Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

SEAT Ibiza FR - czy na równi z Fordem Fiestą?

Dopracowanie detali i gadżetów uczyniło nową Ibizę atrakcyjnym supermini, ale poszukując wrażeń z jazdy trzeba udać się gdzie indziej.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

9 listopada 2021
Seat Ibiza FR
14
Ocena Evo
Cena:
od 62 800 zł
stylizacja, multimedia, odczucie jazdy samochodem o klasę wyższym
dojrzałość (wciąż) góruje nad zabawą

SEAT Ibiza to popularny wybór w segmencie miejskich hatchbacków od debiutu pierwszej generacji w 1984 r. Piąta generacja wprowadzona w 2017 r. dodała Ibizie sporo świeżości i ostrych linii, ale największą zmianą była dojrzałość jakiej nabrał SEAT. Po czterech latach producent zdecydował się na lifting, aby Ibiza nadążała za klasowymi liderami takimi jak Ford Fiesta.

Sportowy, ostry design, nowoczesna kabina i atrakcyjne cenniki to wciąż główne atuty, ale czy po wycięciu z oferty typowo sportowych wersji można mówić o przyjemności z jazdy porównywalnej z Fordem Fiestą?

Ibiza FR
14

Trzon oferty stanowią 3-cylindrowe silniki o pojemności 1.0, poczynając od wolnossącego wariantu o mocy 80 KM, a kończąc na turbodoładowanym TSI 110 KM. Ten ostatni pozwala Ibizie na przyspieszenie do 100 km/h w 10 sekund, podczas gdy maksymalny moment obrotowy pojawia się w zakresie 2000-3500 obr./min. Na niektórych rynkach, w tym w Polsce, jest w ofercie jednostka czterocylindrowa 1.5 TSI o mocy 150 KM łączona tylko ze skrzynią automatyczną DSG. Z tym silnikiem Ibiza potrafi osiągnąć “setkę” w 8,2 s i popędzić nawet 216 km/h.

Skrzynia manualna 5-stopniowa to standard i jedyny wybór w wersji wolnossącej i słabszej z turbo. Mocniejsze TSI mają już skrzynie 6-biegowe lub DSG dostępne za dopłatą. Skrzynie manualne są typowe dla koncernu Volkswagena - drążek chodzi za lekko i czasami haczy, a materiał nie jest zbyt przyjemny w dotyku. Zaletą jest zestopniowanie przełożeń, bo biegi 2-3 są idealne na boczne drogi, a wysokie biegi dają dobrą ekonomię jazdy w trasie.

Ciężko się przyczepić do skrzyni DSG, która błyskawicznie zmienia w górę i w dół, niezależnie czy wybrany jest tryb ręczny, czy automatyczny. Od czasu do czasu szarpie przy redukcji na niski bieg oraz mogłaby szybciej reagować na kickdown, ale do normalnego użytku to bardzo dobra przekładnia.

SEAT często wydaje się traktowany po macoszemu przez partnerskiego Volkswagena w kwestii wprowadzania nowych technologii. W przypadku Ibizy było odwrotnie - to pierwszy samochód koncernu, który dostał nową platformę MQB A0, na której opierają się obecne generacje Polo i Fabii.

Ta zmiana jest bardzo widoczna w nowej Ibizie, która jest krótsza o 2 mm i niższa o 1 mm od poprzedniczki, ale aż 82 mm szersza. Dodatkowo rozstaw osi zwiększył się o 60 mm, co stworzyło więcej miejsca dla pasażerów w kabinie. W efekcie Ibiza wygląda teraz jak mniejszy Leon, głównie dzięki zmienionym proporcjom nadwozia. W ramach liftingu SEAT nie robi już w podstawowej wersji halogenowych świateł przednich, a zamiast nich pojawiły się LED-y w wersji zubożonej w stosunku do droższych modeli. Poza tym jest paleta nowych wzorów felg i symboliczna zmiana - nowa czcionka nazwy na tylnej klapie pasująca do innych modeli SEAT-a.

