdny
poprosimy o jakiegoś sedana lub coupe na tej samej platformie i bez hybrydy

Zapomnijcie na chwilę, że nowa Mazda CX-60 to kolejny hybrydowy SUV. Z pozoru nieciekawy samochód w tej samej konwencji co wszystko inne na rynku, tak naprawdę jest nowym otwarciem dla całej japońskiej marki. Wolelibyśmy, aby początek nowej ery był zaznaczony czymś mniej rodzinnym, a bardziej sportowym, ale w dzisiejszych czasach w pełni rozumiemy potrzebę wprowadzenia kolejnego średniej wielkości SUV-a z oszczędnym napędem.

Czym jest CX-60 i dlaczego jest taka wyjątkowa? Poza tym, że to pierwsze auto typu plug-in hybrid w europejskiej ofercie Mazdy, jest to także pierwszy z całego zbioru modeli nowej generacji. Mają one być awansem Mazdy do klasy premium nie tylko w kwestii komunikatów marketingowych, ale także w każdej kwestii projektowej. Japońska marka chce mieć produkt na poziomie BMW, Mercedesa i Audi.

Mazda CX-60 z tyłu
16

Za charakterystycznym językiem stylistycznym Mazdy kryją się zupełnie nowe rozwiązania mające zbliżyć markę z Hiroszimy do wspomnianej wielkiej trójki. Przede wszystkim CX-60 oparto na nowej architekturze o tylnonapędowym charakterze dostosowanej do użycia nowej rodziny sześciocylindrowych silników rzędowych.

Sześciocylindrowe motory benzynowe i wysokoprężne, które tak bardzo wszystkich interesują, nie są jednak jeszcze gotowe i powinny pojawić się dopiero w końcówce 2022 r. Będą one wyposażone w szereg technologii zmniejszających zużycie paliwa. Jedną z nich ma być system mild hybrid 48V, a w przypadku silnika benzynowego także pełne spektrum technologii Skyactiv-X, czyli  zapłonu samoczynnego i iskrowego w jednym motorze. Warto wspomnieć, że silnik ten będzie wolnossący. Dobrze zrozumieliście: Mazda wprowadza na rynek sześciocylindrowy, benzynowy silnik wolnossący i to w 2023 roku. Genialnie.

Mazda CX-60 za zakrętem
16

Do czasu wprowadzenia nowych jednostek podstawę oferty stanowi wersja hybrydowa. Opiera się ona na 2.5-litrowym silniku czterocylindrowym bez doładowania, jednym silniku elektrycznym i zestawie akumulatorów o pojemności 17.8 kWh. Mazda podaje, że na pełnej baterii da się przejechać do 60 km bez uruchamianie silnika spalinowego, ale nasze doświadczenie pokazuje, że niecałe 50 km w trybie mieszanym to absolutne maksimum. Parametry silnika spalinowego są dość zachowawcze - 192 KM261 Nm. Motor elektryczny dokłada kolejne 175 KM, dlatego CX-60 PHEV jest najmocniejszą seryjną Mazdą w historii i osiąga 327 KM i 500 Nm. Taka moc umożliwia sprint do 100 km/h w 5,8 s, ale jak zwykle w przypadku hybryd plug-in liczby nie są tak ważne jak sposób współdziałania napędu w realnych sytuacjach na drodze.

Pomimo małego doświadczenia Mazdy w tej kwestii Japończycy poradzili sobie z tym zadaniem doskonale. W trybie hybrydowym samochód porusza się głównie przy użyciu silnika elektrycznego, a benzynowy uruchamia się w sytuacji gdy potrzeba mocniejszego przyspieszenia. Sam motor elektryczny jest wystarczająco mocny, aby auto bez wysiłku nadążało we współczesnym ruchu nawet na autostradzie. Na cyfrowym zestawie wskaźników lewa strona jest zarezerwowana dla wskaźnika napędu. Wyraźna podziałka wskazuje kiedy auto wykorzystuje hamowanie do ładowania oraz gdzie jest punkt włączenia się silnika spalinowego. Umożliwia to kierowcy świadomą jazdę w taki sposób, aby ograniczyć aktywność 2.5-litrowego benzynowca. Przewidziano także specjalny tryb EV, ale najciekawsza jest pozycja Sport. Aktywacja tego ustawienia zmienia charakter auta na podobieństwo bardziej sportowych modeli Mazdy.

