Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Czy Tesla Model 3 może być udanym substytutem typowego auta klasy premium? Wiele na to wskazuje, ale są pewne kompromisy.
Miarą dla wydajności samochodów elektrycznych często jest liczba bezwzględna, czyli zasięg deklarowany przez producenta. Można to jednak zmierzyć analogicznie jak w przypadku samochodów spalinowych, bo różne elektryki zużywają różne ilości energii na 100 km. Problem jest taki, że zużycie energii samochodu elektrycznego znacznie bardziej zależy od warunków (np. pogoda silnie wpływa na samochody elektryczne), ale powiedzmy, że da się jakoś ustandaryzować te wartości, a wyrażamy je w kilowatogodzinach na 100 km (kWh/ 100 km). Najbardziej oszczędna jest podstawowa odmiana Tesli Model 3, bo zużywa około 15,7 kWh/100 km, podczas gdy obie mocniejsze wersje mogą osiągnąć 18,2 kWh/100 km. Dla porównania BMW i3 oraz i3S zużywają trochę więcej, bo 18,6 kWh/100 km, ale oba te modele mają napęd tylko na tył i jeden silnik.
Bardziej wyraźna jest różnica między Teslą, a mniejszymi modelami na rynku, takimi jak Nissan Leaf (20,2 kWh/100 km) czy Kia e-Niro (18,8 kWh/100km). Najbardziej szokuje czysta nieefektywność dużych, europejskich SUV-ów takich jak Jaguar I-Pace (27,7 kWh/100 km) albo Audi e-tron (28,4 kWh/100km). Ponad 3-tonowa Tesla Model X Performance zużywa 24,7 kWh/100 km, to tak dla porównania. Ładowanie Tesli Model 3 to także całkiem niedrogie rzeczy w porównaniu do większych Tesli, bo można korzystać z sieci Superchargerów dedykowanych tylko dla Tesli, a ładowanie w domu zależy od całej masy różnych czynników, więc koszty mogą być skrajnie różne.
Wciąż koszty utrzymania takiego auta powinny być dosyć niskie, szczególnie w przeliczeniu na moc i osiągi, tak samo jak koszty serwisu są niskie ze względu na brak szczególnie dużej liczby ruchomych części w napędzie Tesli. Gdyby tak rozłożyć na części silnik V8 od AMG, to w prosty sposób można zauważyć jak genialnie proste są przy nim silniki elektryczne - to działa na korzyść tesli w dłuższej perspektywie, bez względu na jej dzisiejszą jakość wykonania.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.
Już za tydzień Porsche pokaże flagową wersję Taycana, jakiej jeszcze nie było.
Mate Rimac wyraził swoje zastrzeżenia do zapowiadanych przez Elona Muska osiągów Tesli Roadster.
Jeździmy najnowszym DB12 Volante, którego misją jest przywrócić Aston Martina na właściwe tory.
Elektryczne GranCabrio Folgore to pierwszy na rynku kabriolet segmentu GT z napędem bezemisyjnym.
Kariera Alfy Romeo Milano trwała kilka dni. Włoski rząd zmusił producenta do zmiany nazwy na Junior.
Torowy GMA T.50 oznaczony literą ‘s’ jest lżejszy, mocniejszy i ma lepsze aero niż model drogowy.
Zbliża się debiut najmocniejszej Corvette w historii - nowego ZR1 generacji C8.
Pagani wraz z Instituto Europeo di Design stworzyło wizję Zondy w roli hipersamochodu przyszłości.
Toyota GT86 zmieniła rynek sportowych coupe, a późniejsze GR86 doprowadziło tę formułę do perfekcji.
W nowym Plus Four Morgan poprawił podwozie i wnętrze, ale pozostawił legendarny design z lat 30.
Jeśli żegnać kultowe V10 Lamborghini to w takim stylu - limitowanym, torowym modelem opartym na STO.
Następna generacja modeli EV Neue Klasse od BMW będzie korzystać z baterii opracowanych w Chorwacji.
Stylowy i luksusowy Mercedes S63 Coupe to niedoceniane, choć świetne GT za dobre pieniądze.
Na rok modelowy 2024 Audi wprowadza do S3 poprawki układu napędowego i odświeżony design.