Seat Ibiza na drodze
14

Największe nowości kryją się wewnątrz auta. Powiększony ekran centralny wystaje z deski rozdzielczej i skrywa multimedia znane już z większych modeli SEAT-a i Cupry. Jako opcja można mieć Virtual Cockpit, materiały są przyjemniejsze w dotyku, a nawiewy mają podświetlane krateczki. Widać ogólną poprawę jakości w przekroju całej gamy Ibizy. Najlepsze jest to, że Ibiza oparła się tendencji Volkswagena do pakowania wszędzie dotykowych paneli do wszystkiego. Są tutaj nadal fizyczne pokrętła, przyciski i panel klimatyzacji.

Przyzwyczailiśmy się, że samochody segmentu B są już bardzo dojrzałe, ale Ibiza ma wiele cech świadczących, że wyróżnia się na tle swojego segmentu. Z zewnątrz i wewnątrz przypomina Leona, a po przejechaniu kilku kilometrów nadal to wrażenie nie znika. Niektórzy pewnie zauważą, że boczki drzwi i konsola są troszkę bliżej niż w aucie kompaktowym, ale pod względem jakości, wykonania, materiałów i technologii nie ma praktycznie żadnej różnicy.

Reklama

Osiągnięta dojrzałość sugeruje, że Ibiza jest nudna w prowadzeniu. Tak naprawdę nie jest źle, ale kierowcy poszukujący dreszczyku emocji powinni udać się do salonu Forda po Fiestę. Ibiza nawet w topowej specyfikacji nie jest wystarczająco szybka i wyrazista. Litrowy motor ma dość ikry, ale technologia opon i podwozia w tym segmencie dokonała takiego postępu, że w dzisiejszych realiach Ibiza jest przeciętniakiem, niezależnie czy droga jest prosta, czy kręta.

Ibizą steruje się dobrze, choć kierownica nie przekazuje zbyt wiele informacji z drogi. Przekładnia kierownicza za to działa precyzyjnie i z odpowiednim wyczuciem, a przyczepność jest dobra. Wybór trybu SPORT w SEAT Drive Profile nie powoduje odczuwalnej różnicy w innym obszarze niż wspomaganie, które stawia trochę większy opór. W teorii poprawia się też reakcja na gaz i sposób zmiany biegów w przypadku modeli z DSG.

Zawieszenie sportowe wersji FR nie daje takiego czucia drogi jak w typowym hothatchu, ale jest na tyle dobrze, że raptowne zmiany kierunku nie robią na Ibizie wrażenia. Jest odczuwalne wrażenie nietypowe dla małych aut z grupy VAG, że tylna oś rzeczywiście pomaga w zmianach kierunku jazdy. Resorowanie jest OK, choć hiszpańskie drogi są zbyt gładkie, by w pełni sprawdzić zachowanie Ibizy na wybojach. W każdym razie na kiepskim asfalcie czy progach zwalniających mały SEAT zachowuje się poprawnie.

SEAT Ibiza 2021 tył
14

Ceny i konkurencja

Cennik Ibizy w wersji Reference zaczyna się od kwoty 62 800 zł. Nie jest to wersja, z którą ktokolwiek chciałby się związać na dłużej, więc rozważmy usportowioną Ibizę FR. Jej cena to minimum 82 100 zł z silnikiem 1.0 TSI 95 KM, co stanowi dobrą bazę do porównania z konkurencją. Dokładny odpowiednik takiego auta od VW, czyli Polo R-design kosztuje więcej, bo ponad 89 tys. zł, ale to wyjątek. Z reguły auta tej kategorii kosztują mniej np. Fiesta ST-line od 74 500 zł lub Hyundai i20 N-line od 77 100 zł.

Ten segment rynku jest szczególnie konkurencyjny, bo oprócz wymienionych wyżej propozycji mamy jeszcze inne bardzo ciekawe auta. Wśród nich jest nowa Skoda Fabia, Toyota Yaris, Peugeot 208, Citroen C3, Renault Clio i Opel Corsa, a więc jest w czym wybierać.

McLaren W1 premiera
McLaren / W1
McLaren W1 - następca P1 o mocy 1275 KM

Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.

