Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
F-Pace zawsze miał lepszy wygląd i układ jezdny niż rywale. Teraz ma też świetne wnętrze i technologię.
Spalanie jest porównywalne jak u konkurencji. Jak na SUV-a jest dobrze, ale temu modelowi daleko do miana oszczędnego auta. Czasy, gdy SUV-y tej wielkości miały w katalogu wpisane spalanie średnie poniżej 5 l/100 km (jak F-Pace w cyklu NEDC) już minęły bezpowrotnie, więc mimo znaczącego postępu w oszczędności silników dane na papierze mogą być mylące. Nie jest żadnym zaskoczeniem, że najmniej spalają Jaguary w wersjach z najmniejszymi dieslami (6,2-6,7 l/100 km). Odrobinę więcej, bo 7,5 l/100 km zużywa sześciocylindrowy diesel D300. Benzynowe P250 wypada słabo ze względu na brak jakiegokolwiek elektrycznego wspomagania - jego wynik wynosi minimum 9,5 l/100 km. Co ciekawe, znacznie mocniejszy P400 nie jest dużo gorszy, bo spala 10-11 l/100 km.
Według Jaguara hybrydowy F-Pace P400e spala zaledwie 2 l/100 km, ale wszyscy wiemy, że oficjalny pomiar rozpoczyna się z pełną baterią, stąd imponujący wynik końcowy. Jeśli jeździsz dziennie mniej niż 50 km to właściwie możesz w ogóle nie tankować, tylko ładować co noc baterię do pełna. Co innego gdy jedziesz gdzieś dalej i bateria się wyczerpie, wtedy hybrydowy Jaguar może negatywnie zaszokować spalaniem.
Szokujący nie jest za to SVR ze spalaniem 12,2 l/100 km. To niedużo jak na ponad 2-tonowego SUV-a z 5-litrowym V8, ale wymaga trochę poświęcenia. Traktowanie tego auta zgodnie z przeznaczeniem będzie skutkować spalaniem bliżej 18 l/100 km.
Kolejnym wysokim wydatkiem będą opony, szczególnie po wyborze kół w rozmiarze 22 cali. Jedna opona Pirelli P Zero w rozmiarze 265/40 R22 kosztuje w okolicach 1300 zł. Na koniec pozytywna informacja - w raportach niezawodności Jaguar radzi sobie całkiem dobrze, a jego silniki i pozostała mechanika spisuje się na ogół bez zarzutu. Nawet elektronika nie przysparza zbyt wielu problemów.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Andrzej Bargiel jako pierwszy w historii zjechał na nartach z Mount Everestu bez dodatkowego tlenu. W historycznej misji wspierał go Defender.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Cupra jeszcze nie żegna się z silnikiem 2.5 TFSI i przywraca model Formentor VZ5 do czasowej oferty.
Studio Italdesign wkrótce zaprezentuje nowy projekt inspirowany kultowym japońskim supersamochodem.
Małgorzata Bańka i Leszek Możdżer zaprezentowali album „Będę drżała” w galerii Archicom Collection w Warszawie.
Mercedes chwali się własną wizją mobilności… w postaci steampunkowego konceptu rodem z filmu sci-fi.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Ferrari przedstawiło szczegóły nowej autorskiej platformy dedykowanej do samochodów elektrycznych.
Niemiecki Capricorn debiutuje na rynku hipersamochodów z 900-konnym 01 stworzonym wspólnie z Zagato.
Na szczyt oferty Aston Martina DB12 wskakuje nowy model S oferujący 700 KM i garść stylowych detali.
35 lat temu rynkiem supersamochodów wstrząsnęła Honda NSX. Po latach ponownie odkrywamy jej uroki.
W nowym elektrycznym Porsche Cayenne większą powierzchnię wnętrza pokrywają ekrany niż skóra.
Niezależnie czy to prototyp Toyoty czy Lexusa LFR, Japończycy nie zwalnia tempa rozwoju tego modelu.
Niemiecka inżynieria z włoskim designem i drzwiami “gullwing” - taki ma być hipersamochód od Zagato.