Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

McLaren W1 - następca P1 o mocy 1275 KM

Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

6 października 2024
McLaren W1 premiera
16

P1, Senna, Speedtail i Elva - kwartet modeli specjalnych McLaren Ultimate Series, które przez ponad dekadę pozwoliły Woking rywalizować splitter w splitter z Maranello i Stuttgartem, a także innymi producentami, o palmę pierwszeństwa w temacie ultra-ekskluzywnych hipersamochodów. Dekadę temu P1 był kulminacją całego know-how McLaren Automotive. Jego hybrydowy napęd oparty o 3.8-litrowe V8 i aktywna aerodynamika stworzona na podstawie doświadczeń marki w motosporcie, dały światu jeden z najbardziej imponujących i ekscytujących samochodów swoich czasów.

W1 jest nowym otwarciem w historii Ultimate Series. Nową “jedynką”. Wszystkim tym, co Grupa McLaren - zarówno dział drogowy jak i wyścigowy - ma do zaproponowania skondensowane w jednym samochodzie. Ale W1 jest nie tylko nowym “1”, trzecim w historii firmy. Jest też początkiem kolejnej generacji modeli serii Ultimate, w których zostanie wykorzystana nowa struktura Aerocell w miejsce poprzednio stosowanej MonoCell. Ma też całkowicie nowy silnik V8, który nie jest powiększoną wersją V6 z Artury, ani rozwinięciem wcześniejszego M480T. Całkowicie nowy. W1 nie ma tak naprawdę niczego z P1, pominięto też kuszącą perspektywę wykorzystania niektórych mniej istotnych, niewidocznych na co dzień, elementów z obecnie oferowanych modeli marki.

W1 to nowe otwarcie. Wszystko, od karbonowego monokoku, przez silnik i technologię, jest opracowane od początku.

Tak jak kultowi poprzednicy, W1 ocieka imponującymi liczbami: 928 KM i 900 Nm generuje sam nowy silnik V8 “MPH-8” o pojemności 4 litrów z podwójnym turbodoładowaniem (czerwone pole przy 9200 obr./min.) Do tego należy dodać 347 KM i 464 Nm z modułu elektrycznego, co razem daje 1275 KM i 1340 Nm (P1 ma 916 KM i 900 Nm). Produkcja będzie ograniczona do 399 sztuk i wszystkie są już sprzedane, a każdy z klientów zostawi u dealera ponad 2 mln funtów (10,3 mln zł) plus opcje. Zatem pod względem ceny bazowy W1 nie będzie niczym szczególnym. Za to jego osiągi już tak.

Wymagania aerodynamiczne były ściśle związane z każdym aspektem technicznym W1 od momentu rozpoczęcia projektu. Projektanci chcieli uniknąć konieczności umieszczania kolejnych elementów na dalszych etapach rozwoju, więc zewnętrzna część Aerocell także ma pewne powierzchnie aerodynamiczne. Istnieją też istotne różnice w rozmieszczeniu podzespołów. Na przykład podniesienie fragmentu podłogi (o 80 mm w przedniej części “wanny”) podniosło nieco przestrzeń na nogi w kabinie auta. Aby było to możliwe i ergonomiczne, a przy tym nie powodowało konieczności zwiększania rozstawu osi (ten jest o 70 mm krótszy niż w P1), fotele są integralną częścią monokoku.

McLaren W1 studio tył
16

Co ciekawe, sam Aerocell nie będzie produkowany w zakładzie McLarena w Sheffield wytwarzającym kompozyty do innych modeli. Ze względu na czasochłonność i niskoseryjny charakter auta zadanie to zlecono podwykonawcy. Mimo wszystko montaż W1 będzie miał miejsce w Woking, choć na osobnej linii produkcyjnej.

Kolejną nowością wprowadzoną w W1 są „anhedralne” drzwi (popularnie zwane drzwiami typu Gullwing), zastępujące wcześniej preferowane przez McLarena drzwi “motylkowe”. Przymocowane do dachu Aerocell znacznie poprawiają wsiadanie i wysiadanie, ponieważ pozwalają zrezygnować z szerokiego dolnego progu - i wprowadzają najcieńszy słupek A, jaki firma zastosowała do tej pory w samochodzie drogowym. Mają też atut aerodynamiczny, ponieważ powietrze odprowadzane z nadkoli do chłodnic głównych ma dodatkowe 100 mm obszaru chłodzenia. Przez to chłodnice mogą być mniejsze, co w oczywisty sposób redukuje masę.

Każdy aspekt techniczny był ściśle powiązany z aerodynamiką auta, przez co W1 generuje do 1000 kg docisku.

Aerocell umożliwił McLarenowi skoncentrowanie docisku całego auta na efekcie przypowierzchniowym. Strukturalny dyfuzor został skonstruowany przy użyciu włókna węglowego o średnim module sprężystości (IMCF) - metody, która pozwala na uzyskanie materiału o wyższej wytrzymałości i większej odporności na ciepło, a jednocześnie lżejszego niż zwykłe struktury z włókna węglowego zaprojektowane do tej samej roli. Sztywność dyfuzora oznacza również, że nie jest wymagana konstrukcja poprzeczna łącząca punkty mocowania zawieszenia, a sam dyfuzor stanowi część struktury zderzeniowej. Nie jest to jednak tylko wstępnie zaimpregnowane włókno węglowe; nowe odlewy aluminiowe o przekroju skrzynkowym służą do połączenia górnej części Aerocell z tylną dolną częścią podwozia.

Przednie zawieszenie typu pushrod łączy się z wewnętrznymi amortyzatorami, wahaczami, drążkami skrętnymi i aktywnymi amortyzatorami poprzecznymi analogicznie jak w samochodach wyczynowych, ale nie dlatego, że Aerocell W1 ma homologację FIA do wyścigów. Wydrukowane w 3D tytanowe przednie kolumny i wahacze jeszcze bardziej obniżają masę. Tylne zawieszenie ma bardziej konwencjonalne zewnętrzne sprężyny i amortyzatory ze względu na niższy priorytet kontrolowania przepływu powietrza wokół tylnej części samochodu.

McLaren W1 drzwi tył
16

Wszystkim zarządza najnowsze oprogramowanie McLaren Race Active Chassis Control III, oferujące trzy ustawienia: Comfort, Sport i Race. Pierwsze ustawienie ma zmaksymalizować potencjał W1 w codziennym użytkowaniu, Sport daje lepszą kontrolę nad zachowaniem auta i zapewnia większą zwinność wraz ze wzrostem prędkości. Race ma wpływ przede wszystkim na aerodynamikę.

W ramach trybu Race istnieje kolejny tryb podrzędny o nazwie Race+, ale zadanie pozostaje takie samo: zapewnić stabilną platformę aerodynamiczną, z aktywnym elementem kontroli nad przechyłami wdrożonym w celu maksymalizacji dynamiki i zapewnienia stałego poziomu docisku.

Tajemnicą rewelacyjnych osiągów W1 na torze jest aktywna aerodynamika w przedniej i tylnej części nadwozia.

Nie tylko podwozie jest tu odpowiedzialne za rewelacyjne osiągi, nadwozie także pośredniczy w tym procesie za pomocą aktywnych paneli aerodynamicznych. Na przykład przednia dolna część auta zawiera ruchome skrzydło, które kieruje strugę w stronę tyłu auta, a nadkola wyposażono w otwory, którymi ucieka gorące powietrze. Podczas hamowania przednie skrzydło rozwija się, aby zmniejszyć siłę docisku na zewnętrznych krawędziach, odprowadzając powietrze, ale bez wpływu na chłodzenie hamulców. Środkowa linia również zmniejsza docisk, aby zrównoważyć tył samochodu. Według McLarena siła docisku generowana przez przednie skrzydło może być tak duża, jak tylne skrzydło w niektórych supersamochodach.

W porównaniu do P1 górna część przedniego pasa jest znacznie bardziej uporządkowana, ale nadal jest tu spory otwór odprowadzający ciepłe powietrze z chłodnicy. Poza tym w przedniej części pokrywy znajduje się aerodynamiczny element maskujący port ładowania hybrydy plug-in oraz punkty wlewania płynu hamulcowego i spryskiwacza przedniej szyby.

McLaren W1 góra
16

Bardzo mocno wycięte boczne sekcje nadwozia wraz z malutkimi powierzchniami szyb bocznych mocno przypominają Sennę i są inspirowane designem aktualnych bolidów F1. Zadaniem takiego kształtu jest doprowadzenie powietrza opuszczającego okolice przednich nadkoli do tylnych głównych wlotów powietrza i do kanałów zasilających dyfuzor pod autem.

Z tyłu wyróżniającym się elementem jest aktywne tylne skrzydło, które w trybie Race przesuwa się o 300 mm w tył po łuku 180 stopni, tworząc efekt “longtail”. Przyczynia się to do wygenerowania aż do 1000 kg docisku - maksymalnie 350 kg z przodu i 650 kg z tyłu - co jest efektem 350 godzin prac w tunelu aerodynamicznym. Aktywne elementy przedniego i tylnego skrzydła są zasilane przez silniki elektryczne, które są częścią układu napędowego.

McLaren W1 w dużej mierze wykorzystuje efekt przypowierzchniowy, co jest bezpośrednim cytatem z obecnej Formuły 1.

Przed aktywnym tylnym skrzydłem znajduje się pokrywa silnika, a wyżej rozdzielacz przepływu, który kieruje czyste powietrze na skrzydło i trochę ponad, podczas gdy poniżej skrzydła znajdują się końcówki układu wydechowego. Pod nadwoziem jest tak ciasno, że aby pomieścić dyfuzor, silnik V8 musiał zostać pochylony o trzy stopnie, a sama konstrukcja ściśle otacza jednostkę napędową.

Nadwozie W1 składa się głównie w prostych i czystych powierzchni co wpisuje się w estetykę znaną z poprzedników. Nie ma tu przesadzonych elementów zewnętrznych, za to design oferuje mnóstwo ciekawych, przykuwających wzrok detali. Gdy spojrzysz wzdłuż krawędzi przednich drzwi w kierunku nadkola zobaczysz spore wycięcie odprowadzające ciepło. Głębiej widać zarysy tytanowych części zawieszenia wyłaniających się z ciemności. Kształt przedniego nosa wydaje się opadać bez końca nad spoczywającymi poniżej chłodnicami, podczas gdy pokrywa silnika i jej aerodynamiczne otoczenie to dosłowny cytat ze sportów motorowych.

McLaren W1 fotele
16

Jak już mogliście wcześniej przeczytać, liczby towarzyszące nowej hybrydzie McLarena są oszałamiające. Jak do tej pory nie zdradziliśmy jednak, że wszystko - całe 1275 KM i 1340 Nm - trafia tylko na tylną oś. Nie ma tu przedniego silnika elektrycznego tworzącego nowoczesny napęd AWD.

Rozchylone na 90 stopni V8 z płaskim wałem ma całkowicie nowy aluminiowy blok, głowice i tłoki. Turbosprężarki nabierają tempa o 30% szybciej zwiastując czysto wyścigową agresję wymagającą od kierowcy dużej dozy samokontroli. 1200 koni mechanicznych przy napędzie tylko na tył będzie interesującym przeżyciem na zwykłych drogach klasy B…

Reklama

4-litrowe V8 opracowano od podstaw z myślą o tworzeniu przyszłych układów hybrydowych McLarena.

Jak już wspomnieliśmy, silnik jest kompletnie nowy, ale został zaprojektowany z myślą o przyszłych zastosowaniach w innych modelach McLarena. Być może mniej agresywne turbiny i nieco obniżona moc mogłaby być dobrym pomysłem do modernizacji modelu 750S w perspektywie kolejnych 5 lat. Poza tym McLaren mógłby też pójść dalej z rozwojem jednostki i aluminiowe komponenty zastąpić tytanowymi, na przykład na potrzeby W1 GTR. Tak tylko sugerujemy.

Gdziekolwiek MPH-8 się później pojawi, będzie częścią układu hybrydowego i właśnie dlatego McLaren musiał zredukować całkowitą długość silnika o 55 mm względem wcześniej używanych jednostek V8. W przypadku W1 na pokładzie jest mała bateria 1.384 kWh zamontowana we własnej karbonowej obudowie w podłodze za kabiną pasażerską. W takim miejscu chroni ją silnik, skrzynia i struktura auta, ale nadal jest zachowany dostęp, aby baterię wymienić lub naprawić. Energia trafia do “E-Module”, w skład którego wchodzi silnik elektryczny o strumieniu promieniowym, który może osiągać do 24 000 obr/min i jednostka sterująca silnika (MCU) z węglika krzemu, które razem ważą 20 kg. Całkowita masa systemu hybrydowego W1 jest o 40 kg mniejsza niż w przypadku systemu stosowanego w P1, ale zapewnia o 40 procent większą moc.

McLaren W1 koła
16

Ogółem McLaren podaje 1399 kg masy własnej “na sucho” co jest bezsensowne, bo auto nigdy nie będzie jeździło w takiej konfiguracji, ale coraz częściej producenci supersamochodów używają właśnie takiej wartości. Masa P1 wzrasta o 95 kg po dodaniu niezbędnych płynów, więc gotowy do jazdy W1 powinien mieć około 1500 kg.

Jeśli ktoś oczekuje jakiegoś znaczącego zasięgu elektrycznego, może być rozczarowany. Mimo złożonego charakteru całego systemu napędowego, priorytetem numer jeden były osiągi, nie bezemisyjna jazda. Na samym prądzie W1 przejedzie tylko 2 km, co powinno wystarczyć, aby oddalić się od domu zanim V8 odpali i rozwali kilka okien.

Priorytetem były osiągi i niska masa, dlatego McLaren W1 na prądzie przejedzie maksymalnie 2 km.

Nie ma alternatora i rozrusznika, a E-Module wykorzystywane jest też podczas jazdy do tyłu, zatem dwusprzęgłowa przekładnia ma biegi tylko do przodu. McLaren zaprojektował też nowy elektronicznie sterowany dyferencjał, aby był w pełni kompatybilny z nowym napędem. Brytyjski producent jest nadal wierny hydraulicznym układom kierowniczym i W1 nie jest wyjątkiem. Hydrauliczna pompa wspomagania ma tu jednak elektryczną asystę.

Jeśli chodzi o jazdę do przodu, 100 km/h w 2,7 s, 200 km/h w mniej niż 6 s i maksymalnie 350 km/h (ogr. elektr.). W1 jest o trzy sekundy szybszy od Senny na okrążeniu testowym toru Nardo (nie ma planu na okrążenie Nürburgringu) - jest to zasługa głównie aerodynamiki, ale także nowych opon Pirelli P Zero Trofeo RS (Trofeo R także są w ofercie). Jako opcję można zamówić magnezowe koła, ale niezależnie od materiału, koła mają zróżnicowaną średnicę na 19 cali z przodu i 20 cali z tyłu. Przy kołach zamontowano karbonowo-ceramiczne tarcze hamulcowe o średnicy 390 mm, ale przednie mają 6-tłoczkowe zaciski, a tylne 4-tłoczkowe. Taki zestaw umożliwia hamowanie ze 100 km/h do zera na dystansie 29 metrów. Z 200 km/h do zera W1 potrzebuje odcinek 100 m.

McLaren W1 kokpit
16

Kierowca będzie obserwował otoczenie z nowego kokpitu w 60 procentach wykonanego z karbonu. Wciąż jest próg do pokonania przy wsiadaniu, ale jesteś w stanie wsiąść, a nie wpaść w karbonowe fotele zamontowane na stałe. Pomimo mody na centralną pozycję kierowcy i trzymiejscowy layout kabiny, W1 ma normalny układ dwumiejscowy. Trzyosobowy układ nie był brany pod uwagę gdy projekt ruszał w 2019 roku, ale może jest to pomysł na jeden z przyszłych modeli specjalnych z serii Ultimate.

Moda na trzymiejscową kabinę nie dotyczy W1, choć byłby to właściwy samochód do "cytowania" McLarena F1.

Skoro fotele są nieruchome, to pedały, zegary i kierownica są odpowiednio regulowane. Pozycja jest niska, a kierowca otoczony ze wszystkich stron, ale McLaren jak zawsze zadbał o wzorową widoczność i ergonomię. Podniesiona z przodu podłoga słusznie kojarzy się z typowo wyścigowymi autami i wymaga chwili przyzwyczajenia z powodu uniesionych stóp względem tułowia. Spłaszczona u dołu i góry kierownica ułatwia wsiadanie i wysiadanie i warto odnotować, że po raz pierwszy McLaren umieścił jakieś przyciski na kierownicy. W tym przypadku obsługują one funkcje “DRS” i “Boost”.

McLaren W1 nie posiada napędu przy przedniej osi, ale i tak nie ma z przodu żadnej przestrzeni bagażowej. Jedyne miejsce gdzie można coś przewieźć znajduje się w kabinie za fotelami, gdzie dostęp do dedykowanej półki umożliwiają składane zagłówki foteli. Bez wątpienia będzie można zamówić jakieś dopasowane do auta torby podróżne, aby schować drobiazgi i wypełnić szczelnie tę przestrzeń.

McLaren W1 z F1 i P1
16

Podobnie jak w przypadku poprzednich samochodów z serii Ultimate, w szczególności P1, można odnieść wrażenie, że to technologia ukształtowała W1. Jego nadwozie skrywa techniczne tour de force, które obejmuje całkowicie nową koncepcję podwozia, a także nowy silnik i hybrydowy układ napędowy. Elementy te, wraz z nowymi systemami aerodynamicznymi, które McLaren opracuje, udoskonali i wdroży w swoich przyszłych modelach, rozpoczynając drugi rozdział swojej (momentami burzliwej) historii. W1 wprowadza również koncepcję wnętrza, która bierze za punkt wyjścia funkcjonalne, inspirowane sportami motorowymi kokpity dzisiejszych McLarenów i nie tylko modernizuje je na przyszłość, ale dodaje szczegóły i wprowadza charakter, którego zdaniem niektórych brakowało od samego początku. Jednak przyszłość McLarena będzie budowana na tym co kryje się pod spodem, a od “dnia zero” te fundamenty wyglądają solidniej niż kiedykolwiek. A musi tak być, skoro Ferrari ma ogłosić następcę LaFerrari w ciągu najbliższych kilku tygodni.

McLaren W1 - podstawowe dane

Silnik: 4.0 V8 twin turbo + elektryczny
Moc: systemowo 1275 KM 
Moment obr.: systemowo 1340 Nm / 4500-5000 obr.
Masa: 1399 kg (na sucho)
Stosunek moc/masa: 911 KM/ tonę (na sucho)
0-100 km/h: 2,7 s
Prędkość: 350 km/h (elektr. ogr.)
Cena: 2+ mln funtów (10+ mln złotych)

Michał Sztorc z nową okładką EVO Magazine
PREMIERA EVO
Już jest nowe EVO Magazine. Rower na okładce?! Co im strzeliło do głowy?!

Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!

28 lutego 2025
Yokohama on Tour - Puszcza Białowieska - zimą
Prezentacja Partnera
Ruszamy na wschód do Puszczy Białowieskiej

Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!

28 lutego 2025
Ducati Panigale V4 na torze
Prezentacja Partnera
Co na nas czeka w salonach Ducati w 2025 roku?

Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji

25 lutego 2025
Test opon 2024
Test opon 2024
EVO TEST OPON 2024 - w corocznym teście wyłaniamy najlepsze opony

Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?

25 lutego 2025
Hyundai Insteroid koncept
Hyundai / Inster
Hyundai Insteroid - i20 N na miarę nowej ery

Hyundai podzielił się zdjęciami małego, zwariowanego hot hatcha EV. Czy to duchowy następca i20 N?

1 kwietnia 2025
Pirelli P Zero piąta generacja
Pirelli
Pirelli wykorzystało AI do opracowania nowych opon

Z pomocą AI Pirelli opracowało nową oponę z serii P Zero - bezpieczniejszą i bardziej wydajną.

31 marca 2025
Aston Martin Valhalla produkcyjny
Aston Martin / Valhalla
Hipersamochód Aston Martin Valhalla jest prawie gotowy do produkcji

Flagowy hipersamochód Aston Martin Valhalla przechodzi ostatnie szlify przed rozpoczęciem produkcji.

31 marca 2025
Cosworth silniki i fabryka
Cosworth
Cosworth - firma tworząca silniki dla Astona, Bugatti i F1 od kulis

W świecie wyśrubowanych norm emisji Cosworth potrafi budować wolnossące V8 i V12. Jak oni to robią?

25 marca 2025
Aston Martin Vanquish Volante prezentacja
Aston Martin / Vanquish
Aston Martin Vanquish Volante rzuca wyzwanie Ferrari 12Cilindri Spider

Nowy Vanquish Volante kończy gruntowne odświeżenie “tradycyjnej” gamy Aston Martina.

25 marca 2025
Porsche 911 992.2 turbo spyshot główne
Porsche / 911 Turbo
Trwają finalne testy nowego Porsche 992.2 Turbo z napędem hybrydowym

Porsche 911 Turbo przejdzie w tym roku duży lifting. Wniesie on dużo nowości, w tym napęd hybrydowy.

25 marca 2025
2026 Alfa Romeo Stelvio spyshot
Alfa Romeo / Stelvio
2026 Alfa Romeo Stelvio - Turyn testuje nowego rywala BMW X3

Nadjeżdża Alfa Romeo Stelvio drugiej generacji z napędem spalinowym, hybrydowym lub elektrycznym.

24 marca 2025
The Red Tour
Motocykle
The Red Tour 2025: przetestuj nowe modele Ducati Multistrada

Nowa Multistrada V4 Pikes Peak, Multistrada V4 S oraz Multistrada V2 S ruszają po Polsce. Chcesz je przetestować?

24 marca 2025
Volkswagen Golf GTI zapowiedź
Volkswagen / Golf
Volkswagen zapowiada celebrację 50 lat GTI podczas Nürburgring 24H

Podczas czerwcowego Nürburgring 24H może dojść do głośnej premiery nowego Golfa GTI Clubsport S.

21 marca 2025
Bugatti Tourbillon Équipe Pur Sang prezentacja
Bugatti / Tourbillon
Bugatti Tourbillon Équipe Pur Sang - jedna opcja w cenie całego 911

Do oferty nowego Bugatti dołączył pakiet Équipe Pur Sang inspirowany wyścigowym dziedzictwem marki.

20 marca 2025
Bentley wyniki finansowe
Bentley
Bentley nie zamierza rezygnować z silników V8 jeszcze przez dekadę

W ciągu następnych 10 lat Bentley ma w planach całą plejadę nowych modeli z silnikami spalinowymi.

19 marca 2025
2025 Goodwood Festival of Speed tematyka
Festival of Speed
Główna rzeźba Goodwood FoS 2025 będzie poświęcona Gordonowi Murrayowi

Tegoroczny Festival of Speed skupi się na F1, a szczególne miejsce w jej historii ma Gordon Murray.

18 marca 2025