Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
MG4 XPower zyska kompetentnego rywala w postaci nowego Volkswagena ID.3 GTX z mocnym silnikiem.
Volkswagen rozszerza gamę modeli GTX o swój najbardziej bazowy model ID.3 tworząc bezpośredniego rywala dla chińskiego MG4 XPower. Samochód ten zaprezentowano wraz z liftbackiem ID.7 GTX, a do tej pory znakiem GTX oznaczano tylko topowe wersje crossoverów ID.4 i ID.5. W salonach mocne ID.3 pojawi się pod koniec roku, a cenniki nie zostały jeszcze opublikowane. Należy spodziewać się kwoty wyjściowej znacząco przekraczającej 200 tys. zł.
ID.3 GTX oraz jego wersja Performance o większej mocy będą jak na razie jedynym hot hatchami w portfolio Volkswagena. Podstawowy GTX będzie miał 286 KM, a topowy Performance aż 326 KM - więcej niż Golf R. W obu przypadkach moment obrotowy wynosi 545 Nm.
Być może te parametry wyglądają dobrze, ale nawet nie zbliżają się do propozycji z Chin - MG4 XPower generuje aż 435 KM z dwóch silników i kosztuje 169 900 zł. Biorąc pod uwagę, że najtańszy ID.3 z motorem 204 KM kosztuje 180 tysięcy złotych, GTX nawet nie zbliży się cenowo do swojego azjatyckiego rywala.
Ponieważ GTX posiada tylko jeden silnik, jego osiągi nie porywają w takim stopniu jak zazwyczaj ma to miejsce w mocnych EV. Wariant z mocą 326 KM przyspiesza do 100 km/h w 5,6 s, a ten z mocą 286 KM w równe 6 sekund. Prędkość maksymalna wynosi odpowiednio 200 lub 180 km/h. Dla porównania spalinowy Golf R o mocy 320 KM przyspiesza do “setki” w 4,7 s, a wymienione wcześniej MG4 XPower w 3,8 s.
Poprawa mocy i osiągów jest efektem optymalizacji silnika oraz nowej baterii 79 kWh zamontowanej pod podłogą. Maksymalna moc ładowania to 175 kW i według producenta proces ładowania od 20 do 80% zasięgu ma trwać około 26 minut. Sam zasięg Volkswagen szacuje na 600 km - jaka będzie oficjalna liczba dowiemy się po testach homologacyjnych.
ID.3 GTX Performance oprócz większej mocy będzie miał w standardzie na przykład układ adaptacyjnych amortyzatorów DCC, co powinno mu zapewnić elastyczność pracy w różnych warunkach. Obie wersje dzielą podstawowy układ zawieszenia z kolumnami MacPhersona z przodu i wielowahaczową osią tylną.
Kai Grünitz, Członek Zarządu Marki Volkswagen, powiedział: "...nowy ID.3 GTX Performance jest dla mnie elektrycznym odpowiednikiem naszej sportowej ikony wśród kompaktów, Golfa GTI Clubsport. Oczywiście, napęd elektryczny i turbodoładowany silnik benzynowy mają odmienne, unikalne charaktery. Jednak ID.3 GTX Performance i Golf GTI Clubsport mają tę samą fascynującą lekkość podczas przyspieszania".
Design w dużej mierze powiela to co widzieliśmy podczas niedawnego liftingu całej gamy ID.3, ale GTX ma oczywiście swoje własne, indywidualne akcenty. Na przykład zderzak przedni z mocniej zarysowanymi wlotami powietrza, zderzak tylny z subtelnym dyfuzorem i wybranymi elementami progów i dachu pomalowanymi na czarno. LED-owe światła do jazdy dziennej w GTX zyskały nieco bardziej agresywny kształt, a standardowe reflektory tego modelu dysponują technologią IQ.LIGHT Matrix LED. Elektryczny hot hatch Volkswagena stoi na 20-calowych, kontrastowych felgach (lub czarnych w opcji) z oponami 215 mm lub 235 mm w zależności czy jest to model podstawowy czy Performance.
Kabina zawiera poprawki wdrożone przy okazji liftingu ID.3, ale dla GTX opracowano sportowe fotele pokryte tapicerką z recyklingu z wyhaftowanym logo GTX. Wszędzie w kabinie widać czerwone przeszycia, a wewnątrz systemu multimedialnego z ekranem 12,9 cala ukryto głosowego asystenta opartego o funkcjonalność aplikacji ChatGPT.
Ceny nowego Volkswagena ID.3 GTX nie są jeszcze znane. My spodziewamy się kwoty w okolicach 230-240 tysięcy złotych, ale dokładne dane będą dostępne u dealerów za kilka miesięcy.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Włoski hot hatch na bazie Fiata 500 miał długie i owocne życie, ale nadszedł czas pożegnania.
Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.
Elektryczne Renault R17 to jeden z tych konceptów, które bardzo byśmy chcieli zobaczyć w produkcji.
Nowy wóz Alonso brzmi lepiej niż bolid i jest prawie tak samo szybki. Ale ma tablice rejestracyjne…
Cupra Terramar to sportowy kuzyn VW Tiguana z silnikiem od Golfa GTI lub hybrydą plug-in.
Aston Martin Vanquish w 2024 roku powraca z nowym designem i podwójnie uturbionym V12 o mocy 835 KM.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Audi wprowadza zmodernizowanego SUV-a Q5 oraz sportowe SQ5 z 3-litrowym V6 TFSI o mocy 367 KM.
Hyundai na poważnie przymierza się do produkcji modelu N Vision 74. Padła nawet data: 2030 r.
Speedster PureSpeed będzie pierwszym z serii ultra-ekskluzywnych modeli specjalnych AMG.
Audi S3 po liftingu zyskało na dynamice jazdy i znacząco zbliżyło się do Mercedesa-AMG A35.
Brytyjski Kingsley wprowadza serię personalizowanych Defenderów V8 w wersjach 90 i 110.
Nomad z napędem elektrycznym to najnowszy pomysł Ariela na uniwersalne buggy do zabawy w terenie.
Aquaracer Professional 300 w wersjach Date i GMT, oddaje hołd tym, którzy odpowiadają na wezwanie natury.