Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
275,74 km/h - tyle zanotował Rimac jadąc na wstecznym i jest to nowy oficjalny rekord Guinessa.
Niemal kompletna cisza, moc dostępna od zera obrotów i brak szkodliwych gazów z rury wydechowej - to najczęściej wymieniane zalety samochodów elektrycznych, ale Rimac znalazł kolejną. Nevera jest od niedawna oficjalnie najszybszym samochodem świata w jeździe na wstecznym. Jest to możliwe dzięki braku klasycznej przekładni i silnikom mogącym pracować na pełnym obciążeniu w przeciwnym niż zwykle kierunku. Prędkość? 275,74 km/h.
Na początku roku Rimac ustanowił ponad 20 rekordów samochodów produkcyjnych w kategoriach przyspieszania i hamowania (kilka z nich zostało od tamtej pory pobitych przez Koenigsegga Regera), ale ten rekord wydaje się najbardziej niecodzienny. Niesamowite jest to, że osiągnięta przez kierowcę testowego Rimaca Gorana Drndaka prędkość wystarczyłaby do wyprzedzenia jadącej pełnym gazem Hondy Civic Type R czy Alpine A110.
"Sam przejazd zdecydowanie wymagał pewnego przyzwyczajenia" - powiedział Drndak. "Jesteś odwrócony tyłem do kierunku jazdy, obserwując coraz szybciej oddalającą się scenerię, czując, jak twoja szyja jest ciągnięta do przodu w niemal taki sam sposób, jak podczas gwałtownego hamowania. Delikatnie poruszasz kierownicą, uważając by nie zachwiać samochodem, obserwując jednocześnie swój kurs i wypatrując punktu hamowania w lusterku wstecznym, cały czas zerkając na prędkość".
W jeździe do przodu Rimac jest wręcz obezwładniająco szybki. Z czterema silnikami elektrycznymi (po jednym na koło) o łącznej mocy 1914 KM i momencie obrotowym 2360 Nm Nevera jest w stanie bardzo precyzyjnie dawkować moc na poszczególne koła. Skutkuje to czasami przyspieszeń: do 160 km/h w 3,2 s, do 320 km/h poniżej 11 sekund.
Teoretycznie silniki Rimaca są w stanie oddać taką samą moc pracując odwrotnie, czyli na wstecznym, co jest równie fascynujące, co przerażające. Jednak jak zauważa szef zespołu inżynierów Rimaca, Matija Renić, “aerodynamika, chłodzenie i stabilność nie zostały przebadane pod kątem jazdy na wstecznym z dużą prędkością. Ale gdy zaczęliśmy rozważać jak fajny byłby to rekord, postanowiliśmy wykonać próbę”.
"Nasze symulacje pokazywały, że możemy znacząco przekroczyć 240 km/h, ale nie wiedzieliśmy jak auto wypadnie pod kątem stabilności - wkroczyliśmy na niezbadany grunt.” Ze wszystkich rekordów Nevery, przypuszczalnie właśnie ten uchowa się najdłużej…
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.
Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Z 1875-konnym V12 w modelu Aurora Zenvo ma ambicje wejść na poziom Koenigsegga. Produkcja w 2026.
BMW opracowało nowy, przyjazny środowisku kompozyt, który może być zastępstwem dla włókna węglowego.
Szlagier Dacii w ostatnich latach nie ma lekko. Czy niedawny lifting i nowe wersje silnikowe umocnią jego pozycję?
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Z okazji 30. rocznicy zwycięstwa w Le Mans, Lanzante tworzy samochód inspirowany kultowym F1 GTR.
Wersja specjalna Defender Trophy odnosi się do wielkiej tradycji Land Rovera w rajdzie Camel Trophy.
Twórcy Mercedesa CLK GTR i silników Pagani V12 wystartują restomodem Mercedesa 190E Evo II w N24.