Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Jeśli plany Polestara nabiorą realnego kształtu, marka może pokusić się o własny supersamochód.
Polestar to całkowicie elektryczna marka, której plany z roku na rok stają się coraz bardziej ambitne. Co więcej, zasoby firmy w zakresie rozwoju produktów mogą wkrótce skręcić w stronę wyznaczoną przez koncept Synergy pokazany podczas Munich Motor Show 2023. Polestar, jak widać, bardzo chciałby mieć supersamochód pod własną marką.
Jak na razie w ofercie szwedzko-chińskiej marki jest tylko jeden model - Polestar 2 - ale już wkrótce na rynek wejdzie większy SUV Polestar 3 oraz odważnie stylizowany SUV-coupe Polestar 4. Wszystkie te samochody korzystają z platformy i technologii należącej do chińskiej Grupy Geely, do której należy także Volvo, Lotus, Smart oraz nieco mniej znany europejskim odbiorcom Zeekr. I tutaj sprawy stają się znacznie bardziej interesujące.
W 2025 roku do gamy wejdzie flagowy model Polestar 5 - prawie 900-konny rywal dla Porsche Taycana stworzony na zupełnie nowej, całkowicie aluminiowej strukturze nośnej opracowanej w brytyjskiej bazie rozwojowej Polestara w okolicach Nuneaton. Następny w planie jest Polestar 6 - coupe i kabriolet, który z pewnością jest w orbicie zainteresowań czytelników Evo.
“Szóstka” będzie drugim modelem posadowionym na nowej platformie, a jej design ma być zbliżony do koncepcyjnych modeli Polestar O2 i LA. Planowany na 2026 rok model 6 pojawił się ostatnio podczas Polestar Day w Los Angeles przyozdobiony wyścigowymi barwami BST i licznymi spoilerami, co jasno obrazuje intencje firmy w tym modelu. Obraz, który pojawił się na ekranie, był wyraźnym ukłonem w stronę początków marki jako Polestar Racing, fabrycznego zespołu samochodów turystycznych Volvo. Auto ma mieć napęd AWD o mocy 886 KM i 900 Nm identyczny jak w Polestarze 5, z architekturą elektryczną 800V i dwoma silnikami.

Szef designu Polestar, Maximilian Missoni, powiedział o Polestarze 6: "Naszym marzeniem jest stworzenie samochodu sportowego do codziennego użytku w erze elektrycznej". I tak jak model 5 za punkt odniesienia obrał Porsche Taycan, tak model 6 wydaje się być elektryczną odpowiedzią na 911. Pojawi się on mniej więcej w tym samym czasie, gdy Porsche będzie zmuszone wdrożyć technologię EV także do swoich najbardziej kultowych linii modelowych.
Premiera Polestara 6 jest ostatnim oficjalnie zapowiedzianym wydarzeniem w planach firmy. Pytanie czy po wdrożeniu tak różnorodnej gamy modelowej, w pewnym momencie władze Geely nie wrócą do koncepcyjnego Synergy z myślą, że kolejnym logicznym krokiem jest stworzenie własnego supersamochodu. Missoni nie odrzuca takiej możliwości. "Widzę, że marka może to zrobić, tak" - mówi. "W tej chwili wszystkie ręce na pokład, aby dostarczyć to, co mamy do dostarczenia, ale nie powiedziałbym, że jest to niemożliwe".

