Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Nowe BMW M4 CSL równa do najlepszych, najbardziej do 911 GT3

M4 CSL waży 100 kg mniej niż M4 Competition, ma napęd na tylną oś i aż 550 KM. 

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

20 maja 2022
BMW_M4_CSL_sylwetka z przodu
24

Patrzycie na najszybsze i najlepsze pod względem wielu parametrów technicznych BMW w historii. Właśnie o to chodziło producentowi, bo gdy na jednym z aut tej marki pojawiają się litery CSL oznaczające Competition-Sport-Lightweight, zawsze oznaczają coś wykraczającego poza ramy standardowych BMW. Zdarza się to dopiero po raz trzeci, a poprzednicy nie bez powodu są częścią legendy BMW, dlatego presja na nowy model jest ogromna.

Na szczęście M4 CSL nie rozczarowuje, a jego wizytówką jest masa zmniejszona o podejrzanie równe 100 kg. Wygląda na to, że kuracja odchudzająca była priorytetem konstruktorów CSL, bo trzeba było nadać sens literce “L”, a nie było to łatwe zadanie. M4 Competition generacji F82 dorobiło się sporej nadwagi jak na tak pozycjonowany model, więc było nad czym pracować.

100 kg to sporo, ale czy “lekkość” w odniesieniu do samochodu o masie 1625 kg to odpowiednie określenie? Dopiero wgląd w proces uzyskiwania tej różnicy daje podstawy do powiedzenia, że jest to na miejscu. Zniknęła tylna kanapa, co stanowi 20% spadku masy, podczas gdy nowe karbonowe fotele kubełkowe z przodu pozwalają zaoszczędzić kolejne 12 kg na każdym z nich. Jeśli uważasz, że to już przesada możesz w salonie wybrać opcję powrotu do standardowych foteli z M4, które mają elektryczne sterowanie, podgrzewanie i szeroką regulację. To trzy elementy, które dla CSL poświęcono, aby wycisnąć z niego maksa.

BMW_M4_CSL_fotele
24

We wnętrzu wszystko jest urządzone na wyścigową modłę. Chociażby konsolę centralną wykonano z plastiku wzmacnianego karbonem, kierownica jest pokryta w całości alcantarą, a z pokładu usunięto zbędne luksusy. Wyrzucono między innymi klimatyzację i wybrane systemy asystujące.

Standardem w CSL są hamulce karbonowo-ceramiczne z ogromnymi tarczami - 400 mm z przodu i 380 mm z tyłu. Działają skuteczniej niż stalowe, zwłaszcza w użytku torowym, i oczywiście pozwalają zgubić kolejne 14,3 kg masy. Wiele paneli karoserii wykonano z kompozytów - wśród nich jest maska, pokrywa bagażnika, dyfuzor, progi i dach - ten ostatni akurat w każdym M4 jest z lekkich materiałów. Szare fragmenty na karoserii to nic innego, jak nielakierowany karbon wykończony jeszcze dodatkową, czerwoną linią, aby nikt go nie przeoczył. Jeśli ci to nie pasuje, po prostu zamów jedną z dwóch pozostałych opcji - czarne lub białe pasy. Główna barwa lakieru na zdjęciach to Frozen Brooklyn Grey, ale M4 CSL możesz zamówić też w kolorze czarnym lub białym.

Bardziej niż kolor karoserii wzrok przykuwają światła przednie z żółtymi LED-ami do jazdy dziennej mające przypominać wyścigowe M4 GT3. Swoją drogą, sporo know-how CSL-a pochodzi właśnie od wyścigowego krewnego. Z tyłu też oświetlenie może się podobać - lampy mają bardziej subtelny i wyrafinowany, trójwymiarowy wzór niepodobny do innych współczesnych BMW.

BMW_M4_CSL_światła
24

Pewnie jesteście już ciekawi liczb jakimi charakteryzuje się ten samochód, no to proszę bardzo. “Najszybsze BMW w historii” brzmi dobrze, a w praktyce oznacza 100 km/h w czasie 3,7 s, 200 km/h w 10,7 s i prędkość maksymalną ograniczoną elektronicznie do 305 km/h. Jedno okrążenie tradycyjnej pętli Nurburgringu wynosi tutaj 7:15,677, ale jeśli brać pod uwagę tę ciut dłuższą, która służy wszystkim do bicia rekordów, czas M4 CSL wynosi 7:20,207. Z dużym zapasem jest to najszybsze seryjne BMW w Zielonym Piekle, a jego czas niebezpiecznie zbliżył się do osiągnięcia Porsche 991.2 GT3. Poprzednie CSL bazujące na E46 było tutaj o ponad pół minuty gorsze.

