Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Aston Martin Vantage F1 Edition - odpowiedź na Porsche 911 GT3?

Więcej mocy, więcej przyczepności i kontroli. Ta edycja specjalna to jak na razie najlepszy Vantage obecnej generacji.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

27 stycznia 2022
Aston Martin Vantage F1 Edition
18
Ocena Evo
Cena:
od około 840 tys. zł
genialnie dopracowany przepis na Vantage’a
wygląd ewidentnie nie dla każdego

Ocenianie takich aut jak Aston Martin Vantage F1 Edition jako taniego sposobu na podreperowanie sprzedaży jest zawsze kuszące, zwłaszcza gdy występuje fraza “F1” w nazwie. Na swoją obronę Aston Martin może przytoczyć argument, że przecież w ostatnim sezonie Formuły 1 zapewniał samochody bezpieczeństwa jak i samochody medyczne na więcej niż połowie wyścigów. Brytyjczycy dzielą się tymi obowiązkami z długoletnim partnerem F1, Mercedesem-AMG, co pewnie zaobserwowaliście oglądając ubiegłoroczne Grand Prix. F1 Edition to próba przełożenia na drogi doświadczenia zebranego przy tworzeniu samochodu bezpieczeństwa i jednocześnie wydobycia z Vantage trochę więcej sportowego ducha, ale bez tak tak daleko posuniętej radykalizacji jaką prezentuje Porsche 911 GT3.

Dla nas brzmi to nad wyraz dobrze, przyjmując, że od samego początku Vantage miał istotną wadę - był zbyt podobny charakterem do flagowca marki - DB11. Żaden z tych modeli nie był w stanie zająć jasnego stanowiska, czy przynależy do segmentu GT czy do samochodów sportowych, co przekładało się na wątpliwą przejrzystość oferty AM. Kosztujący od 140 tys. funtów F1 Edition (w Polsce około 840 tys. zł) jest droższy o kilkanaście tysięcy funtów (u nas o kilkadziesiąt tysięcy złotych) od standardowego Vantage i tworząc w gamie pewną hierarchię. To pozwala długoletnim właścicielom i kolekcjonerom marki z Gaydon mieć po prostu kolejny cel na liście zakupów. Taka taktyka chyba zadziałała, a o sukcesie F1 Edition niech świadczy fakt, że ten model zabraliśmy na finałowe starcie konkursu evo Car of the Year 2021.

Aston-Martin-Vantage-F1-Edition-review-6
18

Zerknięcie na listę modyfikacji szybko rozwiewa wątpliwości - tu nie chodzi tylko o fajne paski i nowe odcienie lakieru. Głęboki wdech i wymieniamy: z przekładni kierowniczej usunięto śladowy luz jaki tam był pierwotnie zostawiony, sprężyny przednie są takie same, ale mają sztywniejsze górne mocowania, poprawiono o 30% tłumienie odbijające przy niskich prędkościach, przednia belka w podwoziu - element spinający całe przednie zawieszenie - podwoiła swoją grubość.

Z tyłu sprężyny są 10% niższe i 20% sztywniejsze niż do tej pory, a tuleja górnego wahacza także jest twardsza o 20%.

Celem było wzmocnienie sztywności zawieszenia przy siłach pionowych, co przekłada się na bardziej optymalny kontakt opony z nawierzchnią. Koła po raz pierwszy w tym modelu mają średnicę 21 cali i są na nie nałożone opony Pirelli P Zero. Szef Aston Martina Tobias Moers chciał uniknąć stosowania opon o bardziej wyczynowym charakterze, a za to poszukać innych obszarów, które zauważalnie poprawiłyby czas okrążenia Vantage’a na Nurburgringu.

Aston-Martin-Vantage-F1-Edition-review-16
18

Modyfikacja mieszanki opon P Zero doprowadziła do ich przegrzewania, ale zachowanie standardowej mieszanki przy zwiększeniu rozmiaru do 21 cali spowodowało wzrost ich odporności na przeciążenia boczne. Jak się okazało, to był strzał w dziesiątkę - ogólny wzrost przyczepności jest niewielki, za to znacznie poszerzyło się okno optymalnej pracy opon, zarówno na suchej i mokrej nawierzchni, w porównaniu do mniejszych kół. Czas okrążenia na ‘Ringu udało się poprawić o 15 sekund (7:30) w stosunku do czasu jaki osiągnął normalny Aston Martin Vantage.

