Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Volkswagen ID.4 GTX - Volkswagen stworzył rywala dla Mustanga Mach-E

Elektryczne samochody Volkswagena idą w dobrym kierunku, ale ID.4 GTX wbrew nazwie nie jest elektrycznym GTI.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

13 grudnia 2021
Volkswagen ID.4 GTX
14
Ocena Evo
Cena:
od 235 990 zł
Dobrze jeździ; niezły kompromis w balansie; rozsądne ceny
duży; ciężki; multimedia nadal irytują

Nowy Volkswagen ID.4 GTX to pierwszy quasi-sportowy samochód elektryczny w gamie VW, który jak na razie stanowi szczyt oferty ID.4 ze swoim napędem na obie osie. Dla podkreślenia charakteru auta zorientowanego na osiągi Niemcy wprowadzili nazwę GTX. Powiązanie z legendarnym oznaczeniem GTI samo się nasuwa, ale ID.4 GTX udowodnił w teście, że nie do końca jest w stanie sprostać tym oczekiwaniom.

Dobre wieści są takie, że VW dokonał paru zmian w układzie jezdnym GTX, by podkreślić jego sportowe aspiracje. Podstawową zmianą jest dodanie drugiego silnika, co było możliwe w przypadku platformy MEB przeznaczonej tylko dla aut elektrycznych grupy VAG. Drugi motor spoczywa na przednie osi auta, a moc systemowa dwóch silników wynosi 300 KM i 460 Nm maksymalnego momentu obrotowego. To daje rozsądne 6,2 s do 100 km/h, a prędkość maksymalna jest ograniczona do 180 km/h.

Bateria o pojemności 77 kWh netto to ta sama jednostka co w innych topowych specyfikacjach ID.4. Deklarowany zasięg wersji GTX wynosi 479 km, czyli o 39 km mniej niż w wersji z jednym silnikiem i taką samą baterią. Volkswagen nie jest jedyny z tym napędem, bo jego odpowiedniki z Audi i Skody mają już taki sam zestaw w ofercie modeli Q4 e-tron oraz Enyaq. Jedyna różnica jest w tym, że VW zastosował kilka zmian w podwoziu ID.4, co powinno trochę poprawić jego zdolności dynamiczne.

Volkswagen ID.4 GTX 2022 review-5
14

Wizualnie niewiele się zmieniło, poza dedykowanym dla tej wersji wzorem 20-calowych felg (21 cali w opcji), lakierem Czerwony Kings Metalik znanym z GTI oraz zestawem sześciu małych LED-ów w dolnej części przedniego zderzaka. Wewnątrz GTX nie wyróżnia się prawie niczym od innych ID.4, poza opcjonalną niebieską wstawką w desce rozdzielczej, która z czerwonymi przeszyciami tworzy motyw kolorystyczny Supermana. W kwestii obsługi nadal dominuje frustracja, bo powolny i skomplikowany ekran centralny to totalny bałagan. Dotykowe suwaki do głośności i temperatury, które nie mają w nocy podświetlenia, to kolejne nieporozumienie, tak samo jak pół-dotykowe przyciski na kierownicy. Sam wieniec ma przyjemny kształt i wielkość.

Pierwsze wrażenie podczas jazdy jest już dużo lepsze. Jest duża poprawa w poprawności pracy pedału gazu i hamulca względem tych samych elementów w Audi Q4 e-tron. Tam przejście między hamowaniem silnikiem, a hamowaniem klasycznym jest momentami niepokojące. W GTX działa to o wiele lepiej, ale wciąż brakuje mu ostatecznej i niepodważalnej pewności, a to ważne w samochodzie ważącym prawie 2150 kg.

Volkswagen ID.4 GTX 2022 review-3
14

Przyspieszenie jest dobre - wystarczy do codziennej jazdy. Przeszkodą ponownie jest masa, przez którą początkowy zryw jest szybko niwelowany w miarę wzrostu prędkości. Kluczową różnicą między GTX, a Q4 jest lekko zmodyfikowane zawieszenie, dzięki któremu na 20-calowych kołach i z adaptacyjnym zawieszeniem ID.4 radzi sobie znakomicie. Resorowanie nierówności przebiega bez problemu, jednocześnie bez strat w dziedzinie kontroli nad autem.

