Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
GR Supra ma zwolenników i przeciwników, ale na krytykę odpowiada charyzmą i właściwościami jezdnymi.
Do wyboru dwie jednostki BMW - R4 i R6. Pod koniec 2022 roku do oferty wersji 3.0 dołączy skrzynia manualna. Toyota Supra debiutowała z sześciocylindrowym silnikiem 3.0 twin-scroll turbo, ale od tamtego momentu producent zdołał rozszerzyć gamę tego modelu o wariant czterocylindrowy. Wkrótce dołączy też opcjonalna, manualna przekładnia dla topowej wersji, bo do tej pory wszystkie Supry oferowane są tylko z automatem. Przy tworzeniu tego modelu Toyota nawiązała współpracę z BMW, więc Supra jest produkowana w Europie, a konkretnie w austriackiej fabryce Magna Steyr. W tej sytuacji nie może dziwić fakt, że obie jednostki napędowe dostarcza BMW.
Czterocylindrowy, rzędowy silnik to świetnie znane i popularne B48 - turbodoładowana jednostka spotykana w bardzo szerokim zakresie w modelach BMW, a nawet w paru Morganach. Moc nie jest zbyt imponująca - 258 KM przy 5000 obr./min. (ten sam silnik wyciąga 308 KM w niektórych modelach BMW). Bardziej imponuje moment obrotowy 400 Nm dostępny od 1550 do 4000 obr./min. Już z tych danych można wywnioskować, że ten silnik raczej nie jest z natury dostosowany do pracy w typowym samochodzie sportowym. Ma mnóstwo momentu obrotowego w pierwszej połowie zakresu, a potem krzywa momentu leci w dół, więc przeciąganie go do czerwonego pola przy 6500 obrotów to daremny trud.
Większy silnik 3.0 to także bardzo rozpowszechniona jednostka o kodzie B58. Występuje zarówno w małych modelach (seria 3 i Z4), jak i w dużych (seria 8), a także w Morganie Plus Six.
W Suprze większa jednostka osiąga 340 KM między 5000, a 6500 obr./min. i 500 Nm od 1600 do 4500 obr./min. Wersja na USA ma większą moc wynoszącą 388 KM, ale w Internecie z łatwością natkniecie się na informacje, że europejska Supra jest po prostu niedoszacowana i faktycznie ma trochę więcej mocy. W silniku zastosowano zmienne fazy rozrządu i zmienny czas otwarcia zaworów, bezpośredni wtrysk paliwa i turbosprężarkę typu twin-scroll.
Skrzynia automatyczna ma 8 przełożeń. Tak, to słynny ZF obecny w połowie nowych samochodów na rynku, a w Suprze obsługiwany przeprojektowanym drążkiem. Dopiero pod koniec 2022 roku Toyota wprowadzi na rynek manualną przekładnię 6-biegową (tylko do 3.0), która z kilku powodów jest interesującą opcją. Po pierwsze zwiększy to czynnik zaangażowania w jazdę, a po drugie nowa skrzynia stanowi kolejny istotny wkład Gazoo Racing w rozwój Supry. Toyota mimo współpracy z BMW nie zdecydowała się wziąć od nich byle jakiej skrzyni pasującej do tego silnika, zamiast tego opracowano ją od nowa. Manual od GR będzie skrzynią stworzoną z myślą o sportowych wrażeniach z jazdy, dedykowaną do Supry.
I chociaż Supra faktycznie powstała we współpracy z BMW i wiele jej komponentów pochodzi z Niemiec, to całym procesem rozwojowym tego projektu kierowali Japończycy, co tłumaczy krótki rozstaw osi i duży rozstaw kół zarówno w Suprze jak i w Z4. Tego typu układ jezdny stoi w sprzeczności z ewolucyjnym postępem BMW w ostatnich latach.
Według Toyoty obaj producenci inaczej podeszli do kwestii układu jezdnego, w którym wspólne są tylko podstawowe założenia - kolumny MacPherson z przodu, układ wielowahaczowy z tyłu i układ kierowniczy z elektrycznym wspomaganiem. Szczegółowe dostrajanie auta każdy producent wykonał na własną modłę. Supra wykorzystuje koła w rozmiarze 18 lub 19 cali z oponami 255/35 z przodu i 275/35 z tyłu. Opony to dostarczane przez Michelina Pilot Super Sport - model starszy, ale bardziej agresywny niż najnowsze Pilot Sport 5. Amortyzatory adaptacyjne można zamówić do obu wersji silnikowych, ale wraz z modernizacją pod koniec 2022 roku ich kalibracja także ulegnie zmianie.
Toyota GR Supra to dość mały samochód, ale współdzielenie tak wielu elementów z większymi BMW sprawia, że jej masa wcale nie jest taka niska. Czterocylindrowe modele ważą co najmniej 1395 kg, a sześciocylindrowe jeszcze 100 kg więcej. Zapowiadana wersja manualna będzie trochę lżejsza - Toyota podaje dokładnie 38,6 kg różnicy względem automatu. Wynika to nie tylko z konstrukcji skrzyni, ale także z licznych niewielkich zmian jakie szykowane są na końcówkę tego roku.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
Lamborghini nie będzie kontynuować przygody z WEC w sezonie 2025. Zadecydowała zmiana regulaminu.
Jaguar pracuje nad rywalem dla Porsche Taycan - mamy pierwsze zdjęcie konceptu tego auta.
Aston Martin wreszcie pokazał kosmiczne osiągi Valkyrie. Samochód ten pobił rekord toru Silverstone.
W 2025 roku Mercedes powraca do Le Mans z AMG GT dostosowanym do wymogów klasy LMGT3.
Singer i Alfaholics zbyt oklepane? Oto doładowany Jaguar XJS V12 o mocy 670 KM z manualną skrzynią.
Final Five to ostatnia seria F22 i pożegnanie z silnikami Audi. W tle już czeka nowy hipersamochód.
Nadchodzące BMW serii 3 z rodziny Neue Klasse otrzyma napędy spalinowe, hybrydowe i elektryczne.
Roma, najmniejsze GT Ferrari, zostanie zastąpiona nowym modelem w 2025 roku. Prototypy już jeżdżą.
Podobnie jak Veyron i Chiron, ostatnie Bugatti z W16 żegna się niebagatelnym rekordem prędkości.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Taycan GTS jest lżejszy niż M5 i niemal tak samo mocny. Możesz go mieć także w wersji Sport Turismo.
CSR Twenty to limitowana wersja Seven stworzona do jazdy przede wszystkim po drogach publicznych.