To nie tylko kwestia restrykcyjnego odchudzania. Napęd także przeszedł gruntowną rewizję, w tym ośmiobiegowy automat. Dostaliśmy obietnicę, że ma pracować ostrzej i szybciej, aby pasował do wzmocnionego silnika. Pod maską nadal znajduje się jednostka 3.0 twin turbo, ale jej moc wzrosła o 40 KM poprzez m.in. podniesienie ciśnienia doładowania. M4 CSL może się pochwalić mocą 550 KM przy 6250 obr./min. i momentem obrotowym 650 Nm w zakresie 2750-5950 obr./min. CSL ma napęd tylko na tył, co dobrze wpłynęło na masę i powinno spodobać się purystom.

Reklama
BMW_M4_CSL_silnik
24

Wygląda na to, że silnik nie zmienił się znacząco, ale trzeba było poprawić chłodzenie. Udało się to przy pomocy większych otworów w przednim pasie i dodatkowym chłodnicom w okolicach przednich nadkoli. Tytanowy tłumik końcowy pozwala zaoszczędzić kilka kilogramów (dokładnie 4,3 kg), ale także wnosi - według słów BMW - "intensywną wyścigową aurę".

Sporo zmieniło się w specyfikacji podwozia. Dedykowane kute koła (19 cali przód, 20 cali tył) są pochylone pod bardziej agresywnym kątem i wyposażone w opony Pilot Cup 2R podobne do tych używanych w torowych wersjach 911 oraz w Ferrari 296 GTB z pakietem Assetto Fiorano. BMW twierdzi, że mocno pracowało nad gumami razem z Michelin, więc pewnie to jest główna przyczyna rewelacyjnych czasów na Nurburgringu. Niektórzy klienci pewnie chcieliby jeździć swoim M4 CSL nie tylko po torze w ładną pogodę, wtedy mogą zamówić bardziej przyjazne opony Pilot Sport 4S.

BMW_AK_M4_CSL_Det_Front_02_x46odt-gigapixel-very_compressed-width-1700px
24

Standardowe dla każdego M4 adaptacyjne amortyzatory pozostały także w CSL, tyle że w wersji o 8 mm niższej. Jako dodatek do pochylonych przednich kół BMW zdecydowało się także na zamianę wybranych tulei zawieszenia tylnego na bardziej precyzyjne połączenia kulowe. Powinno to pozytywnie zadziałać w kilku najbardziej ekstremalnych trybach pracy osławionej, 10-stopniowej kontroli trakcji. BMW M4 CSL zapewne będzie autem o minimalnym marginesie błędu i tego samego będzie oczekiwać od kierowcy.

Wszystkie te zmiany składają się na całkiem solidny pakiet, w sam raz na uhonorowanie 50. rocznicy istnienia dywizji BMW M. Okrągła rocznica dobrze komponuje się z okrągłą liczbą egzemplarzy M4 CSL. Powstanie ich tylko 1000 sztuk w cenie mniej więcej 800 tys. zł, ale nie wiadomo jeszcze ile przypadnie na polski rynek. To dużo pieniędzy, sporo więcej niż trzeba było 10 lat temu zapłacić za M3 E92 GTS - rzadsze i wyposażone w wolnossące V8. Z kolei poprzednich CSL na bazie E46 powstało ciut więcej, bo ponad 1300 sztuk.

Jeśli jednak przegapisz tę okazję, to może uda się z innym modelem oznaczonym równie ekscytującym logo. "CSL to pierwsza oferta specjalnego modelu na bazie M4" - mówi Dirk Häcker, szef działu rozwoju M. "Być może nie jest to ostatnie słowo". Widać wyraźnie błysk w jego oku. Krążą pogłoski, że powstanie wersja CS, więc pewnie niektóre elementy stylizacji CSL zostaną zachowane w mniej ekstremalnym, czteromiejscowym modelu specjalnym. Trzeba będzie tylko przeboleć fakt, że już nie będzie to ta najszybsza wersja jaka powstawała w Monachium.

