Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
RS6 stało się perfekcyjnym autem wielozadaniowym - praktycznym, komfortowym, szybkim i dającym radość z jazdy.
To pierwsze RS6 dające kierowcy coś więcej niż porażające osiągi na prostej. Największym zaskoczeniem nowego RS6 jest jazda. Po wybraniu trybu Comfort jakość tłumienia nierówności stoi na wysokim poziomie, jednocześnie samochód potrafi być bardzo zwinny i posłuszny w szybkich zakrętach. Co by nie mówić o poprzedniku, nie posiadał on żadnej z tych cech.
Doświadczenie z jazdy nowym Audi RS7, z którym RS6 dzieli niemal całą mechanikę, nauczyło nas, że w najnowszej generacji modeli S i RS Ingolstadt mocno pracowało zarówno nad obiektywnymi aspektami osiągów, jak i subiektywnymi odczuciami z jazdy. Sztywniejsze tuleje zawieszenia, lepsze dopasowanie zawieszenia do rozmiaru kół i poprawa układu kierowniczego - to wszystko widniało na liście do zrobienia. Nasze ostatnie doświadczenia z wyrobami Audi Sport potwierdzają, że inżynierowie włożyli dużo wysiłku w każdy nowy model, bo wszystkie są obiektywnie lepsze od swoich poprzedników.
Asem w rękawie obecnego RS6 jest układ skrętnej tylnej osi, dzięki któremu to duże kombi ma zwinność nieporównywalnie większą niż rywale. Czasami nawet wydaje się, że ten 5-metrowy wóz jest lepszy i mniejszy niż RS4, a uczucie to potęguje jazda po serpentynach, gdzie nie brakuje ostrych nawrotów i długich łuków o jednostajnym profilu. RS6 chętnie składa się w zakręt, mija szczyt z niewiarygodną precyzją i pewnie zmierza ku wyjściu z zakrętu, a wszystko to robi z lekkością jakiej nikt się po nim nie spodziewa.
Wszystko byłoby na nic, gdyby układ kierowniczy nie był na najwyższym poziomie, ale chociaż przekładnia nadal nie jest zbyt komunikatywna, to reakcja, progresja i wyważenie są przejrzyste, dzięki czemu pokonywanie zakrętów jest całkowicie intuicyjne. Rzadko kiedy RS6 daje znać o swojej masie (podczas hamowania i pokonywania wzniesień i… to tyle). Opcjonalny sportowy dyferencjał dodatkowo sprawia, że RS6 prowadzi się jak tylnonapędówka, szczególnie w sytuacji, gdy wcześnie wciskasz gaz na wyjściu z zakrętu.
Nawiązując do wcześniejszych akapitów dodam tylko, że w tym momencie wreszcie RS6 jest na tyle dobrze wystrojone, że potrafi zachować odpowiednie maniery także na kiepskich nawierzchniach. Głównie dlatego o wiele lepiej będzie się sprawdzał jako uniwersalny samochód sportowy do użytku na co dzień, nie tylko na gładkim, niemieckim asfalcie, ale także na dziurawej, polskiej prowincji. Ogromne, nawet 22-calowe, koła nie są oczywiście całkowicie odporne na wyrwy w jezdni, ale też sytuacja nie pogarsza się znacząco po wybraniu jednego ze sportowych trybów jazdy.
Standardowy model na pneumatycznym zawieszeniu z pewnością jest bardziej rozbujany i nie daje aż tak dużego wyczucia, także w trybach sportowych, ale i tak oferuje ogromne możliwości. Zalecamy wybranie opcji oznaczonej jako Dynamic Ride Control tylko tym kierowcom, którzy marzą o rzucaniu tego 2-tonowego kombi od zakrętu do zakrętu w niedzielne popołudnie na torze. W innym wypadku pneumatyka będzie optymalnym wyborem, tym bardziej na wyboiste, polskie drogi.
Tam, gdzie kiedyś RS6 było szybkie i niezgrabne, najnowszy model jest jeszcze szybszy, ale też na tyle dobrze reaguje na ruchy kierownicą, że czujesz się naprawdę jak kierowca, a nie operator maszyny. Jest to subtelna różnica, ale dla ludzi takich jak my szczególnie ważna.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
Lamborghini nie będzie kontynuować przygody z WEC w sezonie 2025. Zadecydowała zmiana regulaminu.
Jaguar pracuje nad rywalem dla Porsche Taycan - mamy pierwsze zdjęcie konceptu tego auta.
Aston Martin wreszcie pokazał kosmiczne osiągi Valkyrie. Samochód ten pobił rekord toru Silverstone.
W 2025 roku Mercedes powraca do Le Mans z AMG GT dostosowanym do wymogów klasy LMGT3.
Singer i Alfaholics zbyt oklepane? Oto doładowany Jaguar XJS V12 o mocy 670 KM z manualną skrzynią.
Final Five to ostatnia seria F22 i pożegnanie z silnikami Audi. W tle już czeka nowy hipersamochód.
Nadchodzące BMW serii 3 z rodziny Neue Klasse otrzyma napędy spalinowe, hybrydowe i elektryczne.
Roma, najmniejsze GT Ferrari, zostanie zastąpiona nowym modelem w 2025 roku. Prototypy już jeżdżą.
Podobnie jak Veyron i Chiron, ostatnie Bugatti z W16 żegna się niebagatelnym rekordem prędkości.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Taycan GTS jest lżejszy niż M5 i niemal tak samo mocny. Możesz go mieć także w wersji Sport Turismo.
CSR Twenty to limitowana wersja Seven stworzona do jazdy przede wszystkim po drogach publicznych.