Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Niektóre nowe AMG porzuciły V8 na rzecz silników czterocylindrowych, ale G63 ten trend nie dotyczy.
Mercedes wprowadza na rynek klasę G po lekkiej modernizacji. Kosmetyczne zmiany wyglądu nadwozia i wnętrza, zaktualizowana technologia pokładowa, oprogramowanie i napęd mają uczynić ten wóz bardziej praktycznym, dopracowanym i wydajnym niż kiedykolwiek. Nic jednak nie wskazuje, aby klasa G straciła swój jedyny i niepowtarzalny urok. Ceny poliftowego modelu nie zostały jeszcze opublikowane.
Chociaż G500 zamiast ośmiu cylindrów będzie miało sześć, G63 od AMG zachowało swój silnik V8. Flagowa jednostka M177 twin turbo z Affalterbach nadal ma moc 585 KM i moment obrotowy 850 Nm, ale dzięki instalacji 48V dostała moduł mild hybrid o mocy 20 KM i momencie 200 Nm. Taka forma elektryfikacji ma poprawić liniowość dostarczania mocy, ale przyczyni się również do zmniejszenia zużycia paliwa. Zwłaszcza to ostatnie właściciele G63 powinni docenić jak nikt inny.
Napęd jest przenoszony na cztery koła przez tę samą 9-stopniową skrzynię automatyczną, ale mimo masy 2640 kg i aerodynamiki cegły, 100 km/h pojawia się po 4,3 s. To aż o 0,2 s szybciej niż w starszym modelu. Prędkość maksymalna wynosi 240 km/h jeśli zdecydujesz się wykupić pakiet AMG Performance.
Najbardziej znaczące zmiany AMG wprowadziło w układzie jezdnym. Zaadaptowano do G63 układ hydraulicznej stabilizacji AMG Active Ride Control, więc tradycyjne stabilizatory były zbędne. Nowością po lifcie są też amortyzatory adaptacyjne z hydraulicznymi łącznikami zapewniające lepszy komfort i elastyczność w dostosowaniu się do warunków na drodze lub poza nią.

Mercedesy-AMG G63 zazwyczaj spędzają większość życia bliżej galerii handlowych niż pasm górskich, ale producent zadbał, aby nowa G-klasa radziła sobie w trudnym terenie. Po wybraniu opcjonalnych pakietów AMG Active Ride Control oraz AMG Offroad Pro będziesz mieć dostęp do trybu AMG Traction Pro. Maksymalizuje on trakcję w trybach Sand oraz Rock z użyciem hamulców i oprogramowania rozdzielającego moment obrotowy pomiędzy poszczególne koła. Do tego AMG Active Balance Control poprawiający kontakt kół z nawierzchnią (czyli trakcję) poprzez ciągłe zmiany sztywności amortyzatorów w trybach Trail, Sand i Rock.
Wygląd zewnętrzny nowej klasy G pozostaje wierny założeniom oryginału z 1979 roku - pudełkowate nadwozie jest niemal identyczne jak przed liftingiem. Dopiero po bliższym zapoznaniu widać niewielkie owiewki dodane przy słupkach A i inną krawędź górną przedniej szyby. Celem tych zmian jest zmniejszenie hałasu w kabinie i poprawa wydajności aerodynamicznej. Najłatwiej nową G63 poznać po przednim zderzaku z pionowymi żeberkami. Za dopłatą można mieć pakiet elementów zewnętrznych z karbonu oraz wyczernione emblematy, listwy, przyciemnione klosze lamp wraz z analogicznym wystrojem wnętrza. Gama wzorów felg powiększy się o sześć nowych pozycji w rozmiarach 20-22 cale.

W środku G-wagen nie różni się mocno od innych współczesnych modeli Mercedes-Benz. Dwa ponad 12-calowe ekrany systemu MBUX wyświetlają niezbędne treści, a standardowym wyposażeniem każdego G63 jest kierownica AMG Performance. Podróże umilają podgrzewane/chłodzone cupholdery, podgrzewane podłokietniki, bezprzewodowa ładowarka do smartfonów i dodatkowy system multimedialny obsługujący tylny rząd siedzeń. Kierowcy oddano nowy tryb “przezroczystej maski”, w którym na ekranie pokazuje się obraz przestrzeni przed samochodem - przydatne podczas grzebania się w ciężkim terenie. Po raz pierwszy kultowe klamki drzwi mają funkcję bezkluczykowego odblokowywania, a o wyciszenie dba lepszej jakości materiał izolacyjny.
W Polsce gama będzie się składała z trzech modeli: oprócz topowego G63 powinny pojawić się G500 i G450d z silnikami sześciocylindrowymi i elektryczną asystą mild hybrid. Pierwszy z wymienionych stracił 4.0 V8 na rzecz mniejszego motoru rzędowego. W przyszłości w ofercie Mercedesa pojawi się pierwsza w pełni elektryczna klasa G, czyli model EQG.
Ceny odświeżonego G-wagena 2024 nie zostały jeszcze podane, ale każdy kto interesował się tematem wie, że model ten od dawna należy do najdroższych terenówek na rynku. Przedliftowe wersje zaczynały się od niespełna 600 tys. zł (G350d) i dobijały do prawie 1 mln zł za topowe G63 bez dodatków.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Andrzej Bargiel jako pierwszy w historii zjechał na nartach z Mount Everestu bez dodatkowego tlenu. W historycznej misji wspierał go Defender.
Na 14 listopada wyznaczono datę premiery lekkiego tylnonapędowego Bentleya serii Supersports.
MINI prezentuje specjalną edycję stworzoną z Paulem Smithem – elegancja, detale i limitowany styl.
Forch Racing by Atlas Ward bezkonkurencyjne w Porsche Sports Cup Deutschland 2025
Lamborghini świetnie radzi sobie na zmiennym rynku i notuje zysk operacyjny ponad 592 mln euro.
Na rok modelowy 2026 elektryczny wariant Maserati Grecale zyska istotne aktualizacje.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
OCHNIK w sezonie jesień–zima 2025 stawia na ponadczasową elegancję i miejski styl. Skórzane kurtki, płaszcze, torby i dodatki dla mężczyzn, którzy cenią klasę i komfort.
Nie GT R i nie Black Series - nowy torowy Mercedes-AMG nazywa się Track Sport i już rozpoczął testy.
Dwurotorowy silnik Wankla jest elementem nowego typu napędu PHEV do przyszłych modeli Mazdy.
Novitec prezentuje pakiet modyfikacji do Ferrari 12Cilindri obejmujący stronę wizualną i techniczną.
Wyjątkowy Mercedes 190E 2.3-16 trafi pod młotek. Pierwszym właścicielem był sam Ayrton Senna.