Pomimo dość wysokiej pozycji za kierownicą ID.4 wydaje się oferować poprawną kontrolę i wyczucie podczas jazdy. Środek ciężkości jest bardzo nisko, tak samo jak naturalny punkt centralny całego auta, przez to wysokość fotela kierowcy wydaje się jednak trochę zbyt duża. Można to porównać do Jasia Fasoli siedzącego w fotelu na dachu swojego Mini w słynnym fragmencie serialu. To nie jest tylko problem ID.4, a raczej większości elektryków, a można to perfekcyjnie wyczuć po przesiadce bezpośrednio z Porsche Macan lub T-Roca R.

Reklama
Volkswagen ID.4 GTX 2022 review-7
14

Układ kierowniczy jest precyzyjny i naturalny, nawet jeśli pozbawiony czucia, ale wraz ze wzrostem obciążenia w skręcie ciężkość działania układu wzrasta w przyjemnie liniowy sposób. Jeszcze nie nazwałbym tego angażującym układem kierowniczym, ale widać, że VW robi progres, a ID.4 GTX jest najlepszym pod tym względem samochodem na platformie MEB, którym mieliśmy okazję jeździć. Z zasięgiem na poziomie 320-360 km w realnych warunkach ID.4 GTX nie jest najlepszy w klasie, ale klienci poszukujący maksymalnej wydajności wybiorą pewnie tańsze odmiany z jednym silnikiem. To prowadzi nas do porównania cennika ID.4 z rywalami.

Ceny i konkurencja

W porównaniu z bezpośrednimi rywalami na polskim rynku VW ID.4 prezentuje się nad wyraz dobrze. Cena topowej wersji ustalona na 235 990 zł to poziom startowy niższy niż w przypadku Audi Q4 e-tron (to mnie nie dziwi), ale też od Skody Enyaq iV (265 KM, od 244 900 zł). Porównałem Volkswagena też z innymi elektrykami tej wielkości o mocach w okolicy 300 KM i wyniki są korzystne dla VW. Zarówno Kia EV6 (325 KM, 254 900 zł) i Ford Mustang Mach-E (294 KM, 254 570 zł) są od niego droższe. W przypadku Forda wziąłem pod uwagę wersję z jednym motorem, bo topowe GT jest sporo mocniejsze, ale też sporo droższe, choć ideowo bliższe Volkswagenowi w wersji GTX.

Jak zwykle w przypadku VW należy się jeszcze dobrze przyjrzeć liście opcji, bo wszelkie bajery-rowery wymagają dopłaty. Dobranie opcji jest konieczne dla uzyskania dobrej wartości auta po paru latach, a poza tym podstawowe wnętrze nie wygląda na godne ceny ponad 230 tys. zł. Nawet biorąc pod uwagę niezłą cenę w swojej klasie Volkswagen ID.4 GTX jest w dziwnej pozycji rynkowej, bo z zasięgiem 350 km jest zbyt wielki na drugie auto w rodzinie i zbyt mało praktyczny na jedyny samochód.

Porównania ID.4 GTX z samochodami podobnej wielkości z silnikami spalinowymi jest dla VW po prostu wstydliwe. Za podobne pieniądze można śmiało myśleć o mocnym SUV-ie, który będzie szybszy, lepiej wyposażony i tańszy. Ja bym celował w Cuprę Ateca, jeśli mamy pozostać wewnątrz koncernu VAG, ale jeśli osiągi nie są najważniejsze to topowa specyfikacja Mazdy CX-5 lub jedna z wersji BMW X1/X3 jest możliwa do kupienia.

Nowy numer EVO Magazine

Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO

Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.

Yokohama & EVO on Tour
Prezentacja partnera
Redakcyjne auta przemierzą Polskę na oponach Yokohama

Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?

