Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Jedyne w swoim rodzaju Bugatti Chiron Profilée stało się najdroższym nowym samochodem w historii.
Nieczęsto się zdarza, aby producent samochodów prezentował jednostkowy, w pełni homologowany egzemplarz wersji, która finalnie nie doczekała się produkcji seryjnej. Jednak nie mówimy o zwyczajnym producencie samochodów, tylko o Bugatti. Oto Chiron Profilèe, samochód, który został anulowany ze względu na wysoki popyt na odmianę Pur Sport, choć zanim zapadła ostateczna decyzja, Bugatti wyprodukowało jeden w pełni sprawny egzemplarz. Właśnie znalazł on nowego nabywcę - podczas aukcji RM Sotheby’s w Paryżu wylicytowano wyjątkowe Bugatti za 9 792 500 euro, czyli nieco ponad 46 mln złotych. To rekordowa suma w kategorii nowych samochodów.
Hendrik Malinowski, dyrektor zarządzający Bugatti Automobiles, powiedział: chcieliśmy zaoferować możliwość nabycia tego kawałka historii jak największej liczbie osób i byliśmy podekscytowani entuzjazmem globalnej społeczności motoryzacyjnej tym bardzo wyjątkowym samochodem. Oferenci wyraźnie docenili znaczenie i wartość Chirona Profilée, a intensywna rywalizacja i osiągnięta cena już zapisały ten model na kartach historii.
Za kabiną znajduje się 1500-konny silnik 8.0 W16 wyposażony w cztery turbosprężarki. Przeniesienie napędu odbywa się za pośrednictwem dwusprzęgłowej skrzyni biegów dostarczanej przez Ricardo. Skrzynia różni się od tej ze zwykłego Bugatti Chirona krótszymi o 15% przełożeniami. Dzięki temu Profilèe potrafi przyspieszyć do 100 km/h w 2,3 s - 0,2 s szybciej niż Chiron i 0,1 s szybciej niż jego odmiana SuperSport 300+. Do 200 km/h Profilèe dobija w 5,5 s, a jego prędkość została ograniczona do 380 km/h - to o 30 km/h więcej niż w Pur Sport, do czego zaraz dojdziemy.
Podwozie także ma ustawienia podobne jak w Pur Sport - 65% sztywniejsze sprężyny z przodu i 33% z tyłu. Tylne koła stoją pod 50% większym negatywnym kątem niż w normalnym Chironie - to najbardziej istotna zmiana wśród niezliczonych poprawek geometrii zawieszenia tej odmiany Bugatti.
Właściwie Bugatti Chiron Profilèe różni się od Pur Sporta jedynie stylistyką, na którą składa się szereg niestandardowych elementów nadających temu modelowi wyrafinowany, unikalny design. Najbardziej widoczna zmiana to zastąpienie wysokiego skrzydła wersji Pur Sport mniejszym spoilerem typu ducktail. Dzięki temu linia auta jest bardziej płynna.
Spoiler wieńczy ten sam zmodyfikowany zderzak i dyfuzor, który widzieliśmy w Pur Sport. Stworzono go z myślą o generowaniu efektu uziemienia poprzez wysysanie ogromnych ilości gorącego powietrza jakie wytwarza 8-litrowa jednostka napędowa. Stałe, niskoprofilowe tylne skrzydło nie generuje aż takiego docisku jak w Bugatti Chiron Pur Sport, dlatego można było podnieść limiter prędkości do 380 km/h.
Przedni zderzak, splitter i progi wersji Profilèe także pochodzą z Pur Sporta, tak samo jak nacinane przednie błotniki odprowadzające powietrze pod ciśnieniem z nadkoli. Dopasowano je do większego, zaokrąglonego grilla i dwóch powiększonych wlotów po bokach przedniego pasa.
Jedyny powstały egzemplarz Bugatti Chiron Profilèe pomalowano dedykowanym lakierem Argent Atlantique, do którego dobrano ciemnoniebieskie wykończenia elementów karbonowych i dolnych sekcji nadwozia. Specjalnie do tego auta stworzono też magnezowe felgi w unikalnym wzorze i kolorze pasującym do reszty wystroju.
Minimalistyczna kabina Chirona wyróżnia się czystą jakością wykonania, a nie kolejnymi ekranami LCD. Po raz pierwszy w Bugatti zastosowano misternie tkaną skórę na drzwiach, desce rozdzielczej i konsoli środkowej, której wzór kontrastuje z gładką skórą w innych częściach kabiny. Niewiele samochodów może się równać pod względem wykonania z Bugatti, między innymi dlatego każdy wyrób tej marki wart jest swojej wilomilionowej ceny.
A propos ceny, Bugatti Chiron Profilèe zostanie zlicytowany przez dom aukcyjny RM Sotheby’s 1 lutego 2023 roku. Część z wylicytowanej kwoty zostanie przeznaczona na cele charytatywne, a nie będą to małe pieniądze. Szacuje się, że jako one-off ten model uzyska wyraźnie wyższą cenę niż Bugatti Chiron Pur Sport, którego każdy egzemplarz kosztował minimum 16 milionów złotych bez podatków. Czas przeszły jest tu odpowiedni - wszystkie sloty produkcyjne Pur Sporta zostały już zarezerwowane, a wielkość produkcji Chirona ma się zamknąć w 500 egzemplarzach.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Najmniejszy czterodrzwiowy model Mercedesa debiutuje w swojej trzeciej generacji, na razie jako EV.
Przeznaczona na tor, ale z homologacją drogową, Dallara Stradale zyskała ważne poprawki na 2025 rok.
Porsche 911 zyska kolejne ekscytujące, pożądane wersje o dużym stopniu personalizacji.
Lexus wkracza na europejski rynek z nowym RZ wyposażonym w układ kierowniczy steer-by-wire.
Następna dekada Morgana zaczyna się tu i teraz, od premiery nowego flagowca o nazwie Supersport.
Za mniej więcej dwa lata poznamy elektryczne sportowe Alpine, rywala Porsche Caymana EV.
Oczekiwana elektryczna wersja Maserati MC20 najpewniej w ogóle nie trafi na rynek.
Prace nad elektrycznym sportowym SUV-em od Mercedesa-AMG idą pełną parą. Na celowniku Lotus Eletre.
Trzy lata po debiucie Lotus odświeża ofertę sportowego modelu Emira.
Rodzina modeli A6 ma być dla Audi nowym otwarciem w walce z BMW 5 i Mercedesem klasy E.
Z okazji 30. rocznicy zwycięstwa w Le Mans, Lanzante tworzy samochód inspirowany kultowym F1 GTR.
Nowe normy bezpieczeństwa EuroNCAP będą premiować modele z fizycznymi przyciskami zamiast ekranów.