Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Dwa cylindry więcej za 115 tys. mniej niż w C63 - tak w skrócie wygląda nowe coupe Mercedesa od AMG.
W zeszłym roku Mercedes-Benz zaprezentował nowe coupe CLE, ale do teraz w konfiguratorze tego modelu brakowało wersji AMG. Topowe, hybrydowe CLE63 nadal jest w przygotowaniu, ale do gamy właśnie dołączyła niższa wersja CLE53 z dedykowanym designem, ciekawym napędem i zaawansowaną technologią dynamiczną.
W przeciwieństwie do mocniejszego, czterodrzwiowego C63 S E-Performance, CLE53 ma pod maską poprawioną jednostkę M256M - sześciocylindrowy, 3-litrowy motor z dwoma turbinami generujący 449 KM i 560 Nm (600 Nm przez 12 s z funkcją overboost).
Zmodyfikowany kształt komór spalania wraz z powiększonymi kanałami dolotowymi i wylotowymi, nowymi pierścieniami tłokowymi i zoptymalizowanym wtryskiem paliwa przyczyniają się do zauważalnej poprawy osiągów. CLE53 przyspiesza do 100 km/h w 4,2 s i osiąga 250 lub 270 km/h w zależności od wybranych opcji. Dla porównania poprzednie E53 coupe osiąga “setkę” w 4,4 s mając moc 435 KM. Cena? Cennik zaczyna się od 415 000 zł, zatem o 115 000 zł mniej niż trzeba wydać za czterocylindrowe C63. Ponieważ oba te modele bazują na tej samej architekturze, a CLE ma być efektywnym zastępcą dwudrzwiowej klasy C i E, w pewnym momencie napęd hybrydowy E-Performance na pewno trafi także do CLE.
Wprowadzone do CLE ustawienia podwozia sprawiły, że model ten jest bardziej neutralny w prowadzeniu i zwinny niż modele schodzące. Jest to zasługa zawieszenia z adaptacyjnymi amortyzatorami aktywnie reagującymi na zastane warunki drogowe. Podobnie jak w E53 poprzedniej generacji, moment obrotowy jest rozdzielany inteligentnie na wszystkie koła. Napęd jest w stanie przekazać do 100% mocy na tylną oś w trybie Drift. Podczas spokojnej jazdy auto również jest tylnonapędowe, aby było bardziej oszczędne.
Standardowo montowana jest skrętna tylna oś, z którą tylne koła mogą wychylać się do 2,5 stopnia w kierunku przeciwnym niż przednie poprawiając zwrotność i reakcje na ruchy kierownicą. Powyżej 100 km/h tylna koła skręcają się w tę samą stronę co przednie maksymalnie o 0,7 stopnia, przez co auto wydaje się dłuższe i jest bardziej stabilne. Na start dostępny będzie tylko zwykły zestaw hamulców z tarczami 370 mm i czterotłoczkowymi zaciskami z przodu oraz tarczami 360 mm i zaciskiem pływającym z tyłu.
W designie CLE da się dostrzec motywy wspólne z klasą E coupe oraz klasą C coupe, które ten model zastępuje. Maska ma takie same podłużne przetłoczenia z dodatkową szczeliną wylotową identyczną jak w topowym AMG C63. Grill Panamericana jednoznacznie określa przynależność CLE53 do rodziny AMG, a z przodu pojawiły się nowe światła Digital Light LED. W przeszłości pośrednie modele AMG często nie miały istotnych modyfikacji nadwozia, ale CLE53 otrzymał mocno poszerzone nadkola i błotniki, odpowiednio o 58 i 75 mm z przodu i z tyłu. Mocno wyrzeźbione 20-calowe felgi unikalne dla modelu AMG (wzór podobny jak w EQS53) to kolejna nowość, podobnie jak charakterystyczne podwójne końcówki wydechu i subtelna lotka na krańcu tylnej klapy.
Działania AMG z łatwością zauważycie także w środku, gdzie osiągnięto typowy dla tej marki sportowy, nowoczesny styl. Najnowsza generacja systemu MBUX współpracuje z 12.3-calowym ekranem za kierownicą oraz centralnym ekranem o przekątnej 11.9 cala. Dynamiczne oświetlenie nastrojowe oferuje 64 kolory podświetlenia, a klienci mogą wybierać wśród trzech rodzajów tapicerki: skóra z mikrofibrą, pełna skóra lub skóra nappa. W przypadku wyboru droższych opcji zagłówki foteli otrzymają wytłoczone logo AMG. Kierownica AMG Performance z podcięciem jest w tym modelu standardem, podobnie jak dwa konfigurowalne pokrętła umożliwiające szybkie przywołanie ulubionych presetów.
Polscy klienci mogą już konfigurować nowego Mercedesa-AMG CLE53 na oficjalnej stronie producenta. Za dopłatą można wyposażyć ten model w dodatki zewnętrzne z karbonu oraz pakiet wewnętrzny AMG Dynamic Plus. W jego skład wchodzi tryb jazdy Race oraz funkcja Drift, kierownica obszyta mikrofibrą MICROCUT, czerwone zaciski hamulcowe AMG i aktywne mocowania silnika współpracujące z elektroniką sterującą programami i trybami jazdy.
Silnik: 3.0 R6 twin turbo
Moc: 449 KM
Moment obrotowy: 560 Nm (600 Nm overboost)
0-100 km/h: 4,2 s
Prędkość: 250 km/h (ogr. elektr.) / 270 km/h (z pakietem kierowcy AMG)
Cena: brak danych
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Andrzej Bargiel jako pierwszy w historii zjechał na nartach z Mount Everestu bez dodatkowego tlenu. W historycznej misji wspierał go Defender.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Cupra jeszcze nie żegna się z silnikiem 2.5 TFSI i przywraca model Formentor VZ5 do czasowej oferty.
Studio Italdesign wkrótce zaprezentuje nowy projekt inspirowany kultowym japońskim supersamochodem.
Małgorzata Bańka i Leszek Możdżer zaprezentowali album „Będę drżała” w galerii Archicom Collection w Warszawie.
Mercedes chwali się własną wizją mobilności… w postaci steampunkowego konceptu rodem z filmu sci-fi.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Ferrari przedstawiło szczegóły nowej autorskiej platformy dedykowanej do samochodów elektrycznych.
Niemiecki Capricorn debiutuje na rynku hipersamochodów z 900-konnym 01 stworzonym wspólnie z Zagato.
Na szczyt oferty Aston Martina DB12 wskakuje nowy model S oferujący 700 KM i garść stylowych detali.
35 lat temu rynkiem supersamochodów wstrząsnęła Honda NSX. Po latach ponownie odkrywamy jej uroki.
W nowym elektrycznym Porsche Cayenne większą powierzchnię wnętrza pokrywają ekrany niż skóra.
Niezależnie czy to prototyp Toyoty czy Lexusa LFR, Japończycy nie zwalnia tempa rozwoju tego modelu.
Niemiecka inżynieria z włoskim designem i drzwiami “gullwing” - taki ma być hipersamochód od Zagato.