Jak podkreślają specjaliści Polestar w rozmowie z Evo, marka nie tworzy samochodów koncepcyjnych bez wyraźnego znaczenia dla obszaru produkcji. Problem polega na tym, że Polestar Synergy nie jest typowym samochodem koncepcyjnym. Jak można się domyślić, patrząc na jednomiejscowy samochód z olbrzymimi kanałami aerodynamicznymi i organicznymi, obejmującymi koła nadkolami, został on stworzony jako połączenie zwycięskich zgłoszeń do konkursu projektowego sponsorowanego przez markę samochodów-zabawek Hot Wheels. Jury wybrało dwa projekty nadwozia i jeden projekt wnętrza spośród 10 finalistów, a Polestar połączył je w całość pod całkiem trafną nazwą Synergy.
Prawna własność tak stworzonego projektu jest sprawą dyskusyjną. Poza tym mocno niecodzienny jednoosobowy kokpit i fantazyjne kształty konceptu sprawiają, że nawet w przypadku pozytywnej decyzji o stworzeniu supersamochodu, Missoni i jego zespół będą chcieli zrobić go po swojemu. Nawet jeśli Synergy z długością 4,56 m i wysokością 1,04 m został od początku pomyślany tak, aby pomieścić niezbędne oprzyrządowanie i baterie.
Można też bezpiecznie założyć, że wszelkie prace rozwojowe nad tego typu samochodem będą prowadzone w bazie MIRA w Wielkiej Brytanii, bo właśnie na Wyspach istnieje wyjątkowo sprzyjający klimat motoryzacyjny do tworzenia takich projektów. Missoni zasugerował nawet, że supersamochód Polestar nie otrzymałby aluminiowej platformy “piątki”, lecz dedykowany monokok.

Jeśli kiedykolwiek zobaczymy supersamochód szwedzkiej marki, istnieje duża szansa, że będzie on wyposażony w eksperymentalną nową technologię akumulatorową opatentowaną przez Polestar. Opracowany we współpracy ze StoreDot system nosi nazwę XFC - skrót od "ekstremalnie szybkiego ładowania" (ang. Extreme Fast Charging). Zapowiadany jako alternatywa dla akumulatorów półprzewodnikowych, które zdaniem specjalistów Polestara są jeszcze o dekadę od wielkoseryjnej produkcji, XFC jest ewolucją obecnie istniejących akumulatorów pod kątem szybkości ładowania. W zapowiedziach padają konkretne liczby - 100 mil (160 km) zasięgu można by uzupełnić w mniej niż 5 minut.
Plan zakłada, że technologia wykorzystująca silikonowe anody zamiast tradycyjnego grafitu w akumulatorach, zostanie przetestowana przy użyciu prototypu Polestar 5 w 2024 roku, ale działający prototyp baterii został pokazany wysłannikom Evo podczas wydarzenia Polestar Day w 2023 roku. Technologia StoreDot jest o tyle innowacyjna, że korzystając z już istniejących ładowarek 350 kW (potencjalnie większość aut EV da się nimi naładować od 0 do 100% w około 20 min), ładowanie jest szybsze, a nie generuje dodatkowego ciepła ani nie jest bardziej szkodliwe dla trwałości ogniw.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Po intensywnym półroczu w WRC Kajetan Kajetanowicz rusza w Wielką Wyprawę Maluchów – charytatywny rajd dla dzieci poszkodowanych w wypadkach.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Lamborghini Temerario Super Trofeo ma w kolejnych latach być podstawą programu wyścigowego marki.
Po rundzie w Bahrajnie znamy ostateczne rozstrzygnięcia tego sezonu WEC. Ferrari może świętować.
Paweł Sudoł – operator dronów i filmowiec, który pokazuje świat z nieba. Twórca zdjęć dla TVN, Discovery i National Geographic.
Fotograf, który łączy sztukę z precyzją. Tomek Mąkolski tworzy wizualne iluzje, redefiniując granice między światem rzeczywistym a kreacją.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Na 14 listopada wyznaczono datę premiery lekkiego tylnonapędowego Bentleya serii Supersports.
MINI prezentuje specjalną edycję stworzoną z Paulem Smithem – elegancja, detale i limitowany styl.
Forch Racing by Atlas Ward bezkonkurencyjne w Porsche Sports Cup Deutschland 2025
Lamborghini świetnie radzi sobie na zmiennym rynku i notuje zysk operacyjny ponad 592 mln euro.