Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Na zakończenie długiej i barwnej ery niezależności Alpina wypuszcza topowe B8 GT o mocy 634 KM.
Alpina kończy swój byt jako niezależna marka, ale robi to z konkretnym uderzeniem. Nowa B8 GT to najmocniejszy wóz w historii firmy, a jednocześnie ostatni zanim BMW w pełni przejmie stery nad przedsiębiorstwem. Samochód ten jest limitowany do 99 sztuk i stanowi hołd dla Burkarta Bovensiepena, założyciela i wieloletniego szefa Alpiny.
Bazująca na godnie starzejącym się BMW serii 8 Gran Coupe Alpina B8 GT posiada silnik 4.4 V8 twin turbo po modyfikacjach podnoszących parametry do 634 KM i 850 Nm. To o 9 KM i 50 Nm więcej niż w standardowej jednostce BMW. Dodatkowa moc i moment obrotowy są wynikiem optymalizacji układu dolotowego i zmiany oprogramowania sterownika silnika.
Nie brzmi to tak efektownie jak 727 KM nowego BMW M5, ale z drugiej strony hybryda na pokładzie BMW podnosi jego masę o 250 kg względem Alpiny. Swoją drogą, B8 GT z wynikiem 2175 kg i tak nie należy do wagi piórkowej.
Szczególny nacisk Alpina położyła na dopracowaniu reakcji silnika B8 GT na gaz i sposobu jazdy auta w poszczególnych trybach. Osiągi są spektakularne, bo 3,3 s do 100 km/h i 330 km/h prędkości maksymalnej mogą imponować. O ścieżkę dźwiękową przy takich prędkościach zadba sportowy układ wydechowy firmowany przez Alpinę.
Alpina słynie z funkcjonowania w niszy między zwykłymi BMW, a ich odpowiednikami spod litery M. Samochody tej marki, choć mocne i szybkie, zazwyczaj mają o wiele bardziej przyjazne maniery niż ich odpowiedniki z dywizji M. Jeśli akurat nie jedziesz odcinka specjalnego na czas, zauważysz tę różnicę głównie na drogach kategorii B o różnym stanie nawierzchni.
Jako model z dopiskiem GT, nowa Alpina B8 GT została nieco usztywniona, aby poprawić odczucia z jazdy. W komorze silnika pojawiły się rozpórki, co ma wpływ na precyzję działania i responsywność układu kierowniczego. Tryby pracy Comfort, Sport i Sport+ dla zawieszenia i układu jezdnego skalibrowano od początku w taki sposób, aby w różnych trybach samochód miał wyraźnie odmienny charakter.
Tradycyjne dla Alpiny 20-ramienne felgi w rozmiarze 21 cali nie sprzyjają poprawie komfortu, ale wraz z niebieskimi zaciskami hamulcowymi na pewno cieszą oko. To najbardziej oczywista rzecz odróżniająca B8 od serii 8, ale jak zawsze w przypadku Alpiny, zmiany wizualne są znacznie szersze. Nie byłoby prawdziwej Alpiny bez stosownych oklein i dokładek pod zderzakami.
Do tego GT ma nieco większe niż w innych B8 kanały wlotowe w przednim zderzaku. Z 99 sztuk B8 GT dwadzieścia sztuk będzie w dwutonowej kolorystyce - tradycyjne dla niemieckiej marki barwy Alpina Blue lub Alpina Green będą połączone z lakierem Black Sapphire.
We wnętrzu od razu widać logo Alpiny na kierownicy, ale podpis Burkarta Bovensiepena na pokrywie schowka przy selektorze skrzyni to także miły detal. Po bliższym zapoznaniu zauważysz też logo firmy na okrągłym kontrolerze multimediów oraz specjalną plakietkę z numerem każdego z 99 egzemplarzy tej serii. Dodatki z aluminium i alcantary podkreślają luksusowo-sportowy charakter auta. Nowa Alpina B8 GT kosztuje w Niemczech od 225 000 euro, ale w Polsce ta cena będzie jeszcze trochę wyższa.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.
Obecna klasa G w końcu zrzuca dach. Mercedes zapowiada nową odmianę Cabriolet.
Pod koniec roku poznamy nowe Porsche Cayenne EV wyposażone w technologię ładowania indukcyjnego.
Nowa strategia VW zakłada oznaczanie elektrycznych modeli nazwami, które klienci znają i lubią.
Widzicie tu nowy język stylistyczny Audi, a przy okazji zapowiedź sportowego samochodu przyszłości.