6 października 2024
Mercedes-AMG Project One rekord
Mercedes / AMG Project One
Mercedes-AMG One poprawił własny rekord toru Nürburgring

Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.

4 października 2024
Ducati Multistrada Pikes Peak V4 podczas jazdy
Ducati
Ducati prezentuje Multistradę V4, V4 S i Pikes Peak

Ducati Multistrada Pikes Peak V4 ocieka sportem, dzięki wprowadzonym innowacjom i nowemu zawieszeniu Öhlins.

19 września 2024
Yokohama on Tour - Beskid Śląski
Prezentacja Partnera
Beskid Śląski to frajda dla zmotoryzowanego turysty

Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.

3 września 2024
Prywatna Strefa Lamborghini
Prezentacja Partnera
Pierwsza inwestycja w Polsce z prywatną Strefą Lamborghini

Zrodzone z marzeń – to określenie doskonale opisuje najwyższej klasy inwestycje tworzone przez Archicom Collection.

21 października 2024
2025 Porsche 911 992.2 GT3 premiera
Porsche / 911 GT3
Nowe Porsche 911 992.2 GT3 - trochę z RS, trochę z S/T

992.2 GT3 może mieć tylne fotele z Isofixem, ale kluczowy w nim jest wolnossący bokser z manualem.

19 października 2024
Toyota GR GT3 spyshot
Toyota / GR GT3
Zakamuflowana Toyota GR GT3 na drodze - czy to następca Lexusa LFA?

Wygląda na to, że Toyota testuje nowego halo-cara przeznaczonego na drogi i do wyścigów.

18 października 2024
2025 Honda Prelude spyshot
Honda / Prelude
Nowa Honda Prelude już porusza się po drogach

Zaprezentowana jako koncept w 2023 roku Honda Prelude weszła w fazę testów drogowych.

18 października 2024
Ferrari F80 hypercar
Ferrari / F80
Ferrari F80: następca LaFerrari z wyczynową hybrydą V6

Nadjeżdża najmocniejsze drogowe Ferrari w historii. Czy flagowe F80 będzie lepsze niż McLaren W1?

17 października 2024
RML P39 Porsche turbo
Porsche / 911 Turbo
RML P39 - torowa bestia na wzór Le Mans Hypercar

Według producenta RML P39 z dużą przewagą pokona obecne 911 GT3 RS na torze Nürburgring.

16 października 2024
Corvette ZR1 C8 prędkość maksymalna
Chevrolet / Corvette C8
Nowa Corvette ZR1 osiągnęła prędkość maksymalną 375 km/h

Szef GM Mark Reuss osobiście rozpędził nową 1079-konną Corvette ZR1 do jej prędkości maksymalnej.

16 października 2024
Alpine Alpenglow Hy6 debiut
Alpine / Alpenglow
Alpine Alpenglow Hy6 - wodorowy supersamochód z szansami na produkcję

Alpine zaprezentowało kolejny prototyp Alpenglow, tym razem z wodorowym V6 twin turbo o mocy 750 KM.

16 października 2024
2025 Renault 4 EV premiera
Renault / 4 EV
Renault 4 - ikona lat 60. powraca w elektrycznej wersji

Najnowszy elektryczny crossover Renault wprost nawiązuje do “czwórki” z 1961 roku.

15 października 2024
Alpine A110 R Ultime premiera
Alpine / A110
Alpine A110 R Ultime - francuski rywal Porsche Cayman GT4 RS

Większa moc, większy docisk, większa cena; na salonie w Paryżu debiutuje nowe Alpine A110 R Ultime.

14 października 2024
Aston Martin DB12 Goldfinger Edition i DB5
Aston Martin / DB12
Aston Martin DB12 Goldfinger celebruje 60 lat partnerstwa z Bondem

Limitowany DB12 Goldfinger powstał z okazji sześciu dekad współpracy Aston Martina z Jamesem Bondem.

14 października 2024
Mini John Cooper Works Electric
Mini / John Cooper Works
Mini John Cooper Works E jest najgorętszym hot hatchem EV tej marki

Na salonie w Paryżu debiutują dwa nowe modele Mini John Cooper Works - Hatch i crossover Aceman.

14 października 2024