Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Cupra Formentor VZ5 - stara szkoła emocji w aucie do wszystkiego

W czasie lawiny hybryd i aut elektrycznych, Cupra serwuje auto, które tylko w teorii można uznać za staroświeckie.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

27 października 2023
Cupra Formentor test główne
38

Powodem jest nie tylko genialny, pięciocylindrowy silnik, który totalnie zmienia odbieranie Formentora. To także szereg innych mechanicznych cech oraz ogólny charakter VZ5. Auto wygląda zadziornie i dość klasycznie jak na to, co dziś wyjeżdża z salonów. Rzecz ma się podobnie z rozwiązaniami wewnątrz - w mojej opinii to obecnie złoty środek między tym, co może przynieść technologia (ekrany, systemy itd.), a klasyczną prostotą użytkową.

Cupra Formentor to widok, do którego przywykliśmy, bo od 2020 roku klienci chętnie po nią sięgają. To wciąż produkt dość niszowy, ale prawdą jest, że czynnik “value for the money” stoi tu na poziomie trudnym do przebicia przez rywali, czy nawet inne marki z Grupy Volkswagena. Atrakcyjny SUV ma designerskiego pazura, ale jednocześnie nie jest przesadzony, przez co zdobył serca klientów chcących jeździć autem wszechstronnie użytecznym. Od standardowej Cupry Formentor odmianę VZ5 odróżnia miedziany wydech z końcówkami ułożonymi niczym w Lexusie RC-F (i nie są to żadne imitacje), dodatkowe wloty powietrza, naprawdę sporo włókna węglowego i parę miedzianych wstawek, także we wnętrzu.

Formentor zdobywa serca klientów odważnym designem, a także niezłą ceną w stosunku do użyteczności.

Kokpit jest dość prosty, nie przytłacza. Pojawił się na nim dotykowy wyświetlacz centralny (znam takie o lepszej intuicyjności obsługi, ale da się do niego przyzwyczaić), a za kierownicą bogatą w liczne guziki typowe dla koncernu Volkswagena - cyfrowe wskaźniki. Bardzo dobre, jakościowe i atrakcyjne wizualnie wykończenie przeplata się tu z niekiedy słabszymi plastikami, ale do tego przyzwyczaił nas i VolkswagenAudi. Świetne są opcjonalne, karbonowe kubełki, który wyglądają genialnie i tak też spisują się na co dzień i przy dynamicznej jeździe. Plecy z odkrytym włóknem węglowym to coś, co możemy dostać też w niektórych seriach RS Q3 i RS 3. Kończąc opowieść o wnętrzu, choć rzadko to robimy, warto wspomnieć o bagażniku, który w odmianie VZ5 “zmalał” o 40 litrów do wartości 410 jednostek. W segmencie aut stworzonych jednak częściowo także do wygodnego podróżowania, nierzadko z bagażami – nie jest to mocna strona tej odsłony Formentora.

Cupra Formentor  VZ5 tył design
38

Same podróże to coś, w czym VZ5 radzi sobie znakomicie. Pojemność większa o 25 proc. względem czterocylindrowego odpowiednika to nie tylko performance, ale i użytkowe korzyści, takie jak chociażby wyższe niutonometry serwowane w szerszym paśmie obrotów. Co ciekawe, w całej Grupie VW tylko Cupra korzysta z tego silnika. Ma świetną charakterystykę - nieco wyczynową, ale jednocześnie nie próbującą za wszelką cenę zmusić Cię do gnania na złamanie karku. Częściowo pewnie przez dźwięk, który nie jest na szczęście pompowany przez głośniki, ale z uwagi na unijne normy nie krzyczy już gardłowo jak miało to miejsce jeszcze kilka lat temu w RS 3. NNajciekawsze nuty wydaje w środkowym zakresie obrotów - brzmi wówczas najbardziej basowo i poważnie.

Jednostkę w Formentorze teoretycznie zdławiono o 10 KM, ale samochód jest lżejszy od RS Q3 o ok. 100 kg, a dzięki temu też… szybszy. Producent podaje nieco ponad 4 s do setki, ale liczne pomiary potwierdzają, że VZ5 jest w stanie robić czasy nawet w okolicach 3,9 s.

