Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Hyundai Ioniq 5 - Samochód elektryczny najnowszej generacji

Wspaniały design i najnowocześniejsze układy napędowe sprawiają, że Ioniq 5 jest krokiem naprzód wśród aut elektrycznych.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

20 grudnia 2021
Hyundai Ioniq 5 test
21
Ocena Evo
Cena:
od 189 900 zł
przestronny; imponujący napęd; wygląda wspaniale
resorowanie i prowadzenie nie aż tak dobre jak u najpoważniejszych rywali

Gdy niecały rok temu Hyundai zaprezentował Ioniq’a 5, byliśmy pod wielkim wrażeniem. To był jeden z tych rzadkich momentów, gdy nie wiadomo było czy to naprawdę samochód produkcyjny? Tak jak w przypadku BMW i8 czy Lexusa LC500, stylizacja ogólna jak i detale wydawały się zbyt odjechane, by mogły być prawdziwe. Tymczasem historia tego Hyundaia nie kończy się tylko na stylistyce, bo pod spodem znajduje się najnowocześniejsza technologia, dzięki której Ioniq 5 jest jednym z najbardziej intrygujących samochodów tego roku.

Hyundai dzieli nową platformę z Kią EV6, czyli jednym z najlepszych samochodów elektrycznych nowej generacji jakimi do tej pory jeździliśmy. Różnica jest w tym, że Hyundai jest oferowany z jeszcze bardziej różnorodnymi opcjami - do wyboru są dwa poziomy pojemności baterii, a także wersje z jednym lub dwoma silnikami. My testowaliśmy wersję z dużą baterią o pojemności 73 kWh i dwoma silnikami. To topowa wersja Ioniq’a, która osiąga 306 KM i 600 Nm momentu obrotowego. Tak jak wszystkie samochody elektryczne z dużą baterią Ioniq 5 nie ma nic wspólnego z niską masą. Potrafi przekroczyć 2100 kg, ale nawet z taką nadwagą jest najszybszym modelem w gamie z czasem przyspieszenia do 100 km/h w 5,2 s

hyundai-ioniq-5 na drodze
21

Prawdziwe sztuczki Hyundai zostawił na później, jak na przykład zdolność ładowania. Instalacja może działać na napięciu 800V, co stawia ten samochód na równi z rynkowym liderem - Porsche Taycan. Do tego Hyundai może ładować się z maksymalną mocą 220 kW. System samochodu jest na tyle mądry, by przestawić się na napięcie 400V jeśli akurat jest taka potrzeba, a do tego potrafi nie tylko przyjmować prąd. Samochód może także go oddawać poprzez gniazdko 230V, do którego możesz podłączyć wszystko - od laptopa do lodówki turystycznej.

Ioniq 5 wygląda jak samochód wielkości Volkswagena Golfa, ale z długością 4635 mm bardziej pasuje do segmentu średnich SUV-ów. Aż 3000 mm z tej długości to rozstaw osi - to 88 mm więcej niż w odchodzącym Range Roverze. Dzięki temu w środku jest masa przestrzeni - projektanci Hyundaia podkreślili to robiąc niemal całkowicie otwarty układ siedzeń i kompaktową deskę rozdzielczą o czystych liniach.

Projekt wnętrza nie jest tak świeży i innowacyjny jak wygląd zewnętrzny, ale podwójny ekran i minimalistyczny styl nie posunęły się tak daleko, aby  fizyczne przyciski całkowicie zniknęły. Są jednak pewne braki, takie jak cyfrowy interfejs, do którego przyzwyczajenie się może zająć trochę czasu, czy irytujący, zamontowany w manetce wybierak biegów, który działa w przeciwnym kierunku niż podpowiada intuicja.

Ioniq 5 wnętrze
21

Wsiądź i rusz z miejsca, a momentalnie zauważysz dwie rzeczy. Pierwsza to bardzo naturalne i przewidywalne zachowanie pedału przyspieszenia, które jeszcze jest zależne od wybranego trybu jazdy. Tryb Eco jest oczywiście trochę spowolniony, ale tryby Normal i Sport można pochwalić za żywiołowość reakcji. W tym drugim jest ona aż przesadnie gwałtowna. Gdy zaczniesz zwalniać od razu poczujesz jak przyjemnie pracuje pedał hamulca - zaskakująco płynnie po minięciu początkowego, martwego skoku pedału. Nie jest to poziom hothatchy jak Honda Civic Type R, ale i tak jest o wiele lepiej niż w większości elektryków. Hamowanie w tym aucie to płynny proces zarówno przy wysokich jak i niskich prędkościach.

