Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Przy braku wersji CS to Competition jest najmocniejszym i najbardziej dopracowanym modelem BMW M5.
Estetyka jeszcze z poprzedniej generacji, za to wnętrze jest pięknie wykonane i wszystko działa perfekcyjnie. Stylistyka wnętrza serii 5 generacji F90 bazuje na założeniach, które już zostały zastąpione nowszymi, ale to przecież nic złego. Kokpit M5 nadal trzyma świetną jakość wykonania, a wnętrza zbudowano z materiałów lepszych niż u niejednego konkurenta. Pomimo bardziej tradycyjnego układu kokpitu niż w Audi RS6 czy Mercedesie E63 S multimedia BMW wcale się mocno nie zestarzały. Grafika i system sterowania systemem iDrive z fizycznym pokrętłem i przyciskami nadal spełniają znakomicie swoją funkcję i nie przysparzają wielu problemów.
Różnice między normalną serią 5, a M5 są we wnętrzu dobrze widoczne, a jednocześnie subtelne. Należą do nich dwa czerwone guziki zamontowane na (wciąż) zbyt grubej kierownicy, które w łatwy sposób aktywują indywidualne ustawienia napędu M. Dedykowany do M5 jest też wybierak automatycznej skrzyni, który działa zgoła inaczej niż w pozostałych BMW serii 5. Z boku wygląda to jak niepotrzebna komplikacja obsługi w porównaniu do słabszych modeli, ale z drugiej strony takie detale decydują o poczuciu wyjątkowości za kierownicą. Nie przeszkadza nawet fakt, że to zmiana na poziomie semantycznym, bo pod spodem wciąż kryje się klasyczny automat, a nie żadna specjalna skrzynia biegów.
Z pozostałych elementów wnętrza warto wyróżnić fotele - wygodne i dobrze podpierające ciało, pokryte wysokiej jakości skórą. Mają nawet podświetlane logo M5 aktywujące się przy otwarciu auta, choć tego typu dodatki nie każdemu przypadną do gustu. BMW daje wybór przy wystroju wnętrza - dla tradycjonalistów skóra w klasycznym kolorze ze wstawkami z drewna, a dla indywidualistów ciekawe zestawienia kolorystyczne tapicerki w parze z karbonowymi wstawkami. Do wyboru, do koloru.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Na drogach widziano prototyp Porsche 991 z przodem typu “Flachbau”. Tylko pakiet czy nowy model?
Otwory w masce i powiększony główny wlot powietrza sugerują bardziej ekstremalny charakter Golfa R.
Przez 18 lat Nissan wyprodukował ponad 48 000 egzemplarzy GT-R-a. Teraz ta historia się kończy.
Dni pięciocylindrowego silnika Audi są policzone, a firma chce go pożegnać specjalną wersją RS3 GT.
Kończy się proces rozwojowy poliftowego 911 GT3 RS generacji 992.2. Oto kilka nowych zdjęć.
Mimo zwrotu w stronę EV, Alpine intensywnie pracuje nad silnikami spalinowymi zasilanymi wodorem.
Odświeżony crossover VW ciągle ma idealne wręcz rozmiary i jest… skutecznym Volkswagenem.
Ta Corsa to czysta fantastyka, ale jednocześnie przedsmak faktycznego Opla Corsa GSE na prąd.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
Le Mans GTR oraz S1 LM to dwa nowe samochody z działu zamówień specjalnych Gordon Murray Automotive.
Ringbrothers Octavia to nie popularny liftback Skody z silnikiem V8, a nowy restomod Aston Martina…
Marka Longbow buduje lekki i prosty elektryczny samochód sportowy, który ma mieć rozsądną cenę.