Napęd na cztery koła i 390 KM sprawiają, że Cupra Formentor VZ5 startuje do "setki" w niecałe 4 s.

Reklama

Zaawansowany napęd obu osi z dwoma sprzęgłami z tyłu potrafi skierować do 100% momentu na jedno z tylnych kół. Dzięki temu VZ5 posiada tryb driftu, w którym to auto może być łatwiej wprowadzone przez opisany wcześniej proces dzielenia niutonometrów. Ponadto w codziennej jeździe system wektoruje moment obrotowy i skutecznie eliminuje tym niepożądaną podsterowność.

Cupra Formentor VZ5 kokpit
38

Prowadzi się świetnie. Układ kierowniczy co prawda nie przekazuje zbyt wielu informacji z kół, ale jego sztywność i posłuszeństwo pozwalają poczuć się w zakrętach naprawdę pewnie. Adaptacyjne zawieszenie jest standardowym wyposażeniem tego auta (jak w zasadzie wszystkie istotne elementy, za które w standardowym Formentorze trzeba często dopłacić) i wraz z przemyślanym napędem dają tandem stworzony do bezpiecznego podróżowania, nawet na limicie. VZ5 “siedzi” 10 mm niżej niż standardowa wersja, a amortyzatory i sprężyny przygotowano specjalnie dla tej odmiany. Cupra raczej rzadko potrafi zaskoczyć czymś trudnym do przewidzenia, no chyba, że mówimy o mokrej nawierzchni. Samochód jest świetnie wyważony i gwarantuje ogrom przyczepności. Generalnie okazał się znacznie lepszy w kwestii jakości jazdy niż się spodziewałem, zwłaszcza przy moim uwielbieniu Audi RS 3 czy RS Q3. Pomimo nieco wyżej zawieszonego środka ciężkości niż w klasycznym hot hatchu, w zakrętach pozostaje neutralny. Przy minimalnej podsterowności wystarczy ująć gaz i auto posłusznie wraca do wgryzania się w asfalt.

Cupra Formentor z pięciocylindrowym silnikiem to model limitowany do 7000 egzemplarzy.

Kolejną zaletą VZ5 są także hamulce. To układ japońskiej firmy Akebono, tworzącej m.in. zestawy hamulcowe do bolidów F1 McLarena (stworzyli też pakiet dla modelu P1). W tym wydaniu na przedniej osi znalazły się 375 mm tarcze z 6-tłoczkowymi zaciskami. Działają niemal perfekcyjnie.

Cupra Formentor VZ5 to auto niemal kompletne. Wystarczająco atrakcyjne stylistycznie, ale nie próbujące wkraść się designem na plan filmów science fiction. Jest wygodna, potrafi być ekonomiczna i naprawdę skuteczna na krętej drodze. Podobał mi się w podróży, jak i na serpentynach. Z pewnością nie jest to auto tak zwinne jak mniejsze Cupry (przez wyższą masę i gabaryt karoserii), ale nadrabia podwoziem, napędem, no i rzecz jasna silnikiem. Niestety jest też droższa niż Audi RS Q3 i kosztuje ponad 100 000 zł więcej niż przeszło 300-konny Formentor z czterema cylindrami. Bez wątpienia będzie to najtwardszy orzech do zgryzienia przez potencjalnych nabywców, bo oprócz tego, że VZ5 jest najdroższą Cuprą w historii, pozostaje też najszybszą i najmocniejszą, a przez produkcję wyłącznie 7000 egzemplarzy - także najrzadszym jej modelem, nie licząc kosmetycznych serii specjalnych.

Nowy numer EVO Magazine

Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO

Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.

Dziewiąte wydanie EVO Magazine
EVO Magazine
Co przedstawiamy w dziewiątym wydaniu magazynu EVO?

Startujemy materiałem okładkowym z Audi R8 V10 performance RWD w roli głównej.

6 grudnia 2023
Zmagania na Torze Modlin
Prezentacja Partnera
20. urodziny MX-5 Klub Polska i rekordy na Torze Modlin

Razem z Team Bołtowicz ruszamy na Tor Modlin by w gronie niemal 300 osób uczcić klubowy jubileusz.

