Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
RS6 stało się perfekcyjnym autem wielozadaniowym - praktycznym, komfortowym, szybkim i dającym radość z jazdy.
Kabina jest nieco nudna, ale dobrze wykonana, za to liczba wyświetlaczy aspiruje do świata high-tech. Niektórych odstraszą jednak ekrany dotykowe. Na pierwszy rzut oka nie ma tu nic niezwykłego, zwłaszcza dla posiadaczy starszych Audi A6. Kabina nowego modelu, także RS6, jest wykonana z taką samą starannością, dokładnością i przywiązaniem do detali.
Nie obyło się jednak bez “dotykowej rewolucji” w obsłudze urządzeń pokładowych. Zasadniczo wszystko działa dobrze i dotykowe przyciski nawet reagują lekką wibracją po dotknięciu dając znać o skutecznym wybraniu danej funkcji. Obsługa klimatyzacji czy audio należy do tych łatwiejszych, głównie z powodu dużych i czytelnych ikon na obu ekranach.
W tym miejscu zaznaczam - to nie jest ten sam poziom intuicyjności co przy tradycyjnych, dobrze zrobionych przyciskach i niektórzy kierowcy będą mieli na początku problemy z obsługą podczas jazdy. Warto wspomnieć, że ekrany w Audi są bardzo wrażliwe na zabrudzenia, więc estetów czeka ciągła walka z odciskami, by kabina wyglądała tak dobrze, jak powinna w nowym samochodzie.
Oprócz przycisków i typowej dla Audi ponurej atmosfery we wnętrzu, nie ma się za bardzo do czego przyczepić. Trzeci ekran, ten który kierowca ma przed oczami, jest z nich wszystkich najbardziej czytelny i łatwy w obsłudze. Kierownica pokryta perforowaną skórą idealnie leży w dłoniach i bardzo łatwo znaleźć optymalną pozycję do jazdy, a wszystko, co znajduje się w zasięgu ręki, wydaje się bardzo dobrze wykonane. Bagażnik to kolejny mocny punkt - ma 565 litrów, a po złożeniu tylnej kanapy aż 1680 litrów, więc niczym nie odstaje od pozostałych wersji Audi A6.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Wzrost długu i spadek sprzedaży Emiry zmusiły Lotus Cars do zredukowania kolejnych 550 etatów.
Mercedes pobił konceptem AMG GT XX kilka rekordów, aby dowieść jakości swojej nowej technologii EV.
Na drogach widziano prototyp Porsche 991 z przodem typu “Flachbau”. Tylko pakiet czy nowy model?
Otwory w masce i powiększony główny wlot powietrza sugerują bardziej ekstremalny charakter Golfa R.
Przez 18 lat Nissan wyprodukował ponad 48 000 egzemplarzy GT-R-a. Teraz ta historia się kończy.
Dni pięciocylindrowego silnika Audi są policzone, a firma chce go pożegnać specjalną wersją RS3 GT.
Kończy się proces rozwojowy poliftowego 911 GT3 RS generacji 992.2. Oto kilka nowych zdjęć.
Mimo zwrotu w stronę EV, Alpine intensywnie pracuje nad silnikami spalinowymi zasilanymi wodorem.
Odświeżony crossover VW ciągle ma idealne wręcz rozmiary i jest… skutecznym Volkswagenem.
Ta Corsa to czysta fantastyka, ale jednocześnie przedsmak faktycznego Opla Corsa GSE na prąd.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
Le Mans GTR oraz S1 LM to dwa nowe samochody z działu zamówień specjalnych Gordon Murray Automotive.