Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
“Co im znów strzeliło do głowy?! Rower na okładce?!” - z pewnością pojawi się u kogoś z Was w myślach. To jednak zagadnienie dużo głębsze, niosące za sobą historię nie tylko marki Ducati, która jest autorem tego urządzenia, ale także coraz mocniej rozwijającej się gałęzi personalizacji pojazdów wszelkiej maści. Włoski producent motocykli ostatnio radzi sobie w tej kwestii nadzwyczaj dobrze, a okładka EVO zdradza ledwie część możliwości, z których skorzystać może klient. Jednym z nich był Polak, który do kompletu roweru i limitowanego motocykla Streetfighter V4 SP2 “dorzucił” sobie jeszcze wyjątkową konfigurację “uterenowionego” Lamborghini, któremu także daleko do regularnego egzemplarza opuszczającego włoską fabrykę.
Jak co roku na pięknych krętych drogach sprawdzamy samochody, które czymś specjalnym urzekły nas w ostatnich miesiącach. Tym razem zestawiliśmy ze sobą osiem pojazdów naprawdę różnych segmentów i przeznaczeń. Od sportowego kombi, przez stylistykę retro i rasowe superauta, po względnie przystępnego roadstera. A to wszystko w okolicznościach hiszpańskich krętych dróg, które dały nam jednoznaczną, choć trudną do wyłonienia spośród opinii grona jurorów odpowiedź. Ten test może przynieść czytelnikom tak samo dużo zaskoczeń i zwrotów akcji, jak testującym wspomniane auta redaktorom EVO.
Oczywiście, że musieliśmy skorzystać z tego zaproszenia. Warunki może mało sprzyjające testom elektrycznego auta, ale tu nie chodziło przecież o zasięg i ładowanie. Najszybszy drogowy elektryk zaskakuje pod wieloma względami, ale przede wszystkim tym, jak łatwo oswoić się z przeciążeniami i niebywałymi osiągami, które chorwackie hiperauto oferuje. Czy to jednak wystarczy by podbić serca zamożnych petrolheadów, przywykłych do zapachu benzyny?
O tym, że możliwości terenowo-szosowe Defendera to obecnie jeden z najbardziej udanych rynkowych miksów tego typu pisaliśmy w EVO nie raz. Odmiana OCTA ma jednak celować w zupełnie innego klienta, co widać po możliwościach w terenie, osiągach jak i cenie. Postanowiliśmy sprawdzić w czym tak naprawdę tkwi fenomen kosztującego ponad milion złotych Defendera na bezdrożach oraz całkiem cywilizowanych asfaltach Afryki. Towarzyszy nam podróżnik Andrzej Bargiel, który równolegle postanowił przetestować OCTA w odpowiedni dla siebie sposób.
Ten model pojawiał się u nas już wiele razy, ale stosunkowo rzadko sprawdzaliśmy go w wersji S - najbardziej ukierunkowaną pod emocje i bezkompromisowość, nie licząc rzadkiej i niemal wyczynowej R. Bazując na historii marki postanowiliśmy odwiedzić dwa istotne w jej życiorysie miejsca - oesy rajdów Monte Carlo i San Remo, które od dziesięcioleci są poligonem doświadczalnym dla producentów aut oraz niebywałym widowiskiem dla tysięcy kibiców. Jak poradzi sobie zwinne i lekkie autko o mocy 300 KM, które całkiem skutecznie do tej pory łączyło predyspozycje rajdowe z wyścigowymi?
W McLarenie wszystko zaczęło się od modelu F1. Później fala “jedynek” przyniosła zjawiskowe, oparte na hybrydzie P1, a teraz Brytyjczycy przedstawili nastawione na bezpośrednią konfrontację z Ferrari - W1. Włosi nie pozostają jednak dłużni i przygotowali na ten sparing specjalne F80. To przełomowy moment w historii legendarnej marki, bo ikoniczna linia modelowa wraz z tym autem traci V12 za plecami kierowcy na rzecz jednostki V6. Oba samochody są przełomowe w różnych aspektach, a my rozkładamy je na czynniki pierwsze i szeroko omawiamy.
W tym wydaniu magazynu EVO czytelników zabieramy także m.in. na 1000 Miglia Experience UAE, gdzie kilka załóg z Polski przejechało przez Emiraty klasycznymi samochodami. Najstarsze auto imprezy należało do naszego rodaka i m.in. z jego pokładu przyglądamy się trasie tegorocznego wydarzenia będącego gorącym odpowiednikiem włoskiego klasyka. Przyglądamy się także najlepszym oponom w popularnym rozmiarze. VW Golfa (zwykłego oraz wersję GTI) poddaliśmy wyczerpującym testom w różnych warunkach i okolicznościach aby wiedzieć w czym który producent spisał się najlepiej.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzyli się na torze pod Le Mans, ale to znów Ferrari było górą.
Czas płynie, a w 2025 roku praktyczny Hyundai Ioniq 5 nadal jest jednym z liderów swojego segmentu.
Rynek elektrycznych hot hatchy rośnie. Podczas 24h Le Mans Peugeot przedstawił nowego 208 GTi.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Podczas 24h Le Mans debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.
Valkyrie LM będzie dla garstki osób okazją, aby przejechać się bolidem wyścigowym rodem z Le Mans.
Niemcy przerobili hipersamochód Porsche 963 z serii WEC na auto drogowe. Są tylko dwa haczyki.
Opracowany równolegle z coupe Vantage Roadster pokazuje sportową spójność w jeździe bez dachu.
Debiutuje Emira V6 SE z poprawioną kalibracją podwozia i mocą 400 KM. Cel: Porsche 911 Carrera.