Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA

Ford F-150 Lightning - elektryczny bestseller

Poprzeczka jest wysoko, ale Ford F-150 Lightning ma szansę powtórzyć sukces spalinowego odpowiednika.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

22 października 2023
Ford F-150 Lightning test
11
Ocena Evo
Cena:
od $98 770
przyjazny i użyteczny
wielki i ciężki

Wyznawcy amerykańskiej motoryzacji pewnie wiedzą, że to nie pierwszy raz gdy Ford użył nazwy Lightning w kontekście pikapa F-150. Stało się to wcześniej już dwukrotnie - pierwszy raz w 1992 roku (5.8 V8 240 KM), a drugi raz siedem lat później (5.4 V8 z kompresorem, 360 KM). W obu przypadkach F-150 Lightning był wyposażony w nadwozie z pojedynczą kabiną ozdobione wybujałym bodykitem jak przystało na szalone lata 90. Lightningi nie sprawdzały się na farmie tak samo dobrze jak typowo użytkowe wersje F-150, ale z powodzeniem służyły do malowania czarnych pasów przed lokalnym barem. Testowana przez nas trzecia generacja F-150 Lightning jest inna. Ma podwójną kabinę. Nie widać spoilerów. Nie ma też V8, bo pod ogromną karoserią kryje się bezemisyjny napęd elektryczny.

Ze swoimi poprzednikami nowy Lightning ma jedną wspólną cechę. W podstawowej odmianie posiada 458 KM, a testowana tutaj odmiana z większym zasięgiem ma aż 588 KM. W obu przypadkach pod prawą stopą kierowca ma solidne 1050 Nm. To wciąż pikap w stylu hot-rod. Prawdę  mówiąc patrzycie właśnie na najmocniejszego F-150 w historii, włączając także potężne benzynowe wersje Raptor.

To nie od razu rzuca się w oczy. Wciśnij przycisk startu i przesuń staromodny selektor skrzyni w pozycję D, a Lightning płynnie i zdecydowanie ruszy do przodu. Bezwysiłkowo, ale nie gwałtownie. Kalibracja jest dość zachowawcza, więc ruszając na pełnej petardzie nie skręcisz karku pasażerom, ale gdy na serio chcesz przyspieszyć, to naprawdę zrywny wóz. 5,9-metrowe nadwozie wyrywa do przodu z nosem uniesionym do góry i autentycznie wykręca każdą część przeniesienia napędu swoim ogromnym momentem obrotowym. To strasznie głupie, ale nie sposób się oprzeć. Na każdych światłach mam ochotę niszczyć Mustangi i Camaro, oczywiście póki droga jest prosta. Gdy tylko na horyzoncie pojawia się zakręt, znowu zaczynasz zauważać, że siedzisz w ciężarówce.

Ford F-150 Lightning test sylwetka
11

F-150 Lightning dzieli podwozie ze spalinowymi braćmi, ale musiało ono przejść spore modyfikacje w celu pomieszczenia pakietu akumulatorów. Niektóre aspekty techniczne brzmią zachęcająco np. rozkład mas 50:50, czy niezależne zawieszenie tyłu zamiast prostego mostu na resorach, ale trzeba pamiętać, że to nie jest wóz sportowy. Układ kierowniczy reaguje przyzwoicie, ale jest słabo wyważony, więc pasuje do ociężałego stylu działania zawieszenia. Gdy przyspieszysz przyczepność przodu zaczyna znikać, zwłaszcza na spalonym słońcem kalifornijskim asfalcie. Nic dziwnego, skoro ten wóz w najbogatszej wersji Platinum waży 3,1 tony.

Masa F-150 Lightning przydaje się gdy chcesz zjechać z okolicznych wzgórz odzyskując energię, ale w każdej innej sytuacji staje się problemem.

Na obronę auta trzeba powiedzieć, że prowadzenie go w sportowym stylu to niedoczekanie. To nowoczesny muscle car, zabójczo skuteczny w linii prostej. Brakuje mu właściwie tylko ścieżki dźwiękowej V8. Ford stworzył jakiś system generujący dźwięk z głośników, ale trzeba to po prostu wyłączyć. Lepiej nie zakłócać gładkości i potęgi napędu EV, dzięki której ten ciężki pikap porusza się jakby ważył o połowę mniej. Delektuj się ciszą, delektuj się ogromnymi fotelami, muzyką z audio oraz tłumieniem, które w kategoriach sportowych byłoby beznadziejne, ale w pikapie wypada naprawdę przyzwoicie.

Kolejną wielką zaletą F-150 Lightning jest absolutna praktyczność w codziennym użytkowaniu i kabina mieszcząca z łatwością aż 5 osób. To akurat cechy współdzielone z pozostałymi odmianami F-150. Żaden inny model nie może jednak pochwalić się ogromnym przednim bagażnikiem - 400 litrów rzeczy zmieścicie tam, gdzie zwykły pikap po prostu ma silnik. Można tam wrzucać zakupy, albo coś bardziej kłopotliwego, bo na dnie znajduje się odpływ, a całość wyłożono odpornym na zniszczenia plastikiem.

Ford F-150 Lightning skrzynia
11

Z dodatkowym pakietem akcesoriów do holowania F-150 Lightning może także pociągnąć ładunek o masie do 4,5 tony. Amerykańscy dziennikarze już alarmują, że będzie to miało katastrofalny wpływ na oferowany zasięg. A ten wynosi 370 kilometrów w wersji z mniejszą baterią 98 kWh lub 515 km z większym akumulatorem 131 kWh. Z kolei taki model jak nasz - Platinum - oferuje 480 km zasięgu. W rzeczywistości będzie to bliżej 320-370 km, ale jeśli jedziesz autostradą będzie spadał jeszcze szybciej.

Reklama
Reklama

Na autostradzie F-150 Lightning płaci cenę za aerodynamikę zbliżoną do przeciętnej meblościanki.

W związku z tym Lightning nie spodoba się wszystkim, ale zainteresowanych jest i tak całkiem sporo. Wystarczy podjechać na byle jakie amerykańskie przedmieście - pikapy stoją na co trzecim podjeździe, bo jest to w tamtejszych warunkach zwykłe auto rodzinne. Z tego powodu jeśli nie potrzebujesz ciągać przyczepy między stanami, to Lightning z powodzeniem zastąpi twoje Grand Cherokee lub Explorera. Przy tym zmieści więcej rzeczy jeśli w weekend będziesz chciał skoczyć na biwak w góry.

Ford F-150 Lightning przód
11

Mimo wszystko model ten wzbudził ogromne zainteresowanie. Na samym początku sprzedaży dealerzy zebrali ponad 200 tysięcy zamówień na F-150 Lightning, a ponieważ produkcja jeszcze nie ruszyła pełną parą, trzeba było wstrzymać dalsze zamówienia. Docelowo fabryka ma produkować 150 tysięcy elektrycznych pikapów rocznie. Seria F to od 46 lat najlepiej sprzedający się pikap w USA - w samym poprzednim roku do klientów trafiło 650 tysięcy tych aut. Jeśli rzeczywiście 25% przyszłej produkcji będzie stanowić Lightning EV, możemy mówić o sporym przełomie w elektromobilności.

Widać, że to się podoba. F-150 Lightning łączy w sobie użyteczność dobrego trucka z relaksującą gładkością i przyspieszeniem mocnego EV. Co więcej, ma bogatą osobowość, która czyni go najbardziej charyzmatycznym pojazdem elektrycznym na świecie.

Ford F-150 Lightning - podstawowe dane

Silniki: dwa, po jednym na oś
Moc: 588 KM
Moment obrotowy: 1050 Nm
Masa: 3130 kg
0-100 km/h: poniżej 4 s
Prędkość: 180 km/h
Cena: wyjściowo $98 770

Defender z przyczepą na haku
Prezentacja Partnera
Podróż Defenderem w Dolomity – test opon Yokohama Geolandar A/T G015

Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.

13 sierpnia 2025
Garagisti GP1 koncept
Garagisti / GP1
Garagisti GP1 to kolejne po GMA T.50 superauto z V12 i manualem

Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.

11 sierpnia 2025
Lamborghini Temerario test torowy
Lamborghini / Temerario
Lamborghini Temerario - pełen ogień hybrydowym następcą Huracána

Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?

3 sierpnia 2025
Chevrolet Corvette ZR1X design
Chevrolet / Corvette C8
Nowa Corvette ZR1X pobiła czas Mustanga GTD na Nürburgringu

…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.

1 sierpnia 2025
Lotus Elise VHPK Analogue Automotive
Lotus / Elise
Lotus Elise z centralnym fotelem za ułamek ceny GMA T.50? Poprosimy!

Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.

13 września 2025
Toyota GR Yaris Aero Performance
Toyota / Yaris GR
Toyota GR Yaris zyska pakiet Aero Performance. Niestety, nie u nas…

W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.

12 września 2025
Lamborghini Fenomeno premiera
Lamborghini / Fenomeno
Fenomeno uczy jak sprzedawać hipersamochody - mają być rzadkie i z V12

Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.

12 września 2025
McLaren 750S JC96 – limitowana edycja w malowaniu LARK
McLaren / 750S
McLaren 750S JC96 – limitowana edycja upamiętniająca sukcesy McLarena F1 w Japonii

McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.

11 września 2025
Toyota Gazoo Racing AE86
Toyota
Toyota wznowiła produkcję bloków silnika do kultowej Corolli AE86

Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.

11 września 2025
Ferrari 849 Testarossa premiera
Ferrari / 849 Testarossa
Ferrari Testarossa powraca jako hybryda V8 o mocy 1050 KM

Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.

10 września 2025
2026 Porsche 911 Turbo S 992.2
Porsche / 911 Turbo
Poznajcie nowe, zelektryfikowane Porsche 911 Turbo S o mocy 711 KM

Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.

8 września 2025
2026 BMW iX3 premiera
BMW / iX3
2026 BMW iX3 - era Neue Klasse rozpoczyna się od SUV-a

Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.

5 września 2025
Mercedes klasy G Cabriolet
Mercedes / klasa G
Będzie nowy Mercedes klasy G Cabriolet, chociaż nikt go nie potrzebuje

Obecna klasa G w końcu zrzuca dach. Mercedes zapowiada nową odmianę Cabriolet.

5 września 2025
2026 Porsche Cayenne ładowanie
Porsche / Cayenne
Porsche Wireless Charging - technologia jutra zadebiutuje w Cayenne EV

Pod koniec roku poznamy nowe Porsche Cayenne EV wyposażone w technologię ładowania indukcyjnego.

4 września 2025
2026 Volkswagen ID.Polo GTI przedprodukcyjny
Volkswagen / ID.Polo
Volkswagen ID.Polo GTI - VW trzyma się dobrze znanych oznaczeń

Nowa strategia VW zakłada oznaczanie elektrycznych modeli nazwami, które klienci znają i lubią.

3 września 2025
Audi Concept C prezentacja
Audi / Concept C
Audi Concept C zapowiada nowe sportowe coupe od Audi

Widzicie tu nowy język stylistyczny Audi, a przy okazji zapowiedź sportowego samochodu przyszłości.

3 września 2025