Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Audi RS e-tron GT performance - kosmiczna moc i co jeszcze?

E-tron GT mimo lat wygląda świetnie. Czy potrzebował więcej mocy?

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

10 lutego 2025
Audi RS e-tron GT performance test
19

Co się zmieniło w nowym e-tronie? Głównie technikalia sprawiające, że e-tron GT jest teraz bardziej efektywny i oferuje większy zasięg. Obydwa silniki elektryczne (umieszczone przy osiach) są teraz lżejsze, mają mniejszy gabaryt, lepsze chłodzenie i oferują zwyczajnie zoptymalizowaną sprawność. Cyferki paść tu muszą, wiadomo - 748 KM. Robi wrażenie? Dodatkowe 95 KM e-tron dostaje przy kliknięciu “boosta” na kierownicy, a przy procedurze startu ta moc to już 925 KM… a mówimy o elektrycznej limuzynie Audi! To aż 280 KM więcej niż w poprzednim RS GT. Moment obrotowy w nowym aucie to nieustanne 1027 Nm, z odczuwalną preferencją tylnej osi, gdzie “niuta” po prostu jest więcej. Zmieniono też baterię, zlokalizowaną między osiami - gabaryt pozostał taki sam, ale teraz oferuje 97 kWh pojemności i 10 kg niższą wagę, co jest dość istotne, bo mówimy o najcięższym i najniżej położonym elemencie samochodu. To nie koniec zmian, jeśli chodzi o układ elektryczny Audi, bo od teraz możecie ładować e-trona naprawdę wysoką mocą (aż 320 kW) przy znacznie niższej jej temperaturze (15 stopni zamiast 35).

Odświeżony RS e-tron GT zachował swój niecodzienny design, ale pod nogą przybyło aż 280 KM.

Po co była ta dodatkowa moc? Oczywiście zmian jest dużo więcej, nie chodzi tylko o zbliżanie się do magicznego tysiąca. Aczkolwiek owszem - 2,5 s do setki robi wrażenie, zarówno na papierze jak i w praktyce, podobnie zresztą jak 200 km/h w 8 sekund. Sprint, jak i wszystkie doznania z jazdy wspomaga też m.in. usprawnione pneumatyczne zawieszenie. Każdy amortyzator ma dwa zawory oraz odrębną pompę olejową i magistralę wysokiego ciśnienia. Co to oznacza? Każde koło pracuje niezależnie, a przez wysokie napięcie elektryczne, układ zawieszenia w czasie rzeczywistym reaguje na zastaną na drodze sytuację. Niemal zerowe przechyły i wygoda eksploatacji (łatwiejsze wsiadanie, bo auto może się podnieść o niemal 8 cm). Niezmiennie e-tron serwuje też skrętną tylną oś (do 50 km/h w przeciwną stronę niż przedni, a powyżej - w tę samą). Opcjonalnie - w testowanym samochodzie się pojawiły - można domówić też ceramiczny układ hamulcowy, z 16-calowymi tarczami z domieszką włókna węglowego i aż 10-tłoczkowymi zaciskami z przodu.

Audi RS e-tron GT design tył
19

To, po czym najmocniejsze produkcyjne Audi w historii najłatwiej rozpoznać, to przemodelowane zderzaki, wypełnienie lamp, nieco inne logo i dodatkowo płatny (choć występujący w niemal wszystkich egzemplarzach) zestaw Carbon Camouflage, czyli kute włókno węglowe, które może się podobać lub nie (do nas nie przemawia). Pokrywać może, jak zobaczycie na zdjęciach, naprawdę sporo elementów, na czele z przemodelowanym dyfuzorem, który teraz bardziej przypomina auta wyścigowe (przez niego auto jest też dłuższe niż ”niższe” wersje; a niższy RS e-tron performance jest także przez zawieszenie). W przypadku samochodu testowego “zakamuflowany” karbon znalazł się też we wnętrzu. Zanim do niego przejdziemy to jeszcze słowo o bagażniku - bez zmian, mierne 350 litrów, co jak na 5-metrową limuzynę wręcz przeraża.