5 grudnia 2023
Futurystyczne wnętrze samochodu przyszłości
Prezentacja Partnera
Czy personalizacja i AI to przyszłość motoryzacji?

Jakie są korzyści wynikające z użycia AI w motoryzacji? Czy samochody zostaną wkrótce „smartfonami na kołach”?

28 listopada 2023
Range Rover Sport SV - front
Prezentacja Partnera
Range Rover Sport SV, czyli stylowy lider pełen dynamiki

Przyszedł czas na prawdziwie rasowy wariant Range Rovera, który rozbudzi emocje jak żadne inne auto w tym segmencie.

24 listopada 2023
Rodin FZero prototyp testy
Rodin / FZero
Rodin FZero może wkrótce stać się najszybszym torowym hypercarem

Nowozelandzki rywal Aston Martina Valkyrie Rodin FZero właśnie wchodzi w kluczową fazę rozwoju.

7 grudnia 2023
Dziewiąte wydanie EVO Magazine
EVO Magazine
Co przedstawiamy w dziewiątym wydaniu magazynu EVO?

Startujemy materiałem okładkowym z Audi R8 V10 performance RWD w roli głównej.

6 grudnia 2023
Morgan XP-1 prototyp EV
Morgan / Super 3
Morgan XP-1 wyznacza początek drogi Morgana do elektryfikacji

Brytyjski Morgan stworzył elektrycznego trójkołowca na bazie Super 3, aby eksplorować możliwości napędu EV.

6 grudnia 2023
Mercedes-AMG CLE53 Coupe główne
Mercedes / CLE
Mercedes-AMG CLE53 - sześciocylindrowe AMG, na które czekaliśmy

Zadebiutowała pierwsza odmiana Mercedesa CLE od AMG, ale topowy model wciąż jest w drodze…

6 grudnia 2023
2023 Hyundai Ioniq 5 N test
Hyundai / Ioniq 5
Hyundai Ioniq 5 N - skomplikowany, fascynujący i genialny jednocześnie

Hyundai wykorzystał każdy możliwy trik, aby stworzyć fun z jazdy EV. Rezultat jest oszałamiający.

5 grudnia 2023
Renault Austral test główne
Renault / Austral
Renault Austral - wyczekany następca Kadjara, w stylu Alpine

Choć poprzednik sprzedawał się znakomicie, w odbiorze był dość przeciętny. Co nowego wnosi Austral?

5 grudnia 2023
Zmagania na Torze Modlin
Prezentacja Partnera
20. urodziny MX-5 Klub Polska i rekordy na Torze Modlin

Razem z Team Bołtowicz ruszamy na Tor Modlin by w gronie niemal 300 osób uczcić klubowy jubileusz.

5 grudnia 2023
Tesla Cybertruck produkcyjna główne
Tesla / Cybertruck
Tesla Cybertruck w końcu jest, ale kosztuje więcej niż zapowiadano

Po kilku latach przekładania terminów pikap Tesla Cybertruck zaczyna trafiać do odbiorców.

4 grudnia 2023
Renault 5 EV 2024 teaser
Renault / R5 EV
Nowe Renault 5 może być pierwszym naprawdę udanym hatchbackiem EV

Francuzi opublikowali pierwsze zdjęcia zapowiadające Renault 5 EV, nowego konkurenta dla Mini EV.

3 grudnia 2023
BMW iM3
BMW / M3
Następne BMW M3 będzie w pełni elektryczne

BMW M3 kolejnej generacji dostanie napęd elektryczny. A to nie koniec złych wieści.

1 grudnia 2023
Lotus ładowarka 450 kw
Lotus
Lotus stworzył ładowarkę za mocną dla jakiegokolwiek istniejącego EV

Nowa ładowarka Lotusa ma oferować 450 kW i niesamowicie szybkie ładowanie. Przynajmniej w teorii.

1 grudnia 2023
Honda ZR-V test główne
Honda / ZR-V
Honda ZR-V - crossover czerpiący z Civica

Hondę ostatnio już niemal głównie kojarzymy z autami o wyższym prześwicie. Do gamy dołącza ZR-V, które powinno być bestsellerem japońskiego producenta.

29 listopada 2023