26 kwietnia 2024
Redaktor Michał Sztorc w Morganie
Lifestyle
Z życia redaktora EVO Magazine. Opowiada Michał Sztorc.

Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni. 

25 kwietnia 2024
2024 Mercedes-AMG GT 43 Coupe
Mercedes / AMG GT
Do gamy Mercedesa-AMG GT dołącza bazowa wersja czterocylindrowa

Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.

19 marca 2024
Porsche Taycan Turbo GT premiera
Porsche / Taycan
Porsche Taycan Turbo GT - najszybsze czterodrzwiowe auto na Ringu

Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.

11 marca 2024
Yokohama & EVO on Tour
Prezentacja partnera
Redakcyjne auta przemierzą Polskę na oponach Yokohama

Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?

26 kwietnia 2024
2024 Tesla Model 3 Performance premiera
Tesla / Model 3
Debiutuje nowa Tesla Model 3 w sportowej wersji Performance

Druga generacja Modelu 3 Performance ma tak dobre osiągi, że w przyszłości może konkurować z BMW M3.

25 kwietnia 2024
Redaktor Michał Sztorc w Morganie
Lifestyle
Z życia redaktora EVO Magazine. Opowiada Michał Sztorc.

Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni. 

25 kwietnia 2024
2024 Lamborghini Urus SE premiera
Lamborghini / Urus
Hybrydowe Lamborghini Urus SE rzuca wyzwanie Ferrari Purosangue

Jeszcze w tym roku w salonach Lamborghini zawita Urus SE z napędem plug-in o mocy 800 KM.

24 kwietnia 2024
Mercedes-Benz G580 EV premiera
Mercedes / klasa G
Mercedes-Benz G580, czyli nowa elektryczna G-klasa

Po latach zapowiedzi wreszcie jest - klasa G z napędem elektrycznym w swojej finalnej formie.

24 kwietnia 2024
BMW 4 Gran Coupe / i4 lifting
BMW / seria 4
BMW serii 4 Gran Coupe oraz i4 przeszły niewielki facelifting

Seria 4 w wersji Gran Coupe oraz elektryczne i4 przeszły niewielkie odświeżenie designu i wnętrza.

24 kwietnia 2024
2024 BMW i4 eDrive35 test
BMW / i4
BMW i4 eDrive35 Gran Coupe - czy mniej znaczy więcej?

Najtańsze BMW i4 ma mniejszą baterię, mniej mocy i kosztuje 259 tysięcy. Czy warto go wybrać?

23 kwietnia 2024
2024 Range Rover Electric prototyp
Land Rover / Range Rover
Pojawiły się pierwsze oficjalne informacje na temat Range Rovera EV

Koncern JLR opublikował zdjęcia z testów pierwszego w historii elektrycznego Range Rovera.

23 kwietnia 2024
2024 Aston Martin DBX707 lifting
Aston Martin / DBX707
Aston Martin DBX707 przeszedł udany przeszczep wnętrza z Vantage’a

Od roku modelowego 2024 Aston Martin DBX dostanie nowe wnętrze inspirowane nowym Vantage.

22 kwietnia 2024
2024 Porsche Cayenne GTS prezentacja
Porsche / Cayenne
2024 Porsche Cayenne GTS - nowy konkurent dla X5M i X6M

Najlepsze rzeczy z Cayenne Turbo GT poprzedniej generacji znalazły drugie życie w nowym Cayenne GTS.

22 kwietnia 2024
Mercedes-AMG GT 63 S E-Performance Coupe premiera
Mercedes / AMG GT63 S
Mercedes-AMG GT 63 S E-Performance Coupe - najszybsze AMG w historii

Mercedes-AMG dodał flagowe coupe GT do gamy modeli z napędem hybrydowym E-Performance.

22 kwietnia 2024
Aston Martin DB12 Volante test
Aston Martin / DB12
Aston Martin DB12 Volante - brytyjski pogromca Ferrari?

Jeździmy najnowszym DB12 Volante, którego misją jest przywrócić Aston Martina na właściwe tory.

18 kwietnia 2024