Kokpit również nie jest rewolucją, ale zmian trochę jest. Niezmienne pozostało dość klaustrofobiczne odczucie z podróżowania. Mimo wspomnianych gabarytów, wnętrze e-trona dość przytłacza, podobnie zresztą jak w bliźniaczym Porsche Taycanie. Ponadto przed design tylnej części nadwozia, począwszy od dachu, na tylnej kanapie wygodnie będą mieli wyłącznie niżsi pasażerowi. Ani na nogi, ani na głowę nie ma tu zbyt wiele miejsca.

Obfitość karbonu robi wrażenie, ale największą wadą e-trona GT pozostaje dość klaustrofobiczne wnętrze.

Reklama

No dobra, ale co tak pesymistycznie? Bez obaw, na uwagę zasługuje wykończenie. Dziś to naprawdę atut warty pochwały, bo jest mnogość materiałów i to naprawdę dobrej jakości. Od wspomnianego Carbon Camouflage (wedle gustu, ale można mieć też ”zwykłe” włókno węglowe czy aluminium), przez jakościową skórę z kontrastowym szwem, po tkaninę Dynamica, która przypomina w wyglądzie i dotyku alcantarę. Znalazła się też przestrzeń na nieszczęsne piano black, ale nie ma go dużo. Zmieniła się kierownica, na której dzieje się dużo, ale można się w tym połapać (w naszym aucie - Dynamica + kontrastowy czerwony szew). Audi zostawiło w e-tronie na szczęście fizyczne guziki do obsługi klimatyzacji oraz wyboru trybu jazdy - ufff.

Audi RS e-tron GT fotele
19

Do brzegu jednak. E-tron GT, zwłaszcza w odmianie RS, a szczególnie jako wersja performance, jest o wrażeniach z jazdy. I to co robi największe “wow” to uniwersalna strona tego samochodu. W komfortowych ustawieniach jest zwyczajnym e-tronem i dzięki zaawansowanej technologii (np. zawieszenia) nie wymaga od kierowcy i pasażerów pójścia na podstawowe ustępstwa już na starcie. Jest wygodnie, po prostu. I zanim powiemy jaka magia dzieje się po zmianie trybów, to gigantyczne pokłony należą się wspomnianemu zawieszeniu. Wybiera nierówności jak mało który luksusowy SUV, a przecież mowa o naprawdę sportowym samochodzie z niewielkim prześwitem.

Masa odświeżonego e-trona się nie zmieniła (2,3 tony), co w świetle przytoczonych wcześniej oszczędności wagi, może być wynikową chociażby lepszego wyciszenia wnętrza. Samochód ze wspomnianym nowym układem napędowym zużywa teraz na autostradzie (120-140 km/h) około 25 kWh, co daje realny zasięg na trasie szybkiego ruchu około 350 km. A emocje? No są. Oj są! Przyspieszenie to jedno, ale stabilność w zakrętach, skuteczność hamowania, wyważenie - to są już wrażenia porównywalne z Porsche 911 Turbo S lub jeszcze droższymi supercarami. Oznacza to, że Audi RS e-tron GT performance za jakiś milion złotych okazuje się być nagle okazją. Mówimy to zwłaszcza, traktując je jako samochód do wszystkiego - na co dzień i do zabawy. Daje jej mnóstwo, a dzięki zmianom technicznym jest mniej upierdliwy (jak na elektryka) w codziennej eksploatacji. Ciągle nie będzie to samochód do wszystkiego, ale jeśli wygląd propozycji z Ingolstadt podoba się Wam bardziej niż tej z Zuffenhausen (jak w naszej redakcji) to na ten moment chyba nie ma lepszej propozycji na rynku, uwzględniając osiągi, wygodę, uniwersalność, jak i poważanie marki (wybaczcie, miłośnicy Tesli).

Michał Sztorc z nową okładką EVO Magazine
PREMIERA EVO
Już jest nowe EVO Magazine. Rower na okładce?! Co im strzeliło do głowy?!

Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!

