Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Do końca dekady gama Porsche przejdzie sporą rewolucję z 718, Macanem i Cayenne EV w roli głównej.
Porsche buduje elektryczną przyszłość - to fakt, a nie opinia. Potwierdzeniem niech będzie ostatnia doroczna konferencja prasowa, na której rzucono nowe światło na plany marki dotyczące elektryfikacji.
Porsche przewiduje, że do 2030 roku aż 80% sprzedaży marki będą stanowić samochody czysto elektryczne, głównie SUV-y. Pierwszy w kolejce czeka już nowy Macan (debiut za rok), a zaraz za nim pojawi się elektryczny następca serii 718.
Czwarta generacja Porsche Cayenne także będzie w pełni elektryczna, a w gamie pojawi się nowy flagowy SUV o tymczasowej nazwie roboczej “K1”. Bazą dla tego nowego modelu, który ma być bardziej luksusowy i sportowy niż Cayenne, będzie rozwijana przez Porsche platforma SSP Sport.
Platforma ta będzie się wywodzić wprost z architektury opracowywanej w ramach Programu Artemis grupy VAG, ale ma zawierać także garść dedykowanych dla Porsche rozwiązań. Dzięki nim marka z Zuffenhausen będzie mogła zachować pewną odrębność w kalibracji i ustawieniach podwozia.
Porsche będzie miało wpływ zarówno na podzespoły mechaniczne jak i oprogramowanie platformy, dzięki czemu zachowa swobodę rozwoju w zakresie własnej technologii akumulatorów nowej generacji, silników elektrycznych chłodzonych olejem oraz instalacji elektrycznej 900V. Niektóre z tych elementów widzieliśmy już w modelach koncepcyjnych, czego przykładem jest wyścigowe Porsche Mission R.
Na platformie SSP Sport powstanie także kolejna generacja Panamery i następca Porsche Taycan, ale oba te modele są przewidywane znacznie później niż zelektryfikowane SUV-y. Do tego czasu Taycan zachowa eksperymentalną architekturę J1, która nie była pomyślana w kontekście długofalowego rozwoju, a Panamera nadal będzie oparta o typowo spalinową architekturę MSP.
Podczas konferencji potwierdzono także duży lifting aktualnego Cayenne. Jeszcze przed końcem roku model ten zyska obszerny pakiet poprawek, który ma pomóc mu podtrzymać zainteresowanie klientów do momentu wprowadzenia całkowicie nowej czwartej generacji wyposażonej w napęd EV. Zarówno następcy Cayenne jak i Macana będą bazować na jeszcze innej platformie PPE opracowywanej wspólnie z Audi. W najmocniejszych wersjach nowy Macan ma oferować nawet ponad 600 KM oraz instalację 800V, która w razie potrzeby może “przeskoczyć” na napięcie 400V.
Z kolei elektryczny następca serii 718 pojawi się całkiem szybko, bo już w 2025 roku. Będzie bazował na platformie stworzonej specjalnie z myślą o modelach sportowych. Szczegółów na razie brakuje, ale Porsche może w tym przypadku zastosować zupełnie inne rozmieszczenie baterii, które miałoby podkreślać optymalny rozkład mas znany z samochodów centralnosilnikowych. Wydaje się, że jedynym autem niezagrożonym poważną rewolucją jest kultowe 911, które pozostanie głównie spalinowe. W planach jest tylko dodanie do gamy nowego modelu Hybrid.
Na tym plany Porsche się nie kończą. Szefowie firmy zapowiadają liczne wersje specjalne i limitowane, a także projekty jednostkowe (one-off). Są to dobre wiadomości dla fanów spalinowych modeli Porsche, tak samo jak inwestycje niemieckiej marki w syntetyczne paliwa. Produkcja e-fuel już ruszyła, a docelowo ten rodzaj paliwa ma trafiać do centrów rozwoju, programów wyścigowych oraz klientów posiadających klasyczne modele Porsche. Bezemisyjna benzyna oraz pozostałe opisane tu działania mają zbliżyć niemieckiego giganta do celu jakim jest osiągnięcie neutralności węglowej do 2030 roku.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Jedyne w swoim rodzaju Bugatti Chiron Profilée stało się najdroższym nowym samochodem w historii.
V12 to moc, dźwięk i prestiż. Sprawdzamy które marki są wciąż wierne dwunastocylindrowym silnikom.
Giulia SWB Zagato to unikalny projekt Alfy Romeo stworzony na 100-lecie współpracy obu marek.
Według najnowszych informacji od Forda nowy Mustang w najmocniejszej wersji przekroczy 500 KM.
Obecny model Porsche 911 GT3 jeszcze nie zdążył się znudzić, a w przygotowaniu już jest następca.
Następca Aston Martina DB11 przechodzi szereg testów na Północnej Pętli. Premiera za kilka miesięcy.
Motocykl stworzony dla ludzi kochających podróże, wyprawy, którzy chcą odkrywać świat z siodła motocykla.
Hipercar Adriana Neweya jest gotowy. Czy to najlepszy wóz jaki kiedykolwiek dostał legalne tablice?
Fani rajdowej Grupy B mogą za odpowiednią kwotą nabyć legendę - odtworzonego Rovera Metro 6R4.
Specjaliści od Porsche z Oxfordshire zaprezentowali kolejne doskonałe 911 oparte o generację 964.
Silnik V8 HEMI powoli wychodzi z oferty, dlatego nowy Dodge Demon prezentuje na co go jeszcze stać.
Wraith w limitowanej wersji Black Arrow jest ostatnim coupe Rolls-Royce’a z motorem V12.
Limitowany Polestar 2 BST 230 nawiązuje wyglądem i wyposażeniem do pierwotnego modelu BST 270.
Materiałowy dach powraca do przedniosilnikowego Ferrari po raz pierwszy od 1969 r. Oto Roma Spider.
Koncern Volkswagena ma plan wprowadzenia na rynek taniego, dostępnego, elektrycznego hatchbacka.
W ramach standardowego liftingu Mercedesy GLA35 i GLB35 zyskały między innymi moduły mild hybrid.