Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Żywot obecnej generacji Renault Megane zbliża się do końca, ale po ostatnich zmianach RS jest o wiele bardziej wszechstronnym hothatchem.
Renault Megane RS tej generacji posiada mnóstwo cech odziedziczonych po swoich poprzednikach, w tym mocny silnik, trakcję i znakomite wyważenie, ale jedna rzecz sprawia, że jeździ zupełnie inaczej. Tą rzeczą jest układ czterech kół skrętnych.
Dzięki niemu Megane jest hiperczułe i reaguje - może nawet przesadza w reakcjach - na każdy najmniejszy ruch kierownicą z dużą swobodą i zwinnością. Jeśli będziesz traktował go jak inne hothatche okaże się nerwowy i niestabilny przy wejściach w zakręt. Dopiero jazda dostosowana do jego możliwości, czyli wiara w to, że system skrętnej tylnej osi idealnie wprowadzi Megane w zakręt, przyniesie prawdziwe korzyści ze współpracy na linii kierowca-samochód. Nie trzeba tu celowo opóźniać hamowania, by dociążyć przednią oś podczas wejścia w zakręt, bo 4control wystarczy, by pokonać go z niesamowitą zwinnością. Ten samochód skręca z taką lekkością i precyzją, że gdy przypadkiem trafisz na jakąś krętą drogę z ciasnymi łukami, będziesz chciał ją pokonać w obydwu kierunkach po kilka razy.
Wersja Trophy ma twardsze zawieszenie Cup i dyferencjał przedni o ograniczonym poślizgu w standardzie, więc możesz wcisnąć gaz do dechy daleko przed końcem łuku i poczuć co Renault naprawdę potrafi. Szpera trzyma przednią oś w ryzach, więc koła niemal zawsze jadą tam, gdzie je wycelowałeś. Skrętna tylna oś dołącza z takim skutkiem, że nabierasz przekonania o tym, że można pokonywać zakręt z zupełnie dowolną prędkością bez utraty przyczepności którejkolwiek opony. Tak się dzieje o ile trzymasz prawą stopę wbitą w dywanik. Gdy tylko odpuścisz gaz tył potrafi w stylu starych hothatchy odjechać w bok. W zależności od nawierzchni i warunków na drodze taka reakcja może być przyjemna i łatwa do opanowania, albo nerwowa i lekko przerażająca.
Pasywne amortyzatory sprawiają, że różnica w tłumieniu i stabilności znacznie się różni w obydwu wersjach auta. RS 300 wyposażony w ustawienie Sport zapewnia imponującą podatność i doskonałe tłumienie nierówności. Amortyzatory z hydraulicznymi odbojnikami skutkują niemal nieprzerwanym strumieniem informacji z drogi dla kierowcy, w czym Megane wcale nie odbiega mocno od Alpine A110.
Ucierpiała na tym trochę kontrola nad autem, bo kiedy zaczynasz wykorzystywać szerokie możliwości jakie daje podwozie, zawieszenie może mieć problem by nadążyć.
Tutaj wkracza Trophy z zawieszeniem Cup, które ma znacząco twardsze nastawy, ale odwdzięcza się odpornością na przechyły i nurkowanie. Wciąż nierówności i garby są pokonywane bez problemu, a gdy koło traci na chwilę kontakt z asfaltem, auto znosi to bardzo gładko i bez komplikacji. Nadal Megane trochę się przechyla, ale w taki sposób, że raczej pomaga oszacować poziom przyczepności, która jest naprawdę olbrzymia.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
Nieznana do tej pory kolekcja 69 bolidów Formuły 1 Berniego Ecclestone’a trafi na aukcję.
Ostatni spalinowy Lotus - Emira - może dostać od losu jeszcze jedną szansę - wersję hybrydową.
Katarczycy przejęli około 30% udziałów w zespole Formuły 1 Audi, który pojawi się na gridzie w 2026.
Elektryczne Lamborghini nie pojawi się przed 2030 rokiem, za to marka zapowiada nowy hipersamochód.
W 2026 roku Lotus chce powrócić do częściowo spalinowych napędów za sprawą technologii Hyper Hybrid.
Większa moc i poprawione ustawienia wersji Final Edition mogą w końcu uwolnić pełny potencjał Supry.
Gama Lamborghini Temerario wkrótce rozrośnie się o kolejne warianty, także z RWD i większą mocą.
Niedawno pokazany supersamochód Alfy Romeo osiągnął 333 km/h podczas testów dynamicznych w Nardò.
G63 nie jest lepsze niż DBX707 czy RR Sport SV, za to ma więcej fejmu niż dwaj rywale razem wzięci.
W 2026 roku Land Rover zostanie oficjalnym partnerem i uczestnikiem rajdu Dakar.
911 GT3 RS od Manthey Racing ma świetne osiągi, brakuje tylko oficjalnego czasu na Nürburgringu.
Lamborghini nie będzie kontynuować przygody z WEC w sezonie 2025. Zadecydowała zmiana regulaminu.