Tymczasem zmiany w aerodynamice takie jak nowe tylne skrzydło, przedni splitter, dodatkowe lotki i kanały pod spodem pozwoliły znacznie poprawić docisk. Aston Martin Vantage już nie jest autem, które przy dużej prędkości generuje delikatne podnoszenie przodu i ledwo 40 kg docisku z tyłu. Teraz jest to 60 kg docisku przedniej osi i aż 150 kg na tylnej osi.

W końcu możemy napisać o silniku, którego moc zwiększono z 510 do 535 KM i chociaż maksymalny moment obrotowy pozostał taki sam, to jest on dostępny w szerszym zakresie obrotów, co czyni samochód przyjemniejszym do jazdy. Oficjalne dane dotyczące przyspieszenia i prędkości maksymalnej się nie zmieniły. 8-stopniowa skrzynia ZF (nie ma w opcji 7-biegowej skrzyni manualnej dla F1 Edition) także przeszła delikatne przeprogramowanie. Sztucznie brutalne zmiany biegów w górę zostały zastąpione płynniejszym, szybszym załączaniem się trybów. Za to przy mocnym hamowaniu i redukcji biegów skrzynia znacznie rzadziej odmówi wykonania zmiany, gdyż potrafi przewidzieć, że obroty silnika i prędkość obrotu kół będą się zgadzać do czasu wykonania zmiany. To cecha szczególnie korzystna podczas jazdy po torze.

Reklama

Rezultat tych wszystkich małych modyfikacji staje się oczywisty już po przejechaniu pierwszych 50 metrów. Wystarczy spróbować skręcić niedbale w lewo lub w prawo, by poczuć precyzję i szybkość zmiany kierunku, jakiej zwykły Vantage po prostu nie potrafi zapewnić. Teraz dopiero można poczuć jedność z autem i zdolność do nadawania kierunku płynnie i precyzyjnie, co każdemu kierowcy przysporzy wielką frajdę z pokonywania sekwencji zakrętów.

ALP_6510
18

Drugą rzeczą, która od razu rzuca się w oczy jest to, że F1 Edition jest znacznie spokojniejszy na tylnej osi. Wprowadzone zmiany miały na celu lepsze związanie tyłu samochodu - wyeliminowanie poczucia, że tylne zawieszenie ma problemy z wykorzystaniem całego momentu obrotowego V8, który może doskwierać standardowemu Vantage. Zmiany przyniosły efekty, ponieważ można teraz naprawdę ostro wciskać pedał gazu bez poczucia, że wymagamy od samochodu zbyt wiele.

Dorzućmy do tej mieszanki jeszcze silnik, na papierze niemal niezmieniony, ale faktycznie bardziej energetyczny, oraz zmiany biegów wykonywane z wyczuwalnie większym wyrafinowaniem, które zbliża tę skrzynię jakościowo do dwusprzęgłówek. Nagle okazuje się, że te wszystkie indywidualne cechy F1 Edition czynią z Aston Martina kawał porządnej maszyny. Vantage pozostaje dużym, dość ciężkim samochodem - niektórzy powiedzieliby, że właśnie to nadaje mu wyjątkowy charakter - który umieszcza kierowcę nisko w wysoko umieszczonej kabinie, ale nagle stał się o wiele mniej onieśmielający, a jednocześnie jest o wiele bardziej efektywny i przyjemny.

Aston-Martin-Vantage-F1-Edition-review-7
18

Teraz Vantage wreszcie stał się samochodem, którym chce się jeździć więcej i więcej. Zawsze z użyciem łopatek do zmian biegów, które można z rozkoszą popychać i czuć jak samochód pracuje. Co więcej, zmiany w zawieszeniu nie zepsuły ambicji Vantage’a do bycia samochodem GT. Jakość tłumienia w trybie domyślnym niewiele się zmieniła, a powiem więcej - zwarte i sztywne reakcje są jak najbardziej pozytywnym zjawiskiem.

Vantage pozostaje unikalną propozycją w segmencie obstawionym przez cokolwiek egzotyczne samochody z silnikiem pośrodku, ale ze zmianami jakie wnosi wersja F1 Edition wreszcie ten samochód dotrzymuje obietnic, które składał od samego początku swojego istnienia.

Nowy numer EVO Magazine

Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO

Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.

Yokohama & EVO on Tour
Prezentacja partnera
Redakcyjne auta przemierzą Polskę na oponach Yokohama

Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?

26 kwietnia 2024
Redaktor Michał Sztorc w Morganie
Lifestyle
Z życia redaktora EVO Magazine. Opowiada Michał Sztorc.

Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni. 

25 kwietnia 2024
2024 Mercedes-AMG GT 43 Coupe
Mercedes / AMG GT
Do gamy Mercedesa-AMG GT dołącza bazowa wersja czterocylindrowa

Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.

19 marca 2024
Porsche Taycan Turbo GT premiera
Porsche / Taycan
Porsche Taycan Turbo GT - najszybsze czterodrzwiowe auto na Ringu

Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.

11 marca 2024
Yokohama & EVO on Tour
Prezentacja partnera
Redakcyjne auta przemierzą Polskę na oponach Yokohama

Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?

26 kwietnia 2024
2024 Tesla Model 3 Performance premiera
Tesla / Model 3
Debiutuje nowa Tesla Model 3 w sportowej wersji Performance

Druga generacja Modelu 3 Performance ma tak dobre osiągi, że w przyszłości może konkurować z BMW M3.

25 kwietnia 2024
Redaktor Michał Sztorc w Morganie
Lifestyle
Z życia redaktora EVO Magazine. Opowiada Michał Sztorc.

Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni. 

25 kwietnia 2024
2024 Lamborghini Urus SE premiera
Lamborghini / Urus
Hybrydowe Lamborghini Urus SE rzuca wyzwanie Ferrari Purosangue

Jeszcze w tym roku w salonach Lamborghini zawita Urus SE z napędem plug-in o mocy 800 KM.

24 kwietnia 2024
Mercedes-Benz G580 EV premiera
Mercedes / klasa G
Mercedes-Benz G580, czyli nowa elektryczna G-klasa

Po latach zapowiedzi wreszcie jest - klasa G z napędem elektrycznym w swojej finalnej formie.

24 kwietnia 2024
BMW 4 Gran Coupe / i4 lifting
BMW / seria 4
BMW serii 4 Gran Coupe oraz i4 przeszły niewielki facelifting

Seria 4 w wersji Gran Coupe oraz elektryczne i4 przeszły niewielkie odświeżenie designu i wnętrza.

24 kwietnia 2024
2024 BMW i4 eDrive35 test
BMW / i4
BMW i4 eDrive35 Gran Coupe - czy mniej znaczy więcej?

Najtańsze BMW i4 ma mniejszą baterię, mniej mocy i kosztuje 259 tysięcy. Czy warto go wybrać?

23 kwietnia 2024
2024 Range Rover Electric prototyp
Land Rover / Range Rover
Pojawiły się pierwsze oficjalne informacje na temat Range Rovera EV

Koncern JLR opublikował zdjęcia z testów pierwszego w historii elektrycznego Range Rovera.

23 kwietnia 2024
2024 Aston Martin DBX707 lifting
Aston Martin / DBX707
Aston Martin DBX707 przeszedł udany przeszczep wnętrza z Vantage’a

Od roku modelowego 2024 Aston Martin DBX dostanie nowe wnętrze inspirowane nowym Vantage.

22 kwietnia 2024
2024 Porsche Cayenne GTS prezentacja
Porsche / Cayenne
2024 Porsche Cayenne GTS - nowy konkurent dla X5M i X6M

Najlepsze rzeczy z Cayenne Turbo GT poprzedniej generacji znalazły drugie życie w nowym Cayenne GTS.

22 kwietnia 2024
Mercedes-AMG GT 63 S E-Performance Coupe premiera
Mercedes / AMG GT63 S
Mercedes-AMG GT 63 S E-Performance Coupe - najszybsze AMG w historii

Mercedes-AMG dodał flagowe coupe GT do gamy modeli z napędem hybrydowym E-Performance.

22 kwietnia 2024
Aston Martin DB12 Volante test
Aston Martin / DB12
Aston Martin DB12 Volante - brytyjski pogromca Ferrari?

Jeździmy najnowszym DB12 Volante, którego misją jest przywrócić Aston Martina na właściwe tory.

18 kwietnia 2024