BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Trzecie Porsche Cayenne sprawdza się w roli dużego SUV-a, ale niektóre wersje nie są godne polecenia.
Niegdyś Cayenne było powszechnie uważane za skazę na motoryzacyjnej mapie świata, dziś to jeden z bardziej udanych stylistycznie dużych SUV-ów. W zależności od wersji Cayenne różni się detalami nadwozia - podstawowy model i Turbo mają indywidualne przody, a do wszystkich odmian można opcjonalnie zamówić pakiet Sport Design.
Różnice kryją się w drobnych elementach takich jak oświetlenie - modele Turbo wyposażone są w podwójne LED-owe paski wkomponowane w przednie wloty powietrza. Poza tym każde Cayenne z kołami w rozmiarze co najmniej 21 cali otrzymuje nadkola wykończone listwami w kolorze nadwozia - ten sam element zawiera się także w pakiecie Sport Design.
Standardem wszystkich wersji jest przednie oświetlenie główne w technologii LED, a ewentualne różnice polegają na obecności funkcji Matrix LED i wewnętrznym kolorze lampy - standardowym srebrnym lub przyciemnionym na czarno. Charakterystycznym elementem tylnej części nadwozia jest pozioma lampa pozycyjna LED, ale poszczególne modele Cayenne różnią się innymi elementami np. liczbą i kształtem końcówek układu wydechowego.
Ponownie wersja Turbo wyróżnia się czterema prostokątnymi końcówkami wydechu jeśli w konfiguracji nie zaznaczono opcji sportowego układu wydechowego. Z tym dodatkiem każde Cayenne ma cztery okrągłe końcówki w kolorze srebrnym lub czarnym. Dodatkowo GTS jako jedyne może posiadać dedykowany układ wydechowy z centralnymi końcówkami.
Oferta Cayenne z nadwoziem Coupe niewiele odbiega od oferty standardowego SUV-a, ale posiada w konfiguratorze dodatkową opcję “pakiet optymalizujący masę własną”, która ma dość duży wpływ na wygląd auta. W skład pakietu wchodzi m.in. karbonowy dach, zderzaki Sport Design, dedykowane felgi 20-calowe i niewielka lotka na końcu aktywnego spoilera. Tak wyposażony model Coupe mocno przypomina topowe Turbo GT, z tym że prawdziwe Turbo GT poza tym ma tytanowe końcówki wydechu, większy spoiler tylny i może mieć unikalny lakier Arctic Grey. Dodatkowo bystry obserwator zauważy, że najszybsze Cayenne ma zawieszenie obniżone o 17 mm, szersze felgi i opony ledwo mieszczące się w standardowych nadkolach.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.