Gdy przyjrzysz się podczas jazdy ekranowi kierowcy zauważysz, że przy hamowaniu nie włącza się odzyskiwanie energii. Niektóre samochody elektryczne nie od razu po ruszeniu uruchamiają rekuperację, by tarcze i klocki miały możliwość się oczyścić przez pierwszy kilometr czy dwa po ruszeniu. W Hyundaiu nawet przy długiej podróży wskaźnik odzyskiwania pozostaje nieruchomy i budzi się dopiero, gdy ustawi się odpowiedni tryb przy pomocy łopatek za kierownicą. To znaczy, że w odróżnieniu od znakomitej większości aut tego typu Ioniq 5 w ogóle nie odzyskuje energii podczas hamowania klockami i tarczami, a ta funkcja jest dostępna tylko przy włączeniu trybu jazdy przy pomocy jednego pedału.

hyundai-2021-Ioniq 5
21
Reklama

Prowadzenie Ioniq 5 bez hamowania odzyskowego, wybieranego za pomocą łopatek, w zasadzie neguje wszelkie korzyści płynące z odzysku energii, tłumacząc dość przerażający spadek zasięgu, jakiego doświadczyłem po przejechaniu około 160 km.

Po opanowaniu jazdy przy pomocy jednego pedału z odzyskiwaniem energii balans Hyundaia i jazda pozostawia nieco do życzenia względem najbliższych konkurentów. Początkowo amortyzacja wydaje się prawidłowa, ale czuć, że amortyzatory walczą z 20-calowymi felgami, które mają tendencję do wychwytywania najmniejszych nierówności na drodze. Przez to Ioniq 5 daje uczucie zbyt dużej wrażliwości na kiepską nawierzchnię, która przenika całe podwozie podczas jazdy. Przechyły nadwozia, pochylenie i nurkowanie są dość wyraźne, głównie ze względu na fakt, że siedzisz tak daleko powyżej naturalnego środka przechyłu samochodu. To nie przekreśla całkowicie Hyundaia, ale tam gdzie Kia EV6 radzi sobie imponująco, tam Ioniq jest ledwo przeciętny.

Nie mogę się pozbyć wrażenia, że genialna, nowoczesna stylizacja i estetyka Hyundaia leżąca gdzieś na styku Bladerunnera i Lancii Delta Integrale lepiej wyglądałaby na samochodzie o mniejszym rozstawie osi. To, co na zdjęciach wydaje się ostre i wspaniale wykończone, w rzeczywistości sprawia wrażenie topornego - to bardziej Lego Duplo niż Technics. Te niuanse jednak nie sprawiają, że osiągnięcie Hyundaia nie jest godne uwagi. Ioniq 5 w dużej mierze wygląda i jeździ wspaniale, a przede wszystkim oferuje przełomową porcję technologii w akceptowalnej cenie. To dotyczy każdego aspektu samochodu, który w pełni zasłużył na uznanie i wyróżnienia, które spływają na niego z całej branży. 

hyundai-ioniq-5 test
21

Ceny i konkurencja

Hyundai Ioniq 5 jest oferowany z dwoma pojemnościami baterii i z jednym lub dwoma silnikami - ta ostatnia wersja tylko z większą baterią. Podstawowy model z silnikiem z tyłu i baterią 58 kWh kosztuje od 189 900 zł, czyli jest dokładnie 10 tys. zł droższy niż analogiczna Kia EV6 i 5500 zł droższy niż bazowa Skoda Enyaq o bardzo podobnych parametrach. Większa bateria automatycznie oznacza mocniejszy motor (170 vs 218 KM) i wzrost ceny o 14 tys. zł do poziomu 203 900 zł. Wybór topowej odmiany z dwoma silnikami i dużą baterią to wydatek rzędu 241 900 zł. Najdroższy Ioniq 5 bez opcji kosztuje od 260 tys. zł i ma dwa silniki o łącznej mocy 306 KM. To porównywalny samochód do topowej wersji VW ID.4 GTX, który jednak jest tańszy o solidne 25 tysięcy. Za to topowa Kia EV6 będzie kosztować aż 280 tys. zł, tylko że mówimy o aucie niemal dwukrotnie mocniejszym (585 KM).

