BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Nowy Vanquish Volante kończy gruntowne odświeżenie “tradycyjnej” gamy Aston Martina.
Tak jak po nocy jest dzień, tak po Vanquishu coupe mogliśmy w ciemno obstawiać premierę otwartej odmiany Volante. Pod jego maską pracuje ten sam co w wersji zamkniętej motor 5.2 V12 twin turbo o mocy 835 KM i momencie obrotowym 1000 Nm. Z prędkością maksymalną 344 km/h jest to najszybszy i najmocniejszy otwarty Aston Martin wśród produkcyjnych aut tej marki. Dostawy do klientów mają ruszyć w trzecim kwartale 2025 roku, a ceny mają zaczynać się mniej więcej od mniej więcej 2,1 mln zł - 200 tys. zł więcej niż w coupe.
Tak odważny cennik stawia Vanquisha powyżej głównego rywala - Ferrari 12Cilindri Spider oferowanego od około 1,9 mln zł. Mimo wszystko na tym poziomie ceny należy uznać za dość zbliżone, w przeciwieństwie do innych aspektów obu tych aut, począwszy od silników. Choć w jednym i drugim pracuje królewskie V12, AM bazuje na podwójnym doładowaniu, a Ferrari zwyczajowo trzyma się jednostek bez doładowania. W obu bardziej niż osiągi liczy się prezencja, a akurat w tym aspekcie Brytyjczycy zdobyli nad Włochami przewagę, bo jest to jeden z niewielu przypadków gdy brytyjski design prześcignął włoski.
Napęd Volante jest dokładnie taki sam jak w wersji coupe. Silnik V12 współpracuje z 8-biegową automatyczną skrzynią ZF i elektronicznie sterowanym dyferencjałem. Oznacza to, że mimo masy zwiększonej o 95 kg względem coupe ważącego 1835 kg, Volante ma taką samą prędkość maksymalną, a jego przyspieszenie do 100 km/h jest tylko o 0,1 s gorsze i wynosi 3,4 s. Tryby jazdy GT, Sport i Sport+ mają dokładnie te same ustawienia, czyli moment obrotowy w trybie GT jest ograniczony na pierwszych sześciu biegach, a pełny moment obrotowy auto rozwija tylko w trybie Sport lub Sport+ przy 2500 obr./min.
Jednoczesny rozwój obu wersji - coupe i kabriolet - oznacza w praktyce tyle, że Volante nie cierpi na gorszą sztywność nadwozia i nie potrzebuje ekstensywnych wzmocnień kompensujących brak sztywnego dachu. O ile architektura nowego Vanquisha luźno wywodzi się z poprzedniego DBS Superleggera, akurat Vanquish Volante jest aż 70% bardziej sztywny niż jego bezpośredni poprzednik, DBS Volante.
Składany dach Vanquisha dostał specjalny mechanizm „K-fold roof” chowający się w przestrzeni za tylnymi fotelami, a przed bagażnikiem, pod specjalną pokrywą. Naturalnie można go otwierać i zamykać podczas jazdy z prędkością poniżej 50 km/h, przy czym procedura otwierania zajmuje 14 sekund, a zamykania 16 sekund.
Ze względu na zwiększoną masę auta amortyzatory Bilstein DTX mają w Volante dedykowane ustawienia twardości, za to opony Pirelli P Zero w specyfikacji AML (21 cali) wzięto z coupe bez zmian. Podstawowy layout zawieszenia: podwójne wahacze z przodu i wielowahacz z tyłu, plus ceramiczne hamulce, podobnie jak w coupe, są w tym modelu standardem.
Aston Martin Vanquish Volante trafi do produkcji w trzecim kwartale 2025 roku i będzie stanowił znaczącą część produkcji Vanquisha mającej wynosić 1000 sztuk rocznie. Najnowszy otwarty Aston wieńczy dwuletni program modernizacji gamy brytyjskiej marki. W ciągu ubiegłych 24 miesięcy producent z Gaydon zaprezentował odświeżonego SUV-a DBX707, nowe coupe linii DB12, Vantage i Vanquish oraz ich odpowiedniki z otwartym dachem, czyli Volante.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.