Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Tom Wilkinshaw Racing znowu robi to, co wychodziło im najlepiej - ulepsza stare Jaguary.
Coraz więcej klasycznych aut trafia do specjalistycznych warsztatów produkujących na ich bazie wymyślne restomody. Teraz do tego grona dołączył Jaguar XJS stworzony w Tom Wilkinshaw Racing. Brytyjska firma korzystając ze swojego doświadczenia w motosporcie (które obejmuje m.in. budowę zwycięskiego bolidu 24h Le Mans - Jaguara XJR-9) dała XJS-owi nowe życie, znacząco poprawiła jego możliwości i ochrzciła nowym imieniem: Supercat.
Supercat tylko połowicznie przypomina sylwetką Jaguara XJS, bo dostał całkowicie nowe, radykalnie poszerzone nadwozie z włókien węglowych, nowe oświetlenie i koła o efektownym wzorze. Design jest poparty badaniami CFD, dlatego przewidziano obecność przedniego splittera, dyfuzora i niewielkiej lotki na tylnej klapie, aby zapewnić Jaguarowi stabilność przy większej prędkości. Przyda się, bo pod maską schowano doładowane kompresorem V12 o mocy ponad 600 KM…
Szczegóły techniczne są tajemnicą firmy, ale TWR podało informację, że przeniesienie napędu będzie realizowane za pomocą 6-biegowej skrzyni ręcznej. Układ jezdny jest oparty na platformie seryjnego Jaguara, ale przeszedł gruntowną modernizację z pomocą ekspertyz byłych inżynierów Ferrari, McLarena i Porsche.
Projektem kierował Fergus Walkinshaw - syn założyciela TWR Toma - który powiedział: „Po ponad dwóch latach szeroko zakrojonych prac projektowych, inżynieryjnych i rozwojowych, z dumą przedstawiamy projekt debiutanckiego produktu TWR. Rezultatem jest prawdziwy Super-GT zbudowany na fundamentach kultowego Jaguara XJS”.

Według twórców Supercat ma być równie użyteczny na drogach publicznych jak i torach wyścigowych. W tym celu znacząco poprawiono jego sztywność, zmniejszono opór powietrza i zredukowano masę.
Powstanie tylko 88 sztuk TWR Supercat, a liczba ta odnosi się do 1988 roku, gdy zbudowany przez Toma Wilkinshawa Jaguar XJR-9 zwyciężył w kultowym wyścigu 24h Le Mans. Każdy egzemplarz będzie skompletowany zgodnie z życzeniami konkretnego klienta. Cena? Wyjściowo 225 000 funtów (1,14 mln zł bez podatków), ale ostateczny rachunek będzie zależał od wybranych opcji i personalizacji.
TWR Supercat zadebiutuje przed szeroką publicznością w lato, a pierwsze egzemplarze dotrą do klientów pod koniec 2024 roku.
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
443 kW - tyle mocy Lotus wycisnął ze swojej elektrycznej architektury 800V w modelu Emeya.
Z mocą 1156 KM nowe Cayenne w wersji Turbo jest najmocniejszym seryjnym Porsche w historii.
Podczas Grand Prix Las Vegas McLaren zaprezentuje wyjątkowy model 750S Spider od MSO.
Limitowany model Leon VZ TCR to najbardziej torowo nastawiona Cupra w historii.
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Nowy Supersports nie jest szybszy od poprzednika, ale to najbardziej sportowy Bentley od 100 lat.
Sezon 2026 Formuły 1 będzie pierwszym dla Audi jako samodzielnego producenta, a ambicje są ogromne.
Po intensywnym półroczu w WRC Kajetan Kajetanowicz rusza w Wielką Wyprawę Maluchów – charytatywny rajd dla dzieci poszkodowanych w wypadkach.
Limitowana wersja 911 GT3 Ocelot łączy sportową duszę Porsche z kulturą Ameryki Łacińskiej.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Lamborghini Temerario Super Trofeo ma w kolejnych latach być podstawą programu wyścigowego marki.
Po rundzie w Bahrajnie znamy ostateczne rozstrzygnięcia tego sezonu WEC. Ferrari może świętować.