Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Przy braku wersji CS to Competition jest najmocniejszym i najbardziej dopracowanym modelem BMW M5.
Silnik twin turbo o pojemności 4.4 l ma nieprzeciętne osiągi, auto jest świetnie wyważone i responsywne, a układ jezdny przepełniony technologią. Pod maską BMW M5 Competition pracuje dobrze znany silnik 4.4 V8 twin turbo o mocy 625 KM (+25 KM w stosunku do podstawowego M5) i momencie obrotowym 750 Nm. Skrzynia biegów to 8-biegowy automat z konwerterem momentu obrotowego, połączony ze zmyślnym napędem xDrive nowej generacji. Ta kombinacja silnika, skrzyni i napędu zadebiutowała właśnie w M5, ale dzisiaj trafia także do gamy modeli M8 i X5 M/X6 M.
Większość elementów specyficznych dla modelu Competition skupia się w układzie jezdnym. Samochód ma o 7 mm mniejszy prześwit niż standardowe M5, co w połączeniu z nowymi, 20-calowymi kutymi felgami przekłada się na bardziej agresywny wygląd. Poza tym zastosowano tutaj twardsze o 10% sprężyny, przekalibrowane, adaptacyjne amortyzatory, grubsze stabilizatory, przeguby kulowe na łączeniach elementów tylnego zawieszenia i przednie koła pochylone pod większym kątem. Ostatnią zmianą są sztywniejsze o 50% mocowania silnika do karoserii.
Wszystko inne jest identyczne jak w standardowym M5, więc mamy tu do dyspozycji ten sam napęd na wszystkie koła M xDrive. Pozwala on na jazdę z napędzanymi wszystkimi kołami lub na odłączenie przodu, wtedy można się zabawić w stylu dawnych modeli M. Trzeba tylko pamiętać, że wraz z wyłączeniem przedniej osi wyłącza się także układ kontroli stabilności, więc jadąc na limicie trzeba mieć się na baczności. Na szczęście dla mniej doświadczonych kierowców napęd nawet w trybie 4WD pracuje z silną dominacją tylnej osi, więc można dobrze się bawić bez nerwowych ruchów na wyjściach z zakrętów.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Na drogach widziano prototyp Porsche 991 z przodem typu “Flachbau”. Tylko pakiet czy nowy model?
Otwory w masce i powiększony główny wlot powietrza sugerują bardziej ekstremalny charakter Golfa R.
Przez 18 lat Nissan wyprodukował ponad 48 000 egzemplarzy GT-R-a. Teraz ta historia się kończy.
Dni pięciocylindrowego silnika Audi są policzone, a firma chce go pożegnać specjalną wersją RS3 GT.
Kończy się proces rozwojowy poliftowego 911 GT3 RS generacji 992.2. Oto kilka nowych zdjęć.
Mimo zwrotu w stronę EV, Alpine intensywnie pracuje nad silnikami spalinowymi zasilanymi wodorem.
Odświeżony crossover VW ciągle ma idealne wręcz rozmiary i jest… skutecznym Volkswagenem.
Ta Corsa to czysta fantastyka, ale jednocześnie przedsmak faktycznego Opla Corsa GSE na prąd.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
Le Mans GTR oraz S1 LM to dwa nowe samochody z działu zamówień specjalnych Gordon Murray Automotive.
Ringbrothers Octavia to nie popularny liftback Skody z silnikiem V8, a nowy restomod Aston Martina…
Marka Longbow buduje lekki i prosty elektryczny samochód sportowy, który ma mieć rozsądną cenę.