Redaktor Michał Sztorc na torze Hockenheimring
Sport
Wyścigowy weekend na torze Hockenheimring

Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.

13 listopada 2024
Limitowana edycja - Diavel for Bentley
Diavel for Bentley
Ducati i Bentley - duet egzotyczny

Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.

6 listopada 2024
Redaktor Michał Sztorc przedstawia nowe wydanie EVO Magazine
EVO Magazine
Co przedstawiamy w czternastym wydaniu EVO Magazine?

To pierwszy raz, kiedy na okładce gości nie tylko samochód! O co chodzi w zestawieniu auta i motocykla?

23 października 2024
Mustang GT na oponach ADVAN Neova AD09
Prezentacja Partnera
Zamki, dworki, legendy, winnice w towarzystwie cudownych dróg

Zapraszamy w okolice Gór Świętokrzyskich, jednego z najstarszych pasm górskich w Europie.

22 października 2024
TWR Supercat Jaguar XJS restomod
TWR
TWR Supercat - dziki kot z doładowanym V12 i manualną skrzynią

Singer i Alfaholics zbyt oklepane? Oto doładowany Jaguar XJS V12 o mocy 670 KM z manualną skrzynią.

20 listopada 2024
Jaguar GT EV zapowiedź
Jaguar / GT EV
Elektryczna limuzyna GT Jaguara dostanie zupełnie nowe logo

Jaguar wchodzi w okres zmian, a ich nowa limuzyna EV dostanie nowy napęd, design i logo.

20 listopada 2024
Donkervoort F22 Final Five
Donkervoort / F22
Donkervoort F22 Final Five - pożegnanie z “pięciocylindrówką” Audi

Final Five to ostatnia seria F22 i pożegnanie z silnikami Audi. W tle już czeka nowy hipersamochód.

18 listopada 2024
2026 BMW 3 Neue Klasse spyshot news
BMW / seria 3
BMW testuje nową, spalinową serię 3

Nadchodzące BMW serii 3 z rodziny Neue Klasse otrzyma napędy spalinowe, hybrydowe i elektryczne.

18 listopada 2024
2025 Ferrari Roma następca
Ferrari / Roma
Ferrari Roma drugiej generacji weszła w fazę testów drogowych

Roma, najmniejsze GT Ferrari, zostanie zastąpiona nowym modelem w 2025 roku. Prototypy już jeżdżą.

16 listopada 2024
Bugatti Mistral World Record Editon
Bugatti / Mistral
Bugatti Mistral oficjalnie najszybszym roadsterem świata. 453 km/h!

Podobnie jak Veyron i Chiron, ostatnie Bugatti z W16 żegna się niebagatelnym rekordem prędkości.

14 listopada 2024
Redaktor Michał Sztorc na torze Hockenheimring
Sport
Wyścigowy weekend na torze Hockenheimring

Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.

13 listopada 2024
2025 Porsche Taycan GTS
Porsche / Taycan
Nowe Porsche Taycan GTS może rywalizować z BMW M5

Taycan GTS jest lżejszy niż M5 i niemal tak samo mocny. Możesz go mieć także w wersji Sport Turismo.

12 listopada 2024
Caterham Seven CSR Twenty premiera
Caterham / Seven
Caterham Seven CSR Twenty - Caterham klasy premium

CSR Twenty to limitowana wersja Seven stworzona do jazdy przede wszystkim po drogach publicznych.

12 listopada 2024
Alpine A290 pierwsza jazda
Alpine / A290
Alpine A290 GTS - czy elektryczny kuzyn Renault 5 jest naprawdę hot?

Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?

11 listopada 2024
Mazda Iconic SP koncept główne
Mazda
Mazda Iconic SP ma zielone światło do produkcji. Czy to nowe RX-7?

Koncept Mazda Iconic SP z silnikiem Wankla przeobrazi się w niewielki sportowy samochód produkcyjny.

9 listopada 2024
Bentley EV teaser
Bentley
Bentley odkłada pełną elektryfikację, ale pierwsze EV zobaczymy w 2026

Pierwszy elektryczny Bentley pojawi się w 2026 roku, ale marka zamierza pozostać przy ICE do 2035.

9 listopada 2024