W kontekście takich rywali wciąż Kia EV6 wydaje się numerem jeden wśród samochodów elektrycznych w cenie około 250 tysięcy złotych, a Ioniq 5 zajmuje drugie miejsce. Volkswagen ID.4 ma mnóstwo niedociągnięć, a Skoda Enyaq to po prostu Volkswagen w trochę bardziej praktycznym wydaniu. Tak czy inaczej, VW i Skoda bardzo przeciętnie się prowadzą. Alternatywą dla Kii może być Tesla Model 3 Long Range - świetny samochód, ale niesie ze sobą zwyczajową dla Tesli, dyskusyjną jakość wykonania.

Redaktor Michał Sztorc na torze Hockenheimring
Sport
Wyścigowy weekend na torze Hockenheimring

Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.

13 listopada 2024
Alpine A290 pierwsza jazda
Alpine / A290
Alpine A290 GTS - czy elektryczny kuzyn Renault 5 jest naprawdę hot?

Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?

11 listopada 2024
BMW M5 G90 sedan test
BMW / M5
2024 BMW M5 - więcej mocy, więcej masy… ta sama magia?

Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.

8 listopada 2024
Limitowana edycja - Diavel for Bentley
Diavel for Bentley
Ducati i Bentley - duet egzotyczny

Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.

6 listopada 2024
Genesis GMR-001 WEC 2026
WEC
Genesis rzuca wyzwanie Ferrari i Toyocie w Le Mans

W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.

5 grudnia 2024
Electrogenic Mazda MX-5 EV
Mazda / MX-5
Elektryczna Mazda MX-5 - kontrowersyjny współczesny klasyk

To nie jest kolejna Mazda MX-5 - to jej pierwsza odmiana po konwersji na EV w firmie Electrogenic.

5 grudnia 2024
Ford Escort Boreham Motorworks
Restomod
Klasyczny Ford Escort powróci w 2025 jako modny restomod

Nowy Escort nie jest kolejnym SUV-em, to klasyczny restomod napędzany benzyną.

5 grudnia 2024
Jaguar Type 00 premiera
Jaguar / GT EV
Jaguar Type 00 to koncept nowej, elektrycznej ery Jaguara

Drogie, luksusowe, elektryczne super-GT o mocy 1000 KM ma pokazać kierunek, w którym podąża Jaguar.

4 grudnia 2024
Bernie Ecclestone kolekcja F1
F1
Warta 0,5 mld dolarów kolekcja Berniego Ecclestone’a idzie pod młotek

Nieznana do tej pory kolekcja 69 bolidów Formuły 1 Berniego Ecclestone’a trafi na aukcję.

2 grudnia 2024
Lotus Emira hybryda zapowiedź
Lotus / Emira
Lotus nie wyklucza wprowadzenia hybrydowej wersji Emiry

Ostatni spalinowy Lotus - Emira - może dostać od losu jeszcze jedną szansę - wersję hybrydową.

2 grudnia 2024
Audi F1 zmiany właścicielskie
Audi
Audi już zdążyło sprzedać część udziałów w zespole F1

Katarczycy przejęli około 30% udziałów w zespole Formuły 1 Audi, który pojawi się na gridzie w 2026.

2 grudnia 2024
Lamborghini Lanzador przyszłość marki
Lamborghini / Lanzador
Lamborghini Lanzador EV opóźniony do 2030 r., w planach nowa hybryda

Elektryczne Lamborghini nie pojawi się przed 2030 rokiem, za to marka zapowiada nowy hipersamochód.

2 grudnia 2024
Lotus Hyper Hybrid
Lotus
Lotus zmienia kurs i pracuje nad technologią Hyper Hybrid

W 2026 roku Lotus chce powrócić do częściowo spalinowych napędów za sprawą technologii Hyper Hybrid.

30 listopada 2024
Toyota Supra Final Edition news
Toyota / Supra
Toyota kończy produkcję Supry wzmocnioną odmianą Final Edition

Większa moc i poprawione ustawienia wersji Final Edition mogą w końcu uwolnić pełny potencjał Supry.

30 listopada 2024
Lamborghini Temerario V8 moc
Lamborghini / Temerario
Nowe V8 Lamborghini Temerario ma potencjał na ponad 1000 KM

Gama Lamborghini Temerario wkrótce rozrośnie się o kolejne warianty, także z RWD i większą mocą.

27 listopada 2024
Alfa Romeo 33 Stradale Nardo
Alfa Romeo / 33 Stradale
Zobacz jak Alfa Romeo 33 Stradale osiąga 333 km/h na Nardò

Niedawno pokazany supersamochód Alfy Romeo osiągnął 333 km/h podczas testów dynamicznych w Nardò.

26 listopada 2024