Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
GR Supra ma zwolenników i przeciwników, ale na krytykę odpowiada charyzmą i właściwościami jezdnymi.
Supra radzi sobie przyzwoicie jak na relatywnie niedużą moc silnika, ale najwięcej przyjemności obie jednostki dają w średnim zakresie obrotów. Sposób przyspieszania Supry bardzo przypomina… cóż, BMW. Na pewno istnieje mnóstwo silników o gorszej ścieżce dźwiękowej niż rzędowe 3.0, ale sam charakter silnika i skrzyni biegów nie posiada charyzmy 4-litrowego boksera Porsche ani nawet 5-cylindrowego 2.5 turbo z Audi TT.
Producent starał się nadać Suprze pewne walory słuchowe, w efekcie w trybach sportowych pojawia się obowiązkowe strzelanie z wydechu po odpuszczeniu gazu. Czas przyspieszenia do “setki” 4,3 s nie wydaje się przesadzony - z czystej intuicji wynika, że może być nawet lepszy. Supra daje komfortowy zapas mocy i przyspiesza ochoczo nawet z niskich obrotów. Strumień momentu obrotowego zdaje się nie kończyć aż do momentu, gdy wskazówka uderza w czerwone pole. Dobra jest także reakcja na gaz podczas jazdy, a samochód zdaje się być czuły na wszelkie dotknięcia prawego pedału.
Nisko umieszczony fotel i mała powierzchnia przeszklona wydają się jeszcze potęgować odczucia zza kierownicy, a nawet jest w Suprze jakiś pierwiastek prawdziwych muscle cars. Skrzynia biegów to jedyny element tego samochodu, który wydaje się ograniczać interakcje. Jak dobry ZF by nie był, nie oferuje tych samych wrażeń co dwusprzęgłowe skrzynie konkurencji. Aby wydusić z tej skrzyni choć trochę życia należy włączyć tryb Sport, przestawić lewarek w pozycję zmiany ręcznej i zbić pół tuzina biegów, a to nie jest ani fajne, ani ekonomiczne, a już na pewno nie poprawia wrażeń z jazdy.
Właśnie dlatego pokładamy duże nadzieje w szumnie zapowiadanej wersji ze skrzynią ręczną. Pewnie Supra z manualem będzie wolniejsza na prostej, ale z całą pewnością da więcej radości z jazdy i zdecydowanie bardziej będzie pasować do charakteru silnika, co z dnia na dzień poprawi wizerunek całego auta. Ponadto Toyota już zapowiedziała, że nowa skrzynia będzie mieć funkcję automatycznych międzygazów podczas redukcji, a sam proces zmiany biegów był przedmiotem intensywnych prac zespołu Gazoo Racing.
Jeśli chodzi o silnik czterocylindrowy, Supra 2.0 ma całkiem niezły czas przyspieszenia do 100 km/h - 5,2 s. Na tym jednak sportowy charakter się kończy, bo jednostka B48 po prostu nie jest stworzona do wyciskania ostatnich potów w wyczynowym stylu. Silnik ten ma duży moment obrotowy dostępny przy niższych partiach obrotomierza, więc niezbyt dużo jest go pod czerwonym polem. Sam silnik reaguje nieźle na gaz, tylko co z tego, skoro jeździ się nim jak dieslem, z wykorzystywaniem tylko niskich i średnich obrotów i szybkimi zmianami na wyższe biegi. Niezależnie od silnika Supra jest w stanie osiągnąć prędkość maksymalną 250 km/h.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Andrzej Bargiel jako pierwszy w historii zjechał na nartach z Mount Everestu bez dodatkowego tlenu. W historycznej misji wspierał go Defender.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Między Macana 4S i Turbo Porsche wprowadza nowy wariant GTS o typowo sportowym charakterze.
Dział projektów specjalnych Ferrari przedstawia SC40 - one-off jawnie inspirowany kultowym F40.
Stylowy SUV Alfy Romeo przeszedł lifting obejmujący wygląd, wyposażenie i technologie pokładowe.
Cupra jeszcze nie żegna się z silnikiem 2.5 TFSI i przywraca model Formentor VZ5 do czasowej oferty.
Studio Italdesign wkrótce zaprezentuje nowy projekt inspirowany kultowym japońskim supersamochodem.
Małgorzata Bańka i Leszek Możdżer zaprezentowali album „Będę drżała” w galerii Archicom Collection w Warszawie.
Mercedes chwali się własną wizją mobilności… w postaci steampunkowego konceptu rodem z filmu sci-fi.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Ferrari przedstawiło szczegóły nowej autorskiej platformy dedykowanej do samochodów elektrycznych.
Niemiecki Capricorn debiutuje na rynku hipersamochodów z 900-konnym 01 stworzonym wspólnie z Zagato.
Na szczyt oferty Aston Martina DB12 wskakuje nowy model S oferujący 700 KM i garść stylowych detali.
35 lat temu rynkiem supersamochodów wstrząsnęła Honda NSX. Po latach ponownie odkrywamy jej uroki.