Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Przy braku wersji CS to Competition jest najmocniejszym i najbardziej dopracowanym modelem BMW M5.
Włącz odpowiednie ustawienia, a M5 Comp zmiecie na światłach wszystkich rywali i większość współczesnych supersamochodów. W dziedzinie przyspieszenia do 100 km/h już zwykłe M5 nie należy do ułomków, dlatego w wersji Competition udało się urwać tylko 0,1 s i zejść do wyniku 3,3 s. Dopiero do 200 km/h różnica w czasie robi się bardziej wyraźna, bo 0,3 s.
Szczerze mówiąc za kierownicą jakiekolwiek różnice między obiema wersjami się zacierają. M5 Competition nabiera prędkości w takim tempie, że może startować do sprintu z niskimi, egzotycznymi supersamochodami z silnikiem pośrodku. Największy benefit jaki ma do zaproponowania wersja Competition to dodatkowy smaczek w postaci sportowego wydechu. Potrafi on wydobyć z silnika V8 soczysty baryton, który nie jest tak głośny jak wydech w Mercedesie E63 S, ale bardziej pasuje do charakteru “sleepera” jakim jest M5.
Turbodziura to zjawisko nieznane w przypadku silnika V8 S63 - tutaj każde wciśnięcie gazu od razu uruchamia wszystkie 625 KM. Krzywa momentu obrotowego idzie bardzo płasko, więc nawet w górnych partiach obrotów silnikowi nie brakuje pary. Nie trzeba też specjalnie trzymać go na niskim biegu, bo w każdym momencie BMW pozwala cieszyć się ponadprzeciętnymi osiągami.
Ustawienia skrzyni biegów tylko podkreślają niesamowitą łatwość dostarczania dużej mocy. Krótkie zestopniowanie przełożeń i super gładkie zmiany dają iluzję, że mamy do czynienia ze skrzynią dwusprzęgłową. Wciśnięcie gazu do dechy na dłużej niż parę sekund grozi naprawdę srogim mandatem, więc w pewnym sensie M5 w mieście może być wyjątkowo frustrującym autem.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Na drogach widziano prototyp Porsche 991 z przodem typu “Flachbau”. Tylko pakiet czy nowy model?
Otwory w masce i powiększony główny wlot powietrza sugerują bardziej ekstremalny charakter Golfa R.
Przez 18 lat Nissan wyprodukował ponad 48 000 egzemplarzy GT-R-a. Teraz ta historia się kończy.
Dni pięciocylindrowego silnika Audi są policzone, a firma chce go pożegnać specjalną wersją RS3 GT.
Kończy się proces rozwojowy poliftowego 911 GT3 RS generacji 992.2. Oto kilka nowych zdjęć.
Mimo zwrotu w stronę EV, Alpine intensywnie pracuje nad silnikami spalinowymi zasilanymi wodorem.
Odświeżony crossover VW ciągle ma idealne wręcz rozmiary i jest… skutecznym Volkswagenem.
Ta Corsa to czysta fantastyka, ale jednocześnie przedsmak faktycznego Opla Corsa GSE na prąd.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
Le Mans GTR oraz S1 LM to dwa nowe samochody z działu zamówień specjalnych Gordon Murray Automotive.
Ringbrothers Octavia to nie popularny liftback Skody z silnikiem V8, a nowy restomod Aston Martina…
Marka Longbow buduje lekki i prosty elektryczny samochód sportowy, który ma mieć rozsądną cenę.