Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Alfa Romeo Milano EV ma serwować wyjątkową jak na segment B-SUV dynamikę jazdy.
W 2023 roku Alfa Romeo zwróciła uwagę całego świata prezentując limitowany model 33 Stradale, ale w tym roku rolę największego debiutu tej marki ma przejąć crossover Milano. Samochód ten będzie miał wersję elektryczną, w której ma być widoczne sportowe DNA Alfy Romeo.
Grafiki przedstawiające małą Alfę w pełnej krasie już jakiś czas temu wyciekły do mediów. Teraz dostaliśmy pierwsze oficjalne zdjęcia Milano, niestety w kamuflażu. Pod spodem kryje się platforma e-CMP wykorzystywana w takich autach jak Jeep Avenger czy Fiat 600. O najmniejszej Alfie należy myśleć w kategoriach podniesionego hatchbacka, nie konwencjonalnego małego SUV-a, gdyż na długość model ten ma być mniejszy niż np. Volkswagen Golf.
Milano ma się różnić od swoich krewnych z Jeepa i Fiata przede wszystkim napędem. Mówi się o układzie AWD z dwoma silnikami zamiast 156-konnego motoru napędzającego przednie koła. Byłaby to spora zaleta w kontekście osiągów, gdyż Avenger osiąga 100 km/h w mało porywającym czasie 9 sekund.
Jeśli faktycznie Alfa dostanie drugi silnik, ale bateria o pojemności 54 kWh pozostanie taka sama, spodziewamy się nieco niższego zasięgu niż 404 km deklarowane w przypadku Avengera. Maksymalna moc ładowania 100 kW pozwala jednak uzupełnić energię od 20 do 80% w 24 minuty.
Czy platforma e-CMP jest na tyle elastyczna, że inżynierom Alfy Romeo uda się wycisnąć z Milano trochę sportowego ducha nawiązującego do Giulii lub Stelvio Quadrifoglio? Producent z pewnością tak twierdzi, gdyż oddelegował do prac rozwojowych nad Milano ten sam zespół, który wcześniej “stroił” najmocniejsze wersje dużych modeli Alfy z ostatnich lat. Ich celem jest uzyskanie najlepszych właściwości jezdnych w klasie. Wcześniej podobne hasła dotyczyły SUV-a Tonale bazującego na platformie Jeepa Compassa, lecz ostatecznie model ten nie spełnił wygórowanych oczekiwań. Czas pokaże, czy Milano będzie choć trochę lepsze.
Alfa Romeo Milano zostanie oficjalnie zaprezentowana 10 kwietnia. Jej cena wyjściowa może przebić barierę 200 tysięcy złotych, bo jako produkt premium musi kosztować trochę więcej niż bazowy Jeep Avenger EV (185 700 zł). Cenę może podnieść też domniemany napęd z dwoma motorami.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Flagowe Corvette ZR1X już tu jest i ma dokładnie tak ogromną moc jakiej się spodziewaliśmy.
Ferrari prezentuje wersję specjalną 296 Speciale przeznaczoną dla bardzo wąskiej grupy odbiorców.
Dwa nowe “modele specjalne” GMA już czekają na sierpniowy debiut podczas Monterey Car Week.
Jeśli po Le Mans nie macie dość długodystansowych emocji, w ten weekend startuje Nürburgring 24h.
Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzyli się na torze pod Le Mans, ale to znów Ferrari było górą.
Czas płynie, a w 2025 roku praktyczny Hyundai Ioniq 5 nadal jest jednym z liderów swojego segmentu.
Rynek elektrycznych hot hatchy rośnie. Podczas 24h Le Mans Peugeot przedstawił nowego 208 GTi.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Podczas 24h Le Mans debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.