Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Odświeżone Alpine A110 nie przestaje błyszczeć w swoim własnym, francuskim stylu.
Lekkość daje profity przy dystrybutorze. Alpine jest w stanie zbliżyć się do deklarowanego spalania oraz nie drenuje portfela na materiałach eksploatacyjnych. Jednym ze skutków lekkości Alpine jest fakt, że pomimo bycia samochodem stricte sportowym jest w stanie zużywać bardzo rozsądne ilości benzyny. Podawane w danych technicznych 6,7 l/100 km to przesada, ale 8-8,5 l przy delikatnej jeździe jest normalnym wynikiem. Na trasie przy jednostajnej prędkości A110 pali jeszcze mniej, ale wiadomo, że jazda z wykorzystaniem pełni możliwości auta znacząco przyczyni się do wyników powyżej 10 l/100 km. Oficjalna emisja CO2 wynosi w zależności od wersji 152-158 g CO2/km.
Kolejna korzyść z lekkości to duża wytrzymałość materiałów eksploatacyjnych jak klocki hamulcowe i opony, co powinno ucieszyć amatorów jazdy na torze. Opony są też w racjonalnym rozmiarze, bo większość A110 jeździ na 205/40 R18 z przodu i 235/35 R18 z tyłu. Dostępne są też felgi 17-calowe, a w modelu S standardem są opony o 1 cm szersze.
Niski stopień zużycia przekłada się na niższe koszty serwisowania, a w przypadku większości planowanych przeglądów wystarczy rutynowa wymiana płynów. Ponieważ większość środków smarnych jest wspólna z popularnymi Renault, możesz oczekiwać, że ceny będą rozsądne - choć obecnie tylko wybrana garstka dealerów jest upoważniona do obsługi A110. Spory popyt i ograniczona podaż aut oznaczają, że prawdopodobnie Alpine będzie dobrze trzymało ceny w dłuższej perspektywie.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
To pierwszy raz, kiedy na okładce gości nie tylko samochód! O co chodzi w zestawieniu auta i motocykla?
Zapraszamy w okolice Gór Świętokrzyskich, jednego z najstarszych pasm górskich w Europie.
Singer i Alfaholics zbyt oklepane? Oto doładowany Jaguar XJS V12 o mocy 670 KM z manualną skrzynią.
Jaguar wchodzi w okres zmian, a ich nowa limuzyna EV dostanie nowy napęd, design i logo.
Final Five to ostatnia seria F22 i pożegnanie z silnikami Audi. W tle już czeka nowy hipersamochód.
Nadchodzące BMW serii 3 z rodziny Neue Klasse otrzyma napędy spalinowe, hybrydowe i elektryczne.
Roma, najmniejsze GT Ferrari, zostanie zastąpiona nowym modelem w 2025 roku. Prototypy już jeżdżą.
Podobnie jak Veyron i Chiron, ostatnie Bugatti z W16 żegna się niebagatelnym rekordem prędkości.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Taycan GTS jest lżejszy niż M5 i niemal tak samo mocny. Możesz go mieć także w wersji Sport Turismo.
CSR Twenty to limitowana wersja Seven stworzona do jazdy przede wszystkim po drogach publicznych.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Koncept Mazda Iconic SP z silnikiem Wankla przeobrazi się w niewielki sportowy samochód produkcyjny.
Pierwszy elektryczny Bentley pojawi się w 2026 roku, ale marka zamierza pozostać przy ICE do 2035.