Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA

Alpine A110 R - lekkość do potęgi R

Nowe A110 R nie jest torową zabawką jakiej się spodziewaliśmy, za to na drodze wypada fantastycznie.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

2 kwietnia 2023
Alpine A110 R na drodze
25
Ocena Evo
Cena:
od 497 000 zł
zmiany tylko podkreśliły zalety świetnego podwozia A110
na tym etapie coraz bardziej brakuje mocniejszego silnika

W skrócie: czym jest Alpine za niemal pół miliona złotych? Teoretycznie jest to ta sama formuła którą lubimy i podziwiamy, wzbogacona o kolejne oszczędności masy, nową aerodynamikę, wielostopniowo regulowane zawieszenie i inne dodatki, dzięki którym A110 R ma imponować w warunkach torowych.

Tajemnicą szczupłej sylwetki tego auta - o 34 kg lżejszego niż A110S z opcjonalnym pakietem aero, co zbiło masę do zaledwie 1086 kg - jest intensywna dieta węglowa. Chodzi dokładnie o włókno węglowe, z którego wykonano elementy aerodynamiczne, maskę, dach, pokrywę silnika, fotele, a nawet koła. Efekt końcowy przypomina Porsche RS z pakietem Weissach - niby wciąż ta sama elegancka sylwetka, ale ubrana w chuligańskie ciuszki.

Alpine A110 R - karbonowe elementy
25

Układ jezdny także zmienił się nie do poznania. Kolumny zawieszenia składają się teraz z amortyzatorów ZF, sprężyn Eibach (sztywniejszych o 10% i po raz pierwszy wykorzystujących sprężyny główne i pomocnicze, aby zaoszczędzić trochę masy) i ograniczników BASF. W sumie do dyspozycji jest 20 “kliknięć” regulacji kompresji, odbicia i wysokości prześwitu, który można zmniejszyć o 10 mm na drogę i o 20 mm na tor, więc istnieje wiele możliwości dostosowania ustawień. Uzupełnieniem tego zaawansowanego zestawu są sztywniejsze stabilizatory (przedni o 10%, tylny o 25%) oraz zestaw semi-slicków Michelin Pilot Sport Cup 2.

Alpine A110 R - opony
25

Równie intensywne zmiany widać w pakiecie aerodynamicznym. Nowy splitter przedni, progi boczne, tylne skrzydło i dyfuzor podnoszą siłę docisku i przesuwają balans aerodynamiczny w kierunku tyłu, przez co poprawia się stabilność auta przy wysokich prędkościach. Otwory w masce pomagają poprawić przepływ powietrza wokół przedniej części nadwozia, a to tylko jedna z wielu zmian mających na celu zmniejszenie oporu aerodynamicznego.

Alpine w wersji R schudło i zmężniało, ale pod spodem kryje się tam sam silnik o mocy 300 KM.

Prędkość maksymalna A110 R wynosi 285 km/h, a przyśpieszenie do 100 km/h spadło do poziomu 3,9 s - dla porównania A110 S osiąga 275 km/h i czas sprintu 4,2 s. Tarcze hamulcowe Brembo o średnicy 320 mm są identyczne jak w modelach GT i S, ale opatentowane przez Alpine sprytne chłodzenie jest skuteczniejsze o 20%, więc pod obciążeniem hamulce mają temperaturę niższą nawet o 90 stopni.

System ESP skalibrowano od nowa z uwagi na poprawioną przyczepność i balans A110 R, a koła z włókna węglowego wykonano przy pomocy mniej czasochłonnego, a bardziej powtarzalnego procesu produkcji niż miało to miejsce w innych autach z tego typu rozwiązaniem. Zajmuje się tym firma z branży lotniczej Duqueine, która dodatkowo wykonuje do nich okładziny strukturalne (nie nazywajcie ich nakładkami ozdobnymi) inne na przednią i tylną oś, gdyż są zoptymalizowane pod kątem aerodynamiki i chłodzenia hamulców.

Alpine A110 R - nowe aero
25

W środku mieszają się kształty znane z A110 z elementami unikalnymi dla wersji R. Pierwsze w oczy rzucają się efektowne, karbonowe fotele Sabelt. Rozmieszczono na nich superlekkie piankowe poduszki z rzepami i dało to zaskakująco dobry efekt - fotele są wygodne i bardzo dobrze podpierają ciało. Standardem są sześciopunktowe pasy bezpieczeństwa. Karbonowa pokrywa silnika oznacza, że nie ma tylnej szyby, a także tylnego lusterka, więc widoczność jest ograniczona, ale nie katastrofalna.

Alpine A110 R - karfbonowe fotele
25

W odróżnieniu od reszty auta silnik 1.8 turbo o mocy 300 KM i dwusprzęgłowa skrzynia automatyczna pozostały całkowicie nietknięte względem A110 GT i S. Alpine podkreśla, że w ich DNA leżą osiągi połączone z wydajnością, ale między wierszami da się wyczytać, że gdyby nie francuskie podatki związane z emisją CO2 w samochodach sportowych, A110 R dostałby pewnie więcej mocy. Byłoby to przekonującym uzasadnieniem dla dużej podwyżki ceny względem niższych modeli.

Na torze wyraźnie brakuje mocy, a układ jezdny wypada poniżej oczekiwań.

Jazda po torze w większości aut, poza tymi najmocniejszymi, odbiera właściwe uczucie prędkości. Niestety Alpine jest ofiarą tego zjawiska. Kompaktowość toru Jarama, jego kręta sekcja i nachylona główna prosta sprzyjają samochodom drogowym, ale i tak A110 R nie radzi sobie tutaj tak dobrze jakbyśmy tego chcieli.

Alpine A110 R - na torze
25

W kwestii balansu dominuje stabilność. Jeśli mielibyśmy się do czegoś przyczepić, to aż zbyt chętnie wyjeżdża szeroko. Szybkie zakręty są mocną stroną A110 R. Trochę brakuje tendencji bazowego A110 do nadsterowności, a z drugiej strony docisk przedniej osi nie jest aż tak duży, by uzyskać przyczepność absolutną, więc wygląda na to, że w R poświęcono trochę naturalnej skłonności do zabawy bez zauważalnej korzyści z tego tytułu.

W efekcie otrzymujemy samochód zbyt spokojny i przewidywalny podczas ostrej jazdy. Jeśli zadanie polegało na wzbogaceniu świetnego A110 o większe zdolności na torze, produkt końcowy jest aż rozczarowująco jednowymiarowy.

Alpine A110 R - apex
25

Podczas briefingu prasowego powiedziano nam, że zmiany w A110 R wymusiły pewne kompromisy w zachowaniu auta na drodze, ale poza oczywistym usztywnieniem zawieszenia i mniejszych przechyłów w zakrętach, drogi w górach na północ od Madrytu wydają się temu zaprzeczać. Niezależnie od jakości drogi R poza torem wydaje się maszyną bardziej złożoną, wszechstronną i w każdych okolicznościach lepiej dopracowaną niż miało to miejsce na torze.

Reklama
Reklama

Mimo sugestii producenta żywiołem A110 R są kręte i równe drogi.

Na odpowiednio dobrych drogach A110 R jeszcze podbija stawkę stając się zdecydowanie najbardziej energicznym i upajającym Alpine jakie testowaliśmy. Lepsze zawieszenie, balans i przyczepność wnoszą jazdę po zakrętach na jeszcze wyższy poziom. Pewność z jaką ten samochód pokonuje przestrzeń i jego absolutna zwinność potwierdza, że w istocie jest to lekki samochód sportowy, który za kierownicą wcale nie musi być “lekki”. W 2023 roku niewiele samochodów będzie się mogło poszczycić czymś takim.

Ostateczną ocenę wydamy po teście nowego Alpine na zniszczonych drogach Wielkiej Brytanii, ale pokładamy spore nadzieję w zawieszeniu ZF, że jego szeroka regulacja będzie w stanie skompensować dyskusyjną jakość bocznych dróg w naszym kraju.

Alpine A110 R - widok z boku
25

Z dala od toru wyścigowego również układ napędowy sprawia lepsze wrażenie. Podczas jazdy po drogach spędzasz więcej czasu w środkowym zakresie obrotów, więc możesz słuchać starannie skomponowanej, ale nie syntetycznej, ścieżki dźwiękowej. Pod obciążeniem motor wydobywa z siebie głęboki, gardłowy pomruk, a wydalanie spalin odbywa się poprzez nową, drukowaną w 3D rurę wydechową z podwójnymi ściankami. Jednak polecamy nie zaprzątać sobie głowy kwestią jakie inne silniki można mieć za 500 tysięcy złotych.

Pod względem tempa jazdy nigdy nie czujesz się naprawdę wciśnięty w fotel, ale na drogach, na których przeważają prędkości mniejsze niż trzycyfrowe, A110 R jest w swoim żywiole. Mocny pedał hamulca zachęca do późnego i głębokiego hamowania, a szybka skrzynia biegów DCT ostro zmienia przełożenia. To właśnie w tych momentach wrażenia z jazdy R naprawdę się krystalizują, a A110 ujawnia swoją magię.

Alpine A110 R - wnętrze
25

Czy samochód spełnia złożone obietnice? Tylko jeśli podejdziesz do niego z otwartym umysłem. Na ten wóz składa się suma drobnych zmian tworzących coś większego, dlatego nie można patrzeć na A110 R tylko poprzez pryzmat czystych liczb i osiągów. Jeśli poprzednio dużo czasu spędziłeś w maszynach o dużej mocy, A110 R prawdopodobnie nie będzie w stanie dostarczyć tego samego poziomu ekscytacji.

Nie mam wątpliwości, że wielu nabywców Alpine A110 R wybierze się do tunerów. 

Brytyjska firma Life110 oferuje zwiększenie momentu obrotowego z 340 do 380 Nm, a Litchfield wyciska z tego motoru 415 Nm i moc 310 KM. Ten samochód wręcz błaga o silnik, który będzie w stanie pokryć jego możliwości jezdne, ale tak czy inaczej nie powinieneś musieć korzystać z usług specjalistycznych firm, aby wydobyć pełen potencjał wozu.

Alpine A110 R - detale
25

R niewątpliwie jest wierne filozofii Alpine wyznającej szybkość w połączeniu z wydajnością, ale w świecie coraz większych mocy silników może być trudno obronić zasadność pakietu R względem A110 GT czy S. Tym bardziej, że topowy model jest droższy o 50% względem swoich równie mocnych braci i 60% od wersji bazowej.

Alpine A110 R - podstawowe dane
Silnik: R4, 1798 ccm, turbo
Moc: 300 KM przy 6300 obr./min.
Moment obrotowy: 340 Nm przy 2400-6000 obr./min.
Masa: 1086 kg (276 KM/tonę)
0-100 km/h: 3,9 s
Prędkość: 285 km/h
Cena: od 497 000 zł

Ostatecznie Alpine A110 R wprawia nas w zakłopotanie. Z jednej strony dalsza praca nad podwoziem i gubienie kolejnych kilogramów poprawiły i tak znakomite właściwości A110 na drodze. Z drugiej jednak jeśli rozpatrujesz ten model pod kątem jazdy po torze, do czego zachęca sam producent, nie jest to coś szczególnie porywającego. Nadal kochamy A110 i podziwiamy R za to, co sobą reprezentuje, ale pomimo drobiazgowego podejścia i wysokiego czynnika cool, jest to samochód tylko dla purystów i fanatyków marki.

Defender z przyczepą na haku
Prezentacja Partnera
Podróż Defenderem w Dolomity – test opon Yokohama Geolandar A/T G015

Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.

13 sierpnia 2025
Garagisti GP1 koncept
Garagisti / GP1
Garagisti GP1 to kolejne po GMA T.50 superauto z V12 i manualem

Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.

11 sierpnia 2025
Lamborghini Temerario test torowy
Lamborghini / Temerario
Lamborghini Temerario - pełen ogień hybrydowym następcą Huracána

Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?

3 sierpnia 2025
Chevrolet Corvette ZR1X design
Chevrolet / Corvette C8
Nowa Corvette ZR1X pobiła czas Mustanga GTD na Nürburgringu

…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.

1 sierpnia 2025
Lotus Elise VHPK Analogue Automotive
Lotus / Elise
Lotus Elise z centralnym fotelem za ułamek ceny GMA T.50? Poprosimy!

Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.

13 września 2025
Toyota GR Yaris Aero Performance
Toyota / Yaris GR
Toyota GR Yaris zyska pakiet Aero Performance. Niestety, nie u nas…

W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.

12 września 2025
Lamborghini Fenomeno premiera
Lamborghini / Fenomeno
Fenomeno uczy jak sprzedawać hipersamochody - mają być rzadkie i z V12

Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.

12 września 2025
McLaren 750S JC96 – limitowana edycja w malowaniu LARK
McLaren / 750S
McLaren 750S JC96 – limitowana edycja upamiętniająca sukcesy McLarena F1 w Japonii

McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.

11 września 2025
Toyota Gazoo Racing AE86
Toyota
Toyota wznowiła produkcję bloków silnika do kultowej Corolli AE86

Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.

11 września 2025
Ferrari 849 Testarossa premiera
Ferrari / 849 Testarossa
Ferrari Testarossa powraca jako hybryda V8 o mocy 1050 KM

Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.

10 września 2025
2026 Porsche 911 Turbo S 992.2
Porsche / 911 Turbo
Poznajcie nowe, zelektryfikowane Porsche 911 Turbo S o mocy 711 KM

Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.

8 września 2025
2026 BMW iX3 premiera
BMW / iX3
2026 BMW iX3 - era Neue Klasse rozpoczyna się od SUV-a

Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.

5 września 2025
Mercedes klasy G Cabriolet
Mercedes / klasa G
Będzie nowy Mercedes klasy G Cabriolet, chociaż nikt go nie potrzebuje

Obecna klasa G w końcu zrzuca dach. Mercedes zapowiada nową odmianę Cabriolet.

5 września 2025
2026 Porsche Cayenne ładowanie
Porsche / Cayenne
Porsche Wireless Charging - technologia jutra zadebiutuje w Cayenne EV

Pod koniec roku poznamy nowe Porsche Cayenne EV wyposażone w technologię ładowania indukcyjnego.

4 września 2025
2026 Volkswagen ID.Polo GTI przedprodukcyjny
Volkswagen / ID.Polo
Volkswagen ID.Polo GTI - VW trzyma się dobrze znanych oznaczeń

Nowa strategia VW zakłada oznaczanie elektrycznych modeli nazwami, które klienci znają i lubią.

3 września 2025
Audi Concept C prezentacja
Audi / Concept C
Audi Concept C zapowiada nowe sportowe coupe od Audi

Widzicie tu nowy język stylistyczny Audi, a przy okazji zapowiedź sportowego samochodu przyszłości.

3 września 2025