BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Audi A3 czwartej generacji znalazło się niebezpiecznie blisko utraty swojego statusu premium.
Wygląd zewnętrzny Audi A3 zawsze był podobny do wnętrza - ponadklasowy, wyrafinowany, z nutką sportowych dodatków, które pomagały trafiać do grupy docelowej. Nowy model wygląda, jakby designerzy chcieli upchnąć wszystkie swoje pomysły na kompaktowej karoserii Audi, która przez to wydaje się przeładowana. Miała być elegancja, sport i subtelność, a są ostre linie, kąty, załamania i migające światła zgromadzone na małej powierzchni.
To nie jest całkowicie nieudane i mało atrakcyjne auto - w tym przoduje nowa seria 1 od BMW - A3 po prostu straciło swoiste wyrafinowanie na rzecz głębokich przetłoczeń i skomplikowanych wzorów świetlnych. Wszystkie A3 mają standardowo aluminiowe felgi, ale trzeba dopłacić do 18-calowych, żeby samochód wyglądał proporcjonalnie. Światła przednie i tylne są niewątpliwie technologicznym popisem, ale w ich designie brakuje czystości i przejrzystości jaką emanowały kiedyś Audi.
Być może zainteresujecie się Audi A3 w innej linii stylistycznej niż S-line, wtedy będziecie należeć do mniejszości, jeśli oczywiście tendencje wśród klientów nie ulegną zmianie. Nawet w tym wydaniu, a może szczególnie w tym, S-line wydaje się jednak optymalnym wyborem, bo wtedy agresywna stylizacja całego auta ma nieco więcej sensu. W poszukiwaniu śladów dawnej powściągliwości charakterystycznej dla Audi A3 trzeba się skierować gdzie indziej. Czwarta generacja spodoba się tym, którzy lubią skomplikowane kształty, mocne akcenty i trochę przesadzone detale.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.