Mazda CX-60 w ruchu
16

Pierwszą zmianą po włączeniu trybu Sport jest pojawienie się tradycyjnego obrotomierza zamiast wskaźnika obciążenia napędu - symboliczny gest zmiany obowiązujących w tym momencie priorytetów. Silnik spalinowy przejmuje inicjatywę, ale cały czas jest wspomagany potężnym momentem obrotowym motoru elektrycznego. Osiągi tego zestawu zza kierownicy przypominają to, co można mieć w nowoczesnym sześciocylindrowym turbodieslu, ale prawdziwe wrażenie robi świetna synchronizacja obu silników. Decyzja Mazdy, aby wykorzystać silnik bez doładowania turbosprężarką w tym momencie wydaje się słuszna. Nie trzeba czekać aż turbo zacznie podawać odpowiednie ciśnienie, moc pojawia się natychmiast po każdym mocniejszym wciśnięciu prawego pedału. Jeśli są jakieś opóźnienia, to tylko wtedy, gdy silnik spalinowy w momencie kickdownu jeszcze nie pracował. Zanim motor odpali i skrzynia wrzuci odpowiedni bieg mija ułamek sekundy, ale jest to problem typowy dla wszystkich hybryd plug-in.

Cała ta technologia nie ma sensu jeśli nie skutkuje odpowiednio niskim zużyciem paliwa. Wyniki Mazdy się bronią, bo nawet z rozładowaną baterią w trybie mieszanym spalanie mieści się poniżej 6 l/100 km. Gdy rozpoczynasz dzień z pełnym akumulatorem i używasz trybu hybrydowego, możesz liczyć na wyniki w okolicach 5 l/100 km. Przy przebiegach dziennych poniżej 50 km i przy regularnym ładowaniu akumulatora można wręcz zapomnieć o tankowaniu na całe miesiące, bo silnik spalinowy będzie się uruchamiał jedynie okazjonalnie. 

Mazda CX-60 przed zakrętem
16

W zakrętach każdy SUV o masie przekraczającej 2 tony (CX-60 waży 2056 kg) będzie gorszy niż MX-5, ale w tym przypadku jest lepiej niż można przypuszczać. W zachowaniu Mazdy na drodze, sposobie pracy układu kierowniczego i podwozia można wyczuć cechy wspólne z (powiem to szeptem) Porsche. Może nie 911, ale Macanem jak najbardziej. Szczególnie układ kierowniczy charakteryzuje się podobną dokładnością, a amortyzatory są na tyle sprężyste, że utrzymują całą tę masę w ryzach nawet na nierównym asfalcie.

W kategoriach obowiązkowych dla standardów klasy premium Mazda wypada całkowicie poprawnie, może poza jednym czy dwoma zastrzeżeniami. Wykończenie wnętrza nie odstaje jakością od głównych rywali, a wybierając bogatą wersję Takumi otrzymujemy piękne detale w typowo japońskim stylu. Interfejsy cyfrowe są w tym przypadku  bardzo czytelne i łatwe w obsłudze. Miłośnicy wielkich ekranów mogą być nieco rozczarowani, ale pod kątem użyteczności multimedia Mazdy są o wiele lepsze niż u niemieckich rywali.

Reklama
Reklama
Mazda CX-60 wnętrze
16

CX-60 odstaje od rywali w dziedzinie ogólnego dopracowania pewnych aspektów. Jednym z nich jest wyciszenie opon, bo hałas przy prędkościach autostradowych, szczególnie w trybie elektrycznym, jest dość dokuczliwy. Również hamulec mógłby działać lepiej - jest za twardy i zbyt martwy w górnym zakresie skoku pedału, choć wypada pochwalić synchronizację hamowania rekuperacyjnego z hamowaniem ciernym.

Nieczęsto mamy okazję doświadczyć początku nowej ery u jakiegokolwiek producenta samochodów, a tym bardziej tak śmiałej jak Mazda, która w typowy dla siebie sposób idzie pod prąd. Jeśli doprowadzi to do powstania tylnonapędowych sedanów z wolnossącymi sześciocylindrowymi silnikami i wyraźnym akcentem dynamicznym, będzie to wspaniała wiadomość dla osób takich jak my, które wciąż uważają, że jest miejsce na takie rzeczy. Z drugiej strony mamy nadzieję, że CX-60 wejdzie na rynek na tyle dobrze, aby Mazda mogła wciąż sobie pozwolić na tworzenie kolejnych generacji MX-5.

Mazda CX-60 silnik
16

Ceny i konkurencja

Ambicją Mazdy jest konkurowanie z klasą premium, ale w tym momencie ceny japońskiego SUV-a w porównaniu z hybrydami plug-in najpoważniejszych rywali wypadają nad wyraz korzystnie. W Polsce można wybierać wśród 4 wersji wyposażenia: Prime-line (od 241 900 zł) przez Exclusive-line (od 251 900 zł) i Homura (od 270 800 zł) do Takumi (od 278 800 zł). Generalnie Mazda już w standardzie oferuje sporo wyposażenia, a do każdego poziomu można dokupić opcje w formie pakietów. Kolejne wersje różnią się od siebie także materiałami wykończeniowymi i detalami.

Mazda CX-60 reflektor przedni
16

BMW, Audi i Mercedes mają w tym segmencie swoje modele typu PHEV bazujące na silnikach 2.0 o sumarycznej mocy na podobnym poziomie. Najkorzystniej na papierze wypada Mercedes GLC o mocy 320 KM w cenie od 257 500 zł, ale trzeba pamiętać, że chodzi o model mający już następcę. BMW X3 o mocy 292 KM kosztuje od 267 000 zł, a Audi mające najmocniejszy napęd (367 KM) jest oferowane za co najmniej 284 500 zł. Jeśli Niemcy nie są Twoim preferowanym kierunkiem możesz rozważyć Volvo XC60 T6 PHEV lub Lexusa NX450h+. O ile szwedzkie auto kosztuje podobnie, bo 266 900 zł, tak Lexus życzy sobie za mocnego NX-a aż ponad 305 tys. zł. Trzeba jednak pamiętać, że ani Volvo, ani Lexus nie mają żadnego sportowego zacięcia.

Widać, że Mazda bardzo mądrze rozgrywa tę partię - będzie kusić klientów marek premium oferując lepsze wersje wyposażenia w cenie “gołych” aut konkurencji. Pod względem osiągów wszystkie te auta są podobne, mają zasięg około 50 km na baterii oraz nie odbiegają wymiarami zewnętrznymi od CX-60. Trzeba przyznać, że dawno nie było tak atrakcyjnego SUV-a na jakiego wygląda propozycja z Hiroszimy.

Warto wspomnieć, że znane są już polskie ceny wersji z 3.3-litrowym turbodieslem. CX-60 z tym silnikiem na pewno zyska wielu zwolenników, tym bardziej, że Mazda oferuje aż 2 poziomy mocy: 200 lub 254 KM. Cennik słabszej wersji zaczyna się od kwoty 204 900 zł (Prime-line), a mocniejszej od 234 900 zł (Exclusive-line). W topowej wersji Takumi ceny wynoszą 241 900 zł za słabszą odmianę i 261 900 zł za mocniejszą. 

Porsche Carrera GT, Mercedes SLR McLaren, zielone RWB Porsche oraz TVR Tuscan ustawione w centralnej części PGE Narodowego podczas sesji Wystawy Castrol Ikony Motoryzacji
Ikony Motoryzacji
Castrol Ikony Motoryzacji – wystawa prawdziwych legend

Unikatowe auta, supercary, klasyki i ikony motorsportu wracają na PGE Narodowy. Odkryj nową edycję Wystawy Castrol Ikony Motoryzacji.

9 grudnia 2025
FKA twigs pokryta ziemią i piaskiem, w pozie odwołującej się do surowej, pierwotnej natury żywiołu ziemi
Prezentacja Partnera
Cztery żywioły. Kalendarz Pirelli 2026

Kalendarz Pirelli 2026 „Elements” Sundsbø to filmowa opowieść o żywiołach, naturze i emocjach redefiniujących „The Cal”.

5 grudnia 2025
Fiat 126P Bis przed scenografią Hot Wheels podczas finału Legends Tour 2025.
Hot Wheels
Fiat 126P Bis wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025

Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.

17 listopada 2025
Bartek Kołaczkowski – życie w rytmie podróży i obiektywu
Życie przez obiektyw
Bartek Kołaczkowski – życie w rytmie podróży i obiektywu

Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.

8 listopada 2025
Porsche 911 GT3 Touring 90 F.A.
Porsche / 911 GT3 Touring
To wyjątkowe GT3 powstało na cześć twórcy projektu oryginalnego 911

F.A. “Butzi” Porsche - twórca sylwetki 911 - został uhonorowany w edycji specjalnej modelu GT3.

15 grudnia 2025
Brabus 900 Superblack Bentley GT
Bentley / Continental GT
Brabus wziął się za Bentleya - ma 900 KM w coupe lub kabriolecie

Nie tylko AMG i Porsche, ale także Bentley Continental GT stał się obiektem zainteresowania Brabusa.

15 grudnia 2025
McLaren 750S Spider nat bowen
McLaren / 750S
McLaren 750S "Chromology" - kolor to emocje i sztuka wyrazu

MSO i brytyjska artystka Nat Bowen stworzyli McLarena 750S pokrytego innowacyjną warstwą lakieru. 

11 grudnia 2025
Genesis G90 Wingback concept
Genesis / G90
Genesis G90 Wingback Concept - potencjalny rywal BMW M5 Touring

Projekty takie jak G90 Wingback Concept Genesis mają podkreślić sportowe aspiracje marki Genesis.

10 grudnia 2025
Porsche Carrera GT, Mercedes SLR McLaren, zielone RWB Porsche oraz TVR Tuscan ustawione w centralnej części PGE Narodowego podczas sesji Wystawy Castrol Ikony Motoryzacji
Ikony Motoryzacji
Castrol Ikony Motoryzacji – wystawa prawdziwych legend

Unikatowe auta, supercary, klasyki i ikony motorsportu wracają na PGE Narodowy. Odkryj nową edycję Wystawy Castrol Ikony Motoryzacji.

9 grudnia 2025
Bentley Continental GT dutch masters seria
Bentley / Continental GT
Bentley prezentuje trzy unikatowe kreacje inspirowane mistrzami pędzla

Luksusowe samochody i malarstwo? Bentley i Mulliner udowadniają, że to bardzo dobre połączenie.

9 grudnia 2025
Lamborghini Temerario Ad Personam przód
Lamborghini / Temerario
Lamborghini Temerario Ad Personam - sztuka i rzemiosło w jednym

Lamborghini rozwija swój program zamówień specjalnych, stąd pomysł na nowe Temerario Ad Personam.

8 grudnia 2025
Lexus LFA Concept premiera
Lexus / LFA
Nowy Lexus LFA nie dostanie silnika V10, ani żadnego silnika tłokowego

Następca LFA będzie samochodem elektrycznym. Jego oficjalną zapowiedzią jest nowy LFA Concept.

7 grudnia 2025
Toyota GR GT i GT3 premiera
Toyota / GR GT
Toyota GR GT ma silnik V8, napęd na tył i będzie ścigać się w GT3

Stworzona od podstaw, flagowa Toyota GR GT ma być perłą w koronie oddziału Gazoo Racing.

5 grudnia 2025
FKA twigs pokryta ziemią i piaskiem, w pozie odwołującej się do surowej, pierwotnej natury żywiołu ziemi
Prezentacja Partnera
Cztery żywioły. Kalendarz Pirelli 2026

Kalendarz Pirelli 2026 „Elements” Sundsbø to filmowa opowieść o żywiołach, naturze i emocjach redefiniujących „The Cal”.

5 grudnia 2025
JAS motorsport Honda NSX restomod
Restomod
JAS Motorsport i Pininfarina stworzą restomoda na bazie Hondy NSX

NSX od JAS Motorsport ma być autem, w którym spotyka się piękno, osiągi i sztuka inżynieryjna.

4 grudnia 2025
Volvo wyposażone w opony Bridgestone Blizzak 6 podczas zimowych testów na śniegu.
Prezentacja Partnera
Bridgestone: Rok zwycięstw i dominacji w testach 2025

Bridgestone umacnia pozycję lidera: w 2025 r. zdobywa topowe wyniki w testach opon zimowych, całorocznych i letnich.

3 grudnia 2025