Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Audi A3 czwartej generacji znalazło się niebezpiecznie blisko utraty swojego statusu premium.
Aktualne A3 dostało całkowicie nowy projekt wnętrza, a to ważny element dla marki Audi. Poprzednik tego auta stanowił swego rodzaju wzorzec, do którego porównywaliśmy jakość wykonania wnętrza u innych aut, tańszych i droższych od A3. Pełno w nim było ciekawych kształtów, czuło się duże skupienie na szczegółach, a przez to samochód naprawdę dawał poczucie przynależności do segmentu premium, które było niezależne od materiałów wykorzystanych w konkretnym egzemplarzu. To wszystko uległo zmianie w nowej generacji.
Zacznijmy od nowego kształtu kokpitu, który bardziej niż do tej pory bazuje na tym, co dostajemy w Golfie i innych kompaktach opartych o tą samą architekturę. Przez to od razu kokpit wygląda bardziej generycznie niż wcześniej. Kształty są co prawda kanciaste i nowoczesne jak przystało na 2022 rok, ale materiały zmieniły się na dużo gorsze niż w poprzedniku. Projekt i estetyka naśladują techniczno-mechaniczny styl większych modeli Audi, ale właśnie obniżka jakości materiałów w dużym stopniu wpływa na fakt, że wnętrze nowego A3 wydaje się tanie i tandetne.

Audi próbowało to zniwelować szerokim zastosowaniem oświetlenia nastrojowego i dużą ilością nieprawdziwych szwów w tapicerce, ale te elementy wydają się nie pasować do reszty wnętrza. Przeszycie na wierzchu deski rozdzielczej to wyjątkowy koszmarek. Technologicznie jest w porządku - mamy Virtual Cockpit nawet w najbiedniejszych wersjach, ale już ekran dotykowy pośrodku konsoli nie pochodzi z droższych Audi, a jedynie z Volkswagena. Sam system MMI należy do czołówki, jeśli nie jest w ogóle najlepszy w klasie.
Poza wątpliwej jakości wnętrzem i zupełnie przeciętnymi gadżetami prawdziwym problemem Audi jest nie dające się ukryć podobieństwo do bardziej plebejskich aut. Widać, że kształt deski i jej główne linie to kopiuj-wklej z Octavii, Golfa, Leona, a do tej pory A3 było pozbawione tych skojarzeń, jakby od środka pochodziło z innej rodziny modelowej. Tradycyjna dla tej marki powściągliwość i solidność zniknęła na rzecz słabego designu i taniego wyglądu. Brzmi to jak ostra krytyka wnętrza, które przecież nie jest bardzo złe, ale chodzi o standardy. Poprzednie trzy generacje bardzo wysoko ustawiły poprzeczkę w dziedzinie jakości wnętrza, a nowy model jest pod tym względem sporym rozczarowaniem.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Nowy Supersports nie jest szybszy od poprzednika, ale to najbardziej sportowy Bentley od 100 lat.
Sezon 2026 Formuły 1 będzie pierwszym dla Audi jako samodzielnego producenta, a ambicje są ogromne.
Po intensywnym półroczu w WRC Kajetan Kajetanowicz rusza w Wielką Wyprawę Maluchów – charytatywny rajd dla dzieci poszkodowanych w wypadkach.
Limitowana wersja 911 GT3 Ocelot łączy sportową duszę Porsche z kulturą Ameryki Łacińskiej.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Lamborghini Temerario Super Trofeo ma w kolejnych latach być podstawą programu wyścigowego marki.
Po rundzie w Bahrajnie znamy ostateczne rozstrzygnięcia tego sezonu WEC. Ferrari może świętować.
Paweł Sudoł – operator dronów i filmowiec, który pokazuje świat z nieba. Twórca zdjęć dla TVN, Discovery i National Geographic.
Fotograf, który łączy sztukę z precyzją. Tomek Mąkolski tworzy wizualne iluzje, redefiniując granice między światem rzeczywistym a kreacją.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Na 14 listopada wyznaczono datę premiery lekkiego tylnonapędowego Bentleya serii Supersports.