Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Przy braku wersji CS to Competition jest najmocniejszym i najbardziej dopracowanym modelem BMW M5.
Estetyka jeszcze z poprzedniej generacji, za to wnętrze jest pięknie wykonane i wszystko działa perfekcyjnie. Stylistyka wnętrza serii 5 generacji F90 bazuje na założeniach, które już zostały zastąpione nowszymi, ale to przecież nic złego. Kokpit M5 nadal trzyma świetną jakość wykonania, a wnętrza zbudowano z materiałów lepszych niż u niejednego konkurenta. Pomimo bardziej tradycyjnego układu kokpitu niż w Audi RS6 czy Mercedesie E63 S multimedia BMW wcale się mocno nie zestarzały. Grafika i system sterowania systemem iDrive z fizycznym pokrętłem i przyciskami nadal spełniają znakomicie swoją funkcję i nie przysparzają wielu problemów.
Różnice między normalną serią 5, a M5 są we wnętrzu dobrze widoczne, a jednocześnie subtelne. Należą do nich dwa czerwone guziki zamontowane na (wciąż) zbyt grubej kierownicy, które w łatwy sposób aktywują indywidualne ustawienia napędu M. Dedykowany do M5 jest też wybierak automatycznej skrzyni, który działa zgoła inaczej niż w pozostałych BMW serii 5. Z boku wygląda to jak niepotrzebna komplikacja obsługi w porównaniu do słabszych modeli, ale z drugiej strony takie detale decydują o poczuciu wyjątkowości za kierownicą. Nie przeszkadza nawet fakt, że to zmiana na poziomie semantycznym, bo pod spodem wciąż kryje się klasyczny automat, a nie żadna specjalna skrzynia biegów.
Z pozostałych elementów wnętrza warto wyróżnić fotele - wygodne i dobrze podpierające ciało, pokryte wysokiej jakości skórą. Mają nawet podświetlane logo M5 aktywujące się przy otwarciu auta, choć tego typu dodatki nie każdemu przypadną do gustu. BMW daje wybór przy wystroju wnętrza - dla tradycjonalistów skóra w klasycznym kolorze ze wstawkami z drewna, a dla indywidualistów ciekawe zestawienia kolorystyczne tapicerki w parze z karbonowymi wstawkami. Do wyboru, do koloru.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.
Już za tydzień Porsche pokaże flagową wersję Taycana, jakiej jeszcze nie było.
Mate Rimac wyraził swoje zastrzeżenia do zapowiadanych przez Elona Muska osiągów Tesli Roadster.
Elektryczne GranCabrio Folgore to pierwszy na rynku kabriolet segmentu GT z napędem bezemisyjnym.
Kariera Alfy Romeo Milano trwała kilka dni. Włoski rząd zmusił producenta do zmiany nazwy na Junior.
Torowy GMA T.50 oznaczony literą ‘s’ jest lżejszy, mocniejszy i ma lepsze aero niż model drogowy.
Zbliża się debiut najmocniejszej Corvette w historii - nowego ZR1 generacji C8.
Pagani wraz z Instituto Europeo di Design stworzyło wizję Zondy w roli hipersamochodu przyszłości.
Toyota GT86 zmieniła rynek sportowych coupe, a późniejsze GR86 doprowadziło tę formułę do perfekcji.
W nowym Plus Four Morgan poprawił podwozie i wnętrze, ale pozostawił legendarny design z lat 30.
Jeśli żegnać kultowe V10 Lamborghini to w takim stylu - limitowanym, torowym modelem opartym na STO.
Następna generacja modeli EV Neue Klasse od BMW będzie korzystać z baterii opracowanych w Chorwacji.
Stylowy i luksusowy Mercedes S63 Coupe to niedoceniane, choć świetne GT za dobre pieniądze.
Na rok modelowy 2024 Audi wprowadza do S3 poprawki układu napędowego i odświeżony design.
BMW zdecydowało, że nowe M5 Touring będzie sprzedawane także za oceanem.