Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Niedawno zmodernizowane Porsche Macan wciąż jest mistrzem w swojej klasie i w przeciwieństwie do większości rywali jest naprawdę porywającym samochodem.
Wydaje się, że Porsche Macan jest na rynku od wieków, ale to dlatego, że w kategoriach samochodowych kilka lat to już starość. Wprowadzony na rynek w 2014 roku jest ogromnym sukcesem Porsche, gdyż otworzył tę markę na rzeszę nowych klientów. Macan sprawił, że mogli sobie oni nie tyle pozwolić na Porsche, co jakoś zracjonalizować jego zakup, a przy tym wciąż dostarcza bezkonkurencyjne wrażenia z jazdy i jakość wykonania godną Porsche.
Pierwszy z tych czynników jest szczególnie wymowny, bo to właśnie właściwości dynamiczne Macana sprawiły, że cały czas utrzymywał się w czołówce stawki dając kierowcom naprawdę duże możliwości i przyjemność z jazdy.
Na rok 2021 Porsche zafundowało Macanowi kolejny wstrząs; z oferty wyleciała wersja Turbo, a reszta gamy silnikowej została skonsolidowana. Zmiany wizualne są kosmetyczne, właściwie dotknęły tylko najbardziej subtelnych elementów nadwozia. W środku konsola wokół lewarka skrzyni biegów doczekała się dotykowych przycisków, a ponad nimi rozciąga się ekran nowego systemu multimediów.
Co zastąpi Macana w przyszłości? Porsche już jest na zaawansowanym etapie opracowywania jego w pełni elektrycznego następcy, który tak jak obecny Macan, będzie wykorzystywał podzespoły analogicznego modelu Audi. Jednak zamiast od razu zakończyć produkcję spalinowego modelu, oba będą sprzedawane jednocześnie aż wyczerpie się popyt lub zmienią się przepisy i benzynowy model przestanie być pożądany i potrzebny.
Cennik nowego Macana zaczyna się od kwoty 266 tys. zł za wersję nazwaną po prostu ‘Macan’ wyposażoną w silnik 2.0 turbo 265 KM. Oczko wyżej jest Macan S z silnikiem 6-cylindrowym.
Na szczycie obecnej gamy pod nieobecność Turbo plasuje się GTS z ceną od 417 tys. zł - zauważalnie wyższą niż wcześniej, ale GTS po części zastępuje Turbo, które z kolei kosztowało jeszcze więcej. Macan S i GTS wyposażone są w ten sam silnik 2.9 V6, tyle że GTS jest bardziej sportowy i ma wyższą moc.
Jeśli chodzi o konkurencję to niemiecka klasyka - BMW X4, Mercedes GLC Coupe i Audi Q5 same się narzucają, choć nie dorównują Porsche pod względem dynamiki. Najbliżej jest X4, które w porównywalnej wersji do Macana kosztuje o kilka tysięcy mniej (od 254 tys. zł) w przekroju całej gamy. Audi Q5 Sportback wykorzystuje ten sam silnik 2.0 turbo co Macan i jest w tej formie o 30 tys. zł tańsze, choć wyżej brakuje w gamie Q5 porównywalnych aut, bo SQ5 jest tylko z turbodieslem. Nieźle wypada GLC Coupe, którego żywot rynkowy zbliża się do końca. Z benzynowym 2.0 258 KM Merc będzie tańszy od Porsche o 24 tys. zł. Ma w gamie porównywalną wersję do Macana S - GLC43 AMG z mocą 390 KM i ceną o 30 tys. niższą, z kolei topowe GLC63S daleko przewyższa osiągami Macana GTS i kosztuje również więcej (+485 tys. zł).
Poza Niemcami na rynku są bardziej niszowe propozycje jak Alfa Romeo Stelvio, Jaguar F-Pace i Range Rover Velar. Wszystkie posiadają w gamie wersje o wysokich osiągach, w tym Stelvio Q z motorem 2.9 V6 biturbo, a pozostali z mocarnym 5-litrowym V8. Z całej tej ferajny (wliczając też Niemców) tylko Alfa zdolnościami dynamicznymi może dorównać Porsche, a może nawet jest lepsza.
Jasne, Macan jest zdecydowanie bardziej wyrafinowany technicznie i pewnie będzie bardziej niezawodny, ale imponujące zdolności Stelvio, jej szybkość i dźwięk mogą kupić entuzjastów takich aut. Z ceną niecałych 440 tys. zł Alfa Stelvio Q bez dodatków kosztuje tyle co Macan GTS z jakimś jednym pakietem, a przecież Włoszka ma 70 KM więcej.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
Lamborghini nie będzie kontynuować przygody z WEC w sezonie 2025. Zadecydowała zmiana regulaminu.
Jaguar pracuje nad rywalem dla Porsche Taycan - mamy pierwsze zdjęcie konceptu tego auta.
Aston Martin wreszcie pokazał kosmiczne osiągi Valkyrie. Samochód ten pobił rekord toru Silverstone.
W 2025 roku Mercedes powraca do Le Mans z AMG GT dostosowanym do wymogów klasy LMGT3.
Singer i Alfaholics zbyt oklepane? Oto doładowany Jaguar XJS V12 o mocy 670 KM z manualną skrzynią.
Final Five to ostatnia seria F22 i pożegnanie z silnikami Audi. W tle już czeka nowy hipersamochód.
Nadchodzące BMW serii 3 z rodziny Neue Klasse otrzyma napędy spalinowe, hybrydowe i elektryczne.
Roma, najmniejsze GT Ferrari, zostanie zastąpiona nowym modelem w 2025 roku. Prototypy już jeżdżą.
Podobnie jak Veyron i Chiron, ostatnie Bugatti z W16 żegna się niebagatelnym rekordem prędkości.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Taycan GTS jest lżejszy niż M5 i niemal tak samo mocny. Możesz go mieć także w wersji Sport Turismo.
CSR Twenty to limitowana wersja Seven stworzona do jazdy przede wszystkim po drogach publicznych.