28 lutego 2025
Yokohama on Tour - Puszcza Białowieska - zimą
Prezentacja Partnera
Ruszamy na wschód do Puszczy Białowieskiej

Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!

28 lutego 2025
Ducati Panigale V4 na torze
Prezentacja Partnera
Co na nas czeka w salonach Ducati w 2025 roku?

Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji

25 lutego 2025
Test opon 2024
Test opon 2024
EVO TEST OPON 2024 - w corocznym teście wyłaniamy najlepsze opony

Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?

25 lutego 2025
Aston Martin Valkyrie LM prezentacja
Aston Martin / Valkyrie
Aston Martin Valkyrie LM pozwoli 10 osobom poczuć się jak w Le Mans

Valkyrie LM będzie dla garstki osób okazją, aby przejechać się bolidem wyścigowym rodem z Le Mans.

9 czerwca 2025
Porsche 963 RSP na drodze
Porsche / 963 RSP
Porsche 963 RSP: drogowy samochód klasy Le Mans Hypercar (tak jakby)

Niemcy przerobili hipersamochód Porsche 963 z serii WEC na auto drogowe. Są tylko dwa haczyki.

9 czerwca 2025
2025 Aston Martin Vantage Roadster test
Aston Martin / Vantage
2025 Aston Martin Vantage Roadster - największy rywal Ferrari Roma

Opracowany równolegle z coupe Vantage Roadster pokazuje sportową spójność w jeździe bez dachu.

6 czerwca 2025
2025 Lotus Emira V6 SE
Lotus / Emira
Lotus wprowadza nowego flagowca do gamy Emiry

Debiutuje Emira V6 SE z poprawioną kalibracją podwozia i mocą 400 KM. Cel: Porsche 911 Carrera.

5 czerwca 2025
2025 Honda Civic Type R Ultimate Edition debiut
Honda / Civic
Honda Civic Type R Ultimate - koniec najlepszego hot hatcha na rynku

Honda wycofuje Civika Type R z Europy. Tak odchodzi jeden z najlepszych hot hatchy w historii.

5 czerwca 2025
Pogea Classics Mercedes SL R107 project
Restomod
Idealny przepis na restomoda? Współczesne V8 AMG w klasycznym SL-u

Pogea R107 może być dla wielu urzeczywistnieniem wizji idealnego klasyka na letnie przejażdżki.

5 czerwca 2025
2025 24h Le Mans zapowiedź
24h Le Mans
Zapowiedź: Le Mans 24h 2025 - najważniejszy test dla AM Valkyrie LMH

Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzą się na torze pod Le Mans w morderczej 24-godzinnej batalii.

4 czerwca 2025
Peugeot 208 GTi teaser
Peugeot / 208 GTi
Peugeot 208 GTi powróci, ale nie w takiej formie jaką byście chcieli

13 czerwca Peugeot odsłoni nowego 208 GTi, który ma reprezentować inną koncepcję niż poprzednicy.

4 czerwca 2025
Ford Focus ST koniec produkcji
Ford / Focus ST
Po 23 latach Ford kończy produkcję Focusa ST

Zniknięcie Focusa ST oznacza koniec ery szybkich Fordów jakie znamy i kochamy.

4 czerwca 2025
2025 Bentley Bentayga Speed prezentacja
Bentley / Bentayga
Nowy Bentley Bentayga Speed ma V8 i skutecznie opiera się hybrydyzacji

Napędzany wyłącznie 650-konnym V8 nowy Bentley Bentayga Speed ma być najszybszym SUV-em tej marki.

2 czerwca 2025
McLaren 750S Le Mans pomarańcz
McLaren / 750S
McLaren 750S Le Mans - edycja specjalna z mocniejszą aerodynamiką

To jeszcze nie LT, ale 750S Le Mans to coś więcej niż McLaren z naklejkami i numerowaną plakietką.

2 czerwca 2025
Morgan Supersport test
Morgan / Supersport
Morgan Supersport - angielska alternatywa dla Caymana GTS

Nowy Supersport to najbardziej wszechstronny wóz Morgana. Czy nowoczesność pozbawiła go duszy?

1 czerwca 2025