Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Speedster PureSpeed będzie pierwszym z serii ultra-ekskluzywnych modeli specjalnych AMG.
Proces testowy Mercedesa-AMG PureSpeed zbliża się ku końcowi - taki wniosek można wyciągnąć z nowych zdjęć opublikowanych przez producenta. Model ten zadebiutuje w maju przyszłego roku w Monako i powstanie w liczbie 250 sztuk. To pierwszy z wielu ultra-limitowanych modeli “Mythos” od AMG, który ma wprowadzić tę markę na rynek ekskluzywnych samochodów specjalnych. Wcześniej tą drogę obrały McLaren Elva, Aston Martin V12 Speedster czy Ferrari Monza.
Prototypy ze zdjęć pokonały blisko 3200 kilometrów, głównie w celu walidacji i zatwierdzenia unikalnego poszycia nadwozia, po drodze wykonując liczne testy systemów pokładowych. Co ciekawe, aby wykonać testy Mercedes-AMG nawiązał współpracę z Pininfariną - nie mylić z Automobili Pininfarina od elektrycznej Battisty - ze względu na bogate doświadczenie firmy we wdrażaniu modeli niskoseryjnych. W związku z tym samochody nie udały się na zwyczajowy poligon doświadczalny, czyli Nürburgring Nordschleife, ale do Włoch, gdzie pokonały wiele różnorodnych tras, zanim trafiły na testy wysokich prędkości w Nardò.
Purespeed jest bardzo wyraźnie spokrewniony z nowym Mercedesem-AMG SL, a zatem bazuje na tej samej platformie co Mercedes-AMG GT drugiej generacji. Oczywistą różnicą jest brak przedniej szyby i dachu, a sylwetką PureSpeed bardziej przypomina McLarena SLR Stirling Moss z 2009 roku.
Tym czego SLR Stirling Moss nie ma jest nowoczesny pałąk “halo” w stylu F1 rozciągający się między zagłówkami pełniącymi funkcję antykapotażową, a podstawą minimalistycznej owiewki zastępującej przednią szybę. Zastępuje on w pewnym stopniu słupki A stanowiąc dodatkową ochronę w razie rolowania. Halo jest oczywiście aerodynamicznie przemyślane, po części ze względu na opory powietrza, ale też dla komfortu akustycznego pasażerów. Z każdym egzemplarzem samochodu AMG dostarczy dwa kaski.
Bazując na zdjęciach zaryzykujemy stwierdzenie, że finalny design nie będzie dużo odbiegał od konceptu. Przedni pas poniżej reflektorów odchodzi od schematu z SL-a i od grilla w stylu Panamericana. Zamiast tego widać inspirację hipersamochodem AMG One, którego wygląd jest z kolei inspirowany Formułą 1, a silnik pochodzi (po wielu, wielu modyfikacjach) z mistrzowskiego bolidu Mercedesa z sezonu 2015.
Nie jest w tym momencie jasne jaki napęd dostanie PureSpeed. Z dużym prawdopodobieństwem będzie to rozwojowa wersja 4-litrowego V8 twin turbo M177 znanego z GT i SL-a. Samochód zapewne będzie korzystał z 9-stopniowej skrzyni automatycznej z mokrym sprzęgłem i napędu na wszystkie koła 4Matic+.
Wraz z premierą poznamy nie tylko ostateczny wygląd Mercedesa-AMG PureSpeed, ale także jego parametry i osiągi. Ciekawa kwestia dotyczy masy auta, bo pokrewne techniczne modele SL i GT nie należą do wagi piórkowej. Brak dachu i dedykowane poszycie nadwozia pewnie przyczynią się do zrzucenia kilkudziesięciu kilogramów, ale obstawiam, że PureSpeed będzie dość ciężki jak na swoją klasę.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
To nie jest kolejna Mazda MX-5 - to jej pierwsza odmiana po konwersji na EV w firmie Electrogenic.
Nowy Escort nie jest kolejnym SUV-em, to klasyczny restomod napędzany benzyną.
Drogie, luksusowe, elektryczne super-GT o mocy 1000 KM ma pokazać kierunek, w którym podąża Jaguar.
Nieznana do tej pory kolekcja 69 bolidów Formuły 1 Berniego Ecclestone’a trafi na aukcję.
Ostatni spalinowy Lotus - Emira - może dostać od losu jeszcze jedną szansę - wersję hybrydową.
Katarczycy przejęli około 30% udziałów w zespole Formuły 1 Audi, który pojawi się na gridzie w 2026.
Elektryczne Lamborghini nie pojawi się przed 2030 rokiem, za to marka zapowiada nowy hipersamochód.
W 2026 roku Lotus chce powrócić do częściowo spalinowych napędów za sprawą technologii Hyper Hybrid.
Większa moc i poprawione ustawienia wersji Final Edition mogą w końcu uwolnić pełny potencjał Supry.
Gama Lamborghini Temerario wkrótce rozrośnie się o kolejne warianty, także z RWD i większą mocą.
Niedawno pokazany supersamochód Alfy Romeo osiągnął 333 km/h podczas